Skocz do zawartości

INEZ

Społeczność
  • Postów

    6720
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    107
  • Żetony

    1,792

Treść opublikowana przez INEZ

  1. Właśnie o to chodzi, że ktoś kto był wyrzucony z hukiem i trzaskiem już chyba że 100 razy może pisać tu jako gość, Gość i skutecznie zatruwać atmosferę. Zarejestrować się nie może pod nickiem, ale jako gość bez rejestracji to już tak. Pora chyba to zmienić????!!!!
  2. W samą porę, jeszcze na gorącą.się załapałam Oj na Bawarii rozpadało się konkretnie, a ja na zakupy muszę iść, bo chleb tostowy się skończył. Poczekam może się wypogodzi. Ze spaceru nici, ku uciesze pdp, wczoraj był jego brat i powiedział, że mam trzepaczki użyć jak będzie problem ze spacerem 🤭 Spokojnego dnia Wszystkim życzę i powodzenia na cały tydzień. W sobotę zawita do nas kwiecień, to już wiosna zacznie się całą gębą
  3. Kiepski bank wybrałeś 🤪 Mnie się jeszcze nie zdażyła taka sytuacja i oby tak dalej. Dziwne bardzo, bo skoro przelew został zrealizowany, to powinien być na koncie odbiorcy 🤔 Ciekawa jestem co dalej, oby pieniądze nie zginęły :-(
  4. Ciekawe czy jest na świecie człowiek, który nie kochał choć raz 🤔
  5. Czekaj, czekaj, bo jeszcze nie dopisałam, że przesiadkę mam w Salzburgu i w Wiedniu, a z Wiednia, to już prosto do Polski w objęcia męża mojego ukochanego 😍 Nie zdażyło mi się jeszcze ze szteli na sztelę przejechać, chociaż były różne sytuacje i nawet chciałam, ale nic z tego nie wyszło. Ja krótkodystansowiec jestem i muszę do domu, nawet po dwóch tygodniach. Teraz pracuję w jednym miejscu, ale do domu zjeżdżam regularnie, zwłaszcza, że jest tu pani sztelowe, która wszystkim zarządza i terminy wyznacza, ja niestety jestem ta druga i w pracy bycie tą drogą mnie prześladuje 🤪😜
  6. @Heidi jestem i ja tylko trochę opóźniona, a powinnam być przyśpieszona o godzinę conajmniej. I co teraz 🤔 Dzień dobry Józek już zdążył mnie wkurzyć, bo ja wystrojona, wyczesana, wymalowana, a on na spacer nie chce iść ze mną i co mu zrobisz?! Dwa papierosy wypaliłam z nerwów i za kolejnym podejściem zauważyłam, że deszcz pada, oczywiście ku uciesze Józka, no to ja dawaj do mojego pokoju i nic innego nie wypada jak odespać, tą brakującą godzinę. Miłego dnia dla wszystkich. Mnie została tylko jedna niedziela na zleceniu, w następną środę wyruszam z moimi tobołkami na stację kolejową w Prien i o 9 minut 13 wsiadam do pociągu, nie byle jakiego, tylko do Salzburga. Trzymta się :-)
  7. Sprytna tą Twoja pdp, dobrze kalkuluje 🤪 I gdzie są pieniądze 🤔😜
  8. Dobranoc i proszę nie zapomnieć, że dzisiaj śpimy godzinę krócej 🤪
  9. Chętnie gołąbkami poczęstuję, ale obiecaj, że mnie do Polski zabierzesz jak już tu będziesz przejazdem 😁 Blisko masz 😁
  10. No co Ty, kto by się pałki bał i na dodatek czerwonej 😜
  11. Dzień dobry. Kawa jak znalazł, na pobudzenie i poprawę nastroju Miłego soboty dla każdego z Was Ja dzisiaj za porządki się zabrałam i przy garach stoję. Gołąbki i bigos robię za jednym zamachem. Na końcówce zlecenia nie chce mi się gotować, więc chętnie wykorzystam, to co było w nadmiarze i zamroziłam. Co do piłkarzy, to najwyższy czas na zmiany.
  12. To ja już się lepiej idę spać. No szkoda naszych :-( Dobranoc 🌛
  13. Kto ma te wakacje nam za sponsorować Czesi czy Lewandowski z ekipą 🤔😜
  14. Ja skromnie 2 :1 oczywiście dla Polski 🇵🇱
  15. Może Wypasiony Joker? 😁
  16. Oj muzyka piękna, jak mogłam o tym nie wspomnieć
  17. Ja tam zwykle patrzę pod nogi i czasami nawet uda mi się wypatrzyć jakieś jedno euro Jak już przejdę na zasłużoną emeryturę, to od czytania nikt mnie nie oderwie. To całkiem inny świat niż świat fillmu, chociaż ekranizacja Doktora Żywago powala na kolana
  18. Mój styl, mój gust i moje klimaty :-)
  19. Dzień dobry Lepiej późno niż wcale Co ja za to mogę, że zajęta byłam od rana, tylko nie bardzo wiem czym 🤔 Już wiem trochę prasowania miałam, potem do Edeki wyskoczyłam po mleko, bo Józek, to mlekopij jest, dziennie wypija litr kawy i przynajmniej litr mleka, więc nie nadążam uzypałniać zapasów. Teraz już po obiedzie, więc odpoczywam na swojej zasłużonej przerwie, która będzie już trwała do czasu aż się spać nie położę. W międzyczasie podam tylko owoce i kolację oraz tabletki na zdrowy sen. Taka to praca u mnie, ale nie narzekam Wczoraj obiecałam opisać moją historię taneczną, więc do dzieła :-) Wydarzenia rozgrywały się jakieś 4 lata temu w pięknej miejscowości na Bawarii. Był to krótki epizod w mojej pracy, bo na Bawarię nie trafiałam do tamtej pory. Takie jednorazowe zastępstwo, z tego co pamiętam to chyba na 3 lub 4 tygodnie, bo na dłużej nie było szans. Stała opiekunka, która pracowała tam od 7 lal, wpuszczała tylko zmienniczkę dwa razy w roku i to na krótko. Za każdym razem był to ktoś inny, ale dokładnie dobrany i wyselekcjonowany. Późnym popołudniem zawitałam na to zlecenie,a ponieważ byłam tam pierwszy raz (i ostatni), to cały kolejny dzień spędziłam że zminniczką, wiadomo żeby mi wszystko przekazała, pokazała itd. Wieczorem.po kolacji tuż przed jej odjazdem moja zmienniczka zaczęła pląsać z pdp, trochę byłam zdziwiona, ale, że pracowała tam szmat. czasu i ich relacje były hm jak to określić 🤔 no to po imieniu walnę, relacje były zażyłe, obojętnie co to znaczy i jak sobie to ktoś przetłumaczy. Właściwie, to nie było w tym nic dziwnego, bo pdp to człowiek światowy i jak jeszcze był w miarę sprawny, to zabierał opiekunkę na różne spotkania, a nawet bale. Gdy tak moja zmienniczka pląsała sobie z pdp, ja siedziałam przy stole i zauważyłam, że pdp wpatruje się we mnie, a następnie poprosił mnie do tańca. Oczywiście nie odmówiłam. Tańczyliśmy w trójkącie, znaczy się w trójkę, a pdp patrzał na mnie takim wzrokiem jak tylko mężczyzna potrafi patrzeć na kobietę. Byłam w tym tańcu jak zahipnotyzowana. Nie wiem co miało na to wpływ, ale czułam się tak jakby całe otoczenie gdzieś się rozmyło, taki stan określa się jakby świat się zatrzymał, albo przestał na ten czas istnieć. Podobno nigdy przedtem się nic takiego nie zdarzyło, znaczy się nigdy pdp nie zachował się tak wobec żadnej zmienniczki, a było ich tam podobno 11, nie wiem czy ze mną czy oprócz mnie. Mniejsza z tym. To było bardzo ciężki zlecenie, właściwie, to modliłam się w duchu żeby pdp przeżył, te 3 tygodnie, a on po prostu z dnia na dzień gasł w oczach. Ten magiczny taniec, to jedno z najprzyjemniejszych wspomnień z mojej pracy. Musiałam się tłumaczyć do agencji i do niemieckiego koordynatora, bo zmienniczka zarzuciła mi, że tak dziadka zaniedbałam, nie dając mu jeść, ani pić, że niedługo po moim wyjeździe odszedł z tego świata. Ps Miał tętniaka aorty brzusznej, więc wiadomo co to znaczy, szczególnie dla starszego schorowanego człowieka.
  20. Jutro opiszę moją historię taneczną z pdp :-) Niestety skończyło się też niefortunnie dla mnie 🤪, ale przyznam, że na moment zatraciliśmy się w tym tańcu 🙈 Rachunku za prąd proszę mi nie podrzucać 😜 Dobranoc 🌛
  21. Każdemu od życia się coś należy 😁 Pogoń za króliczkiem, to bardzo przyjemne zajęcie
  22. Zaczynam woleć czytać niż pisać 😎🙈 Ubawiłam się po pachy, a i znów dowiedziałam się nowych interesujących rzeczy, otwarły się przede mną nowe horyzonty. Już nigdy nie pójdę głodna spać 😁, tylko czy Józek da się miodem wysmarować na dobranoc 🤔🤭 Padłam i leżę 😂😂😂, a już mnie jakaś chandra dopadła 🤪
  23. To Wam ten taniec na zdrowie nie wyszedł 🤪, ale może było warto dla tego odlotu 🤔

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...