Skocz do zawartości

INEZ

Społeczność
  • Postów

    6720
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    107
  • Żetony

    1,792

Treść opublikowana przez INEZ

  1. Tak miałam taką podopieczna tylko, że jak pierwszy raz u niej byłam miewała jednak w ciągu dnia takie fazy pobudzenia. Sama potrafiła wstać z fotela i trzeba było uważać na nią gdzie pójdzie, żeby nie poszła na schodu lub nie wyszła z domu. Również jeżeli chodziło o jedzenie to jednego dnia potrafiła samodzielnie jeść łyżka czy widelcem a następnego trzeba było ja nakarmić i podać picie bo była zupełnie zagubiona, zdezorientowana, otępiała, że nawet rękami nie potrafiła się posługiwać przy jedzeniu. Kolejny raz jak do niej pojechałam to już nie potrafiła wstać samodzielnie z fotela ale się zsuwala i przebierała nogami zdejmując sobie przy tym skarpetki. Ogólnie była bardzo spokojna. Nie przejawiała żadnych objawów agresji tylko miała fazy nadmiernej ruchliwości. Jedyne o co pytała to jak ja się nazywam to też nie było często. Masz jechać do takiej osoby dlatego pytasz?
  2. @Janeczka1963 rękę to trzeba mieć sprawna do kwiatów i nie tylko
  3. Nie wiem gdzie Ty to wyczytałaś czy naogladalas się a może tak jest, że do czego ja swoje rączki przyłożę to pięknie rośnie (nawet ciasto)
  4. @elf ma moc i robi wrażenie
  5. @❤️Wenusia ❤️ tylko obrywać nie ma komu Masz czas do września przyjechać popróbować i nie bój się do obrywania Cię nie zagonie Taka okazja może Ci się już nie trafić. Na następny rok może juz nie być po niej śladu bo jak męża zagoniłam dzisiaj do pracy na ogrodzie to oznajmił mi., że na następny rok wynajmie firmę, która wszystko wytnie
  6. Moja borówkę sądziłam w ten sposób, że do odpowiednio głębokiego dołka nalewałam bardzo dużo wody, że tak się powinno robić sądząc rośliny dowiedziałam się od mojego kuzyna, któremu firma zakładała ogród a on tylko obserwował. Podobno nawet przy przesadzaniu z miejsca na miejsce z ziemi dużych, nawet wielotnich roślin ten sposób się sprawdza i rośliny się przyjmują chociaż wiadomo jak to przy przesadzaniu czasami nie da się tego zrobić bez uszkodzenia korzeni. Potem trzeba systematycznie podlewać. Borówkę sądziłam do ziemi kwaśne z domieszką torfu czyli takiej, która jest przeznaczona dla roślin kwasnolubnych (rododendrony itp) Po posadzeniu przez kilka lat zasilam odpowiednim nawozem. Nigdy nie miałam żadnych szkodników chociaż nie robiłam oprysków ani innych sztuczek. Nie wiem czy to miało znaczenie czy nie ale przez kilka pierwszych lat regularnie obgryzały mi ją sarny Po tym jak ogrodziliśmy działkę sarny przestały ja obgryzać a ona rośnie jak szalona. Odmiany o dużych.batdziej mięsistych owocach mają około 3 m wysokości. Odmiany o owocach mniejszych i twardszych okoto 1,5 m Owocuje u mnie od połowy lipca do połowy września. Ciekawostka jest, że jak już zacznie dojrzewać to nie może przestać znaczy się bez względu na pogodę dojrzewa. Owoce dojrzewają nieregularnie (nie wszystkie na raz tak jak np porzeczki) dlatego owocowanie jest tak rozciągnięte w czasie ale też zbiory trochę bardziej pracochłonne bo trzeba uważać żeby z grona oberwac tylko dojrzałe owoce. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że borowka amerykańska najlepiej nadaje się do spożycia na surowo lub do mrożenia. Próbowałam robić soki, dżemy czy galaretki ale stwierdziłam, że nie jest rewelacyjna w tych przetworach. Porobiłam zdjęcia mojej mini plantacji borówki więc jak Wenusia się zlituje to je tu wstawi. Zobaczycie jak u mnie obrodziła w tym roku. Jeszcze tylko dodam, że jest odporna na przemarznięcia. Raz tylko przez te 20 lat przemarzly jej końcówki pedow. Jest pyszna!!!!
  7. No ja też nie wiem. Napisze o mojej borówce w temacie ogrodnictwo. Wiola wstawi zdjęcia krzewów, odmian (owoce różnej wielkości) oraz miejsca w którym borowka jest zasiedziała w moim ogrodzie. Teraz idę dalej sprzątać
  8. Czy zaniżają? Mój poziom języka jest oceniany przeważnie na komunikatywny ale również na dobry. W jednej z agencji zostałam oceniona na poziom wystarczający. Więc z tego wynika, że jedne agencje zawyżają a inne zaniżają. Znajomość języka jest ważna i ułatwia nam pracę i ogólnie funkcjonowanie za granicą, mimo, że językiem nie pracujemy
  9. He, he jak Ty mnie dobrze znasz dlatego wiesz, że tego nie zrobię. Zmieniam temat, byłam na ogrodzie. Gałęzie drzew i krzewów borówki amerykańskiej uginają się pod ciężarem owoców. W ciągu pół godziny zebrałam cała miseczkę borówki. Jakby ktoś był w pobliżu to zapraszam na zbiory. Co 4 ręce to nie dwie. Wieczorkiem przy grilu można by było sobie pogawędzić, a i koktajl owocowy też zrobić i popróbować jak smakuje ze swojskich owoców. Wszystko co polskie to najlepsze
  10. Mam nadzieję, że w szpitalu uzyska fachową pomoc
  11. No przydało by się Oczywiście wsparłabym też organizacje pomagałajace pracownikom z różnych krajów pracującym za granicą @Heidi bym podarowała śliczny wózeczek żeby miała w czym geldy przewozić bo ostatnio narzekała, że nie ma odpowiedniego
  12. Może lepiej zgłoś moja kandydaturę do pokojowej nagrody Nobla albo chociaż do odznaczenia Sprawiedliwy wśród narodów
  13. Wrzuć ten link do tematu o zmianie przepisów bo tu może niektórym umknąć a to bardzo ważne dla wszystkich opiekunow i nie tylko wiadomości
  14. Napisze potem coś więcej na temat firmy, a jak napisałam powyżej jest mi przykro. Szczególnie dlatego, że jak jedzie się w miejsce gdzie poprzednia opiekunka była bardzo zadowolona i wyraziła nawet chęć powrotu a ty przyjeżdżasz i są problemy to trochę głupio.
  15. Spokojnej pracy Ci życzę Porób zdjęcia ogrodu bo lubię takie klimatyczne ogrody. Mają coś w sobie Jak emocje już opadły to muszę powiedzieć, że jest mi przykro i nie czuję się zbyt dobrze po tym co się stało
  16. Dzień dobry. Witam Was kochani że swojego domu Dojechałam szczęśliwie o 5 20 byłam już w domu, a wyjachalam o 20 30. Drugi raz jechałam z tym przewoźnikiem i jestem bardzo zadowolona. Pierwszy raz jechałam tylko z kierowcą więc miałam miejsce leżące. Czułam się jak księżniczka bo kierowca był miły, grzeczny, uprzejmy i na dodatek rozmowny. Super miałam podróż Teraz sobie siedzie i pochlipuje. Jak ktoś ma ochotę to zapraszam do towarzystwa
  17. Dzwonił kierowca. Jadę
  18. To miał być żart????
  19. Ja nie ale może kolejny opiekun będzie mógł spokojnie pracować
  20. Podobno w szpitalu mają go przebadać i ustawić mu leki
  21. Dawno bym wrzuciła ale korka nie da się wyjąć
  22. INEZ

    Witamy na forum!

    Witaj tu nadaje @Niezapominajka 67. Serdecznie zapraszamy do czynnego udziału w forum
  23. @❤️Wenusia ❤️ dziękuję kochana. Pięknie to wygląda
  24. Miałaś rację z tym, że albo on albo ja. Dzisiaj po kolejnym ataku szału i wykrzykiwaniu, że tylko popiół że mnie zostanie zawołała. 2 razy, że potrzebuję pomocy. Policja była szybciej niż zdążyłam pomyśleć. Potem rodzina przyjechała i pani zarządzająca. Nic to nie dało, nie dali rady go uspokoić więc zadzwonili po karetkę. Ja siedzę na tobolkach i czekam na busa. Dom pozamykany na 3 spusty. Dobrze, że ogród chociaż jest więc mam gdzie czekać. No to czekam do 20 30 . Jadę do domu

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...