Kare

Do opieki w miarę sympatyczna babcia mobilna , inhalacje i problemy z rękami . W miarę ok ale dziadek dramat . Nudzi się i robi za gestapo . Pierwszy tydzień to przyczaiła ale niech moe zwodzą was pozory . Ładne pianino dom niby miła rodzina . Dziadek biega za tobą po domu zagłada ci do pokoju kiedy nie patrzysz . Otwiera ci drzwi i później pyta dlaczego woda stoi w pokoju bo obchód się z niej napić choć ty poprosiłas ze chcesz kupić sobie pakiet plastikowych butelek wody do picia bo państwo pije ze szklanych butelek to dziadek chce twoja bo zobaczył ze masz plastik w pokoju. Następnego dnia jest afera ze zjadłaś cała puszkę ryby za 2 euro a o i we dwoje zjedli tylko pół później kiedy idziesz robić jedzenie dziadek na komendę przychodu do kuchni i szuka do czego by się tu prypierdolićnajpierw zaczyna się od tego ze w kuchni zagraconej 1000 garkiw talerzy i salaterek nie odstawiłas jakiegoś talerzyka na to samo miejsce a uwierz kuchnia duża i pierdol sporo. Później ze nóż ze stali zardzewiał kolejnego dnia ze znów jakaś zbłàkana salaterka która już się tam przykurzyka a ty jesteś dopiero tydzień znalazła się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie później okazuje się ze przez dwa tygodnie robiłaś kawę w dobrej k a n c e na 5 osób ale teraz dziadek zmienił zdanie i nasz robić na dwie osoby o tak codziennie słuchasz marudzenia dziadka który siedzi i meczy ci dupe kiedy ty mieszasz w gatkach i spijasz się Seby wie nie przypaliło a dziadek wymyśla konfiguracje układu mieszkania No i żeby tylko marudził sle o. Robił problemy cis mu nie podładowani były telefonu fo rodziny do firmy ... itd itd nie polecam . Zajazd psychiczny

Berg ( para nie wiem jak teraz ) do opieki pani praktycznie w opisie niewymagająca. Bardzo postawna wysoka kobieta. Maja wymóg by opiekunka była w miarę wysoka ! na miejscu rotacja co 2 tyg . Mi powiedziano ze poprzedniczka zapiła i dlatego rekrutują na cito . Okazało się ze tak naprawdę stan psychiczny pani to dramat! Po mnie kolejna tez wytrzymała 2 tyg i choć się nie widziałyśmy znalazła moje cv i dzwoniła do mnie z prośba o pomoc . Ostrzegam . Rodzina zmienia tez często firmy bo nie dają rady .

Co za bezsens opłata za przejazd to standard. 2 miesiące jest standardem. Praca na 3 miesiące jest bardzo długim okresem i powinna być premiowana extra a nie być liczona jako przejazd gratis . No ludzie nie dajcie się . Agencje często dopłacają po 50 euro premii za dłuższe okresy , a kasa za przejazd jest standardem. Nie dajcie się robić w balona !

A i fałszywy opis stanu podopiecznej . Dodam w dodatku ze przyjechałam ba prośbę rodziny która nie została poinformowana ze firma rekrutując mnie za pierwszym razem w ostatnim momencie odwołała przyjazd ! Ale teraz nie wiem kto bardziej kłamie . Zostawili mnie w hamburgu w hotelu . Kiedy czekałam na busa powiedzieli ze nieaktualne . Wracając do domu rodzina zadzwoniła pytając gdzie jestem k przesunęli mi termin 0przujazdu na 30. Firma ta i rodzina traktują strasznie opiekunki .Jak idź stad i nie wracaj . Naprawdę nie życzę wrogowi żeby pracował tam .

Babcia miła nie widzi ale ciągły konflikt na linii rodzina - firma - firma w pl której właścicielem jest ta sama kobieta oddzial w Bydgoszczy mal...ki . Dramat. Problemy na każdym kroku 3 tyg i nie podpisałam umowy . Zero komunikacji między firma należąca do jednej osoby . Co innego przekazują sobie co innego tobie a co innego od ciebie egzekwują. Straszne zamieszanie . Problem był w tym czy umowę mam wysłać czy ktoś ja odbierze. W końcu dostałam informacje na maila ze bus po mnie przyjeżdża ! 0 20. O 18 przyszła córka właścicielki firmy z Niemiec i w 10 min kazała mi się spakować . Zarówno rodzina jak i ka jak i podopiecZna byliśmy w szoku . Samowolka po całości. Nie mam ekuz k byłam zmuszana do jeżdżenia autem . Powiedziano mi tez ze muszę mieć umór na 1 rok bo nie są w stanie wyrobić ekuz . Odradzam . Uwaga na kontrakty w Bielefeld. Sprawdzajcie z kim podpisujecie umowy .