Joy

Dzień dobry Dzisiaj mój dyżur,kawa podana

Lycyna wiesz,że bardzo Cię lubię i zawsze z przyjemnością czytam Twoje wpisy.Ale ten mnie mocno zirytował,kompletnie nie rozumiem o co Ci chodzi?Postawiłaś wiele zarzutów ale tak jakoś ogólnie,jak dla mnie to wybacz ale "dużo słów ,mało treści " w tym. Mnie też nie interesują zaszłości forumowe i też uważam,że nie ma co odkopywać staroci ale to Inez prosiła o powrót do tej wypowiedzi Moderatora ze stycznia.I to w dwóch wątkach "forumowy flirt" i :sentencje na dziś" Violka tylko przeniosła temat tutaj ,żeby nie zaśmiecać wątków tematycznych.Uważam,że zrobiła dobrze,właśnie po to aby na forum był porządek,Swoją drogą Moderator mógł jej za to podziękować,no ale coż .Piszesz,że forum zrobiło się tłoczne a jakie ma być? Limit 100 użytkowników czy jak? Że za dużo klepiemy? Owszem,po to są wątki takie jak rozmowy przy kawie czy wódce.A może chodziło Ci o zaśmiecanie wątków tematycznych?Jeśli tak to tu się z Tobą zgadzam.Natomiast nie rozumiem tego zdania o korporacji.Wiesz ja zawsze pracowałam u siebie i nie znam korpo życia ale wydaje mi się,że jeśli tam jest rywalizacja to w jakimś celu(awansu,podwyżki) Lecz tutaj na forum zupełnie nie widzę sensu aby ze sobą rywalizować.Po co?Ale skoro to nam zarzucasz to pewnie wiesz i powiesz.Tak popatrzyłam na Twój Awatarek i masz popełnionych prawie 5 tys postów,czyli też do milczków nie należysz . A na koniec dodam,że zrobiłam już kawę i chodź sobie razem przy dymku posiorbiemy

Musiałam edytować,bo się jakiś Jurek "cośtam" wklejał

śmigam stąd bo horrory na dobranoc horrory opowiadacie

No właśnie tego się boję

No mówicie ,że teraz to będzie oficjalnie w zakresie obowiązków Żeby nie było,że nie legalnie

ja mam starszawego pdp to absolutnie nie chcę

Kurcze nie strasz.Dopiszą nam do obowiązków czy jak Jakby co to już wolę ogródek podlać albo okno umyć

Na to bym nie liczyła.Ale przecież oficjalnie księdzu też nie wolno ale każdy ma..........Tak na wszelki wypadek ,gdyby się trafiło coś nieoficjalne

wzajemnie

Więc rym cym cym! I hop sa sa! W podskokach, bo żyje się raz!

Pamiętaj,masz jeszcze mnie.A ja zawsze mogę z Tobą klinika

Oj .Bez wody z ogórków się nie obędzie

Oj,jejku przepraszam.To wszystko przez ten nowy barek Swoją drogą,różne rzeczy po drinku mi się zdarzały,ale żeby czytać imiona wspak to nie.Sorki jeszcze raz

Mówiłaś,że nie umiesz piec.Kłamczuszka

No to dziękujmy Najwyższemu,że nie pracujemy u Chińczykówalbo co gorsza w Mongolii.Normalnie strach byłoby do Polski wracać

Może to nie ten wątek ale tu mi pasuje to napiszę. Rzecz się działa w markecie przy kasie.Pan miał dwie półlitrówki i na "dzień dobry" kasjerki odpowiedział "dzień dobry nazywam się Jan Kowalski" ona na to "nie pytałam pana o nazwisko,dlaczego mi się pan przedstawia?" "A bo nie chcę,żeby pani pomyślała,że jestem anonimowym alkoholikiem"

Basia jak to przy alkoholu tematy lecą,a człowiek rano i tak połowy nie pamięta.Tylko głowa napierdziela

Ale na drinka to wpadniesz i to nie raz Zresztą tak mi się wydaje,że skoro wódka to i zakląć czasem będzie tutaj można.A na to to częściej mam ochotę niż na alkohol Wreszcie sobie poholeruję do woli

To masz klucze,będziesz pilnowała barku

A Ty Basia co???? Abstynentką chcesz zostać? To nie topic tylko forumowy barek z wszelkimi pysznymi truneczkami

Hawanko ale zbrzydłaś()