Skocz do zawartości

lucinda

Społeczność
  • Postów

    8674
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez lucinda

  1. moze to cisza przed burza?
  2. i mala wstawka jako ze weekend i zdrowie psychiczne jest wazne pamietajcie ze bez wzgledu jak gdzie z kim
  3. siorbnij kruszona...rozluzni albo wez cos na notfall...cos do nucha albo w zyle.... wspolczuje ....nerwy trzymaj na wodzy i mniej to ....upie...
  4. nie skacz tak bo se noge w kostce zwichniesz i co???z nudow sie zaplaczesz jak ci sie nie bedzie wolno przemieszczac milego rowniez
  5. czesc w piatkowy poranek wszystkim mowie kawa ...juz zapomnialam ze pilam....sniadanie....juz trawie ...szogun regeneruje sie po upalach podobnie jak pdp..a ja chyba se pociagnac na balkon pojde jutro wolnosci dzien mam spadam na szczaw czyli zas cywilizacja mnie wola....w poniedzialek....no tu temat otwarty ale pewnikiem cos do glowy wpadnie amoze bede skwierczec w tropiklanych temperaturach? mowiac szczerze zmiana planow nastapila i pomyslow poki co brak.... musze liste zakupowa zrobic na cale trzy dni ...tak mysle moze szparagi zas???? a moze jakas rybka? o zielonym nie wspominam bo byc musi nawet jak trujace no i padlina .... ogarnawszy co nie co, poczytawszy was co nie co aczkolwiek malo wpisow?? ...sezon letni wszystko tlumaczy...znikam w czelusciach papmerslandii zycze weekendowej aury i spokojnosci nade wszystko do nastepnego pa
  6. tak po podaniu jej pudelka..tu nie ma opcji wizyty babki z gabinecie , z reguly to tak naprawde liczenie jej zebow czy nie ma stanow zapalnych otd...kasa kasa kasa ....pamietaj ze ona od kilku lat lezy bez ruchu w lozku .....musza jakos sie wykazac
  7. nie powiem ze jakos strasznie padalo ale temperatura spadla o ponad 10 stopni wiec dzidzia odzyla ha ha ha ....jest czym oddychac.....wietrzenie teraz mega calego mieszkania zeby mury wychlodzic... dentysta....no tu musze chrzknac bo nie wiem jak i od czego zaczac te opowiesc....babeczka lat 55+...szczuplutka milutka....ale to zaledwie pomoc...w tle pani jakies 65+ z duzym +....zaopatrzona w narzedzia ladnie reke podala ociekajaca potem...wlazla mnie do pokoju , szoguna zas nie bylo wiec pania lekutko zastopowoalam sugerujac jej ze poczuje sie lepiej po krotkiej wizycie przy umywalce, z bolem doopy reki obmyla mydla nie uzywajc bo przeciez moze je zdezynfekowac i tez bedzie git...stojac w drzwiach zas juz ironicznie powiedzialam ze mydla ci u nas dostatek i moze smialo uzywac...komentarz w postaci dezynfekcji przemilczalam pokazujac jej.....zarzadzenie ichniego gesundheitamtu...umyla ..w koncu..... z pomoca zagubionej w akcji asystenki przelozylam babke na plecy i zaczelo sie....instrumenta ponoc wyjalowione poukladane rowniotko na...papierowym MOIM reczku bo swojego podkladu nie miala....no dobra....oglada rachuje, dlubie dyktuje pomocy .....babka zeby ma takie ze ja nigdy takich miec nie bede czyli swoj komplet i zdrowy.....przy sciaganiu kamienia..boki ze smiechu mnie bola bo to trzeba widziec..skaleczyla bake chyba z....4? moze 5 razy ...ta krwia sie zalala...i co teraz? no to mowie ze musimy chwile poczekac az sie uspokoi bo teraz to raczej zle widzi...a ona twardo z dlutem w buzi grzebie....po chwili ....no nie da rady wiecej nie da rady..pomijam babke ktora wiercila glowa zaciskala usta....prosze zeby mi pokazala ile tego KAMIENIA zdjela...mowe mi odjelo....lebek szpilki....nie wiecej...20 minut czekania az moge buzie z kwri oczyscic ona ze czasu nie ma.. a ja ze niestety ale musi odczekac bo musi skaleczenia zdezynfekowac a w takim stanie nie moze nic robic a babka moze sie zachlysnac.....lekko poirytywana odczekala mamroczac pod nosem...dezynfekcja? MOJ MERIDOL na wacik i jechane..ot co...i znow przy pomocy zagubionej w akcji i asystentki prowalalm babke ulozyc na boku....akcja ponad godzine na kamien wielkosci lebka szpilki...kasa chory placi?placi...czyli za ten czas dostanie jakies 500 ichnich zlocszy wliczajac ...czas oczekiwania ..taki dzien mialysmy z babka....nastepne przeglady za jakis...rok jak dozyje... no coz...co kraj to obyczaj.. nie zanudzam juz panstwa zycze milego wieczoru spadam
  8. idac tym tokiem dalej...mozna bez konca o zmianach dewagowac ale....nie bede tego robic..ale jakos malo .... tlocznie jest poki co zarobieni?
  9. mariolanto szogun mieso na potege bekon chrupiacy, dobrze wypieczone a wrecz czarne minifrikadelki, steki, sznycle....a sery?? tylko mu daj....najlepiej z pieca, lejacy , ociekajacy tluszczem wszelkiej masci...raclett 24 na dobe z bagietka ...mdli na sama mysl a tu mam juz dwie kreski mniej..zaledwie 28 w pokoju....nago bym pobiegala albo siedziala w wannie ale se ne da
  10. pozno ale witam..w koncu jest klima ,babka lapie powietrze jak ryba, zmeczona upalami mamrocze pod nosem, i lezy jak po pavulonie zmieta i nieobecna....wyrwalam sie na rower ale jeszcze szybciej wrocilam....jakas masakra ...szgodun juz odespal swoje wojaze wczorajsze znow prawie fitz 100% zabral sie za naprawianie drzwi balkonowych i.....juz je zepsul...jeszcze bardziej.....bedzie mial zajecie na kilka dni -lucy co bedzie jutro na obiad? - a na co masz ochote? - moze bym grill odpalil? - ..eeeee a nie za cieplo? - nie ...jest ok, lubie plus 35 - , myslalam zeby jakaz zupine zrobic , mamy zielone itd - a mieso bedzie w zupie? - nie ma emotionki ale reki mi opadli lodowa miesem zapchana wszelakiej masci padlina lacznie z jego pieczenia a ten chce jeszcze wiecej bialka...chyba mu koze przywleke jutro mamy dentyste....ostre narzedzia pochowalam zeby nie odrabac paluchow babie..zobaczymy moze wytrzymam milego popoludnia zycze
  11. nie wiem jak u was ale tu na plusie 38 ....nie gotujemy sie ale wyjscie na fajura to sauna i poty..... szoguna nie ma wiec na luzie , kuchnia wolne - banan maliny i borowki...zgrzeszylam bagietka z pesto ...no tyle tylko ze moja dzidzia czuje oj czuje ten gorac..nie moge jej schladzac wiec zostaja rolety opuszczone okna zamkniete cieniutkie przescieradlo i..mamy zaledwie 26 stopni w pokoju ...juz przewiduje dzisiaj noc na golasa bo inaczej pewnie spac sie nie da....dobrze ze moge drzwi na klucz zamknac mamy wlasnie wizyte "pani z biura rzeczy znalezionych czyli LOGO" ...patrze i zastanawiam sie czy oni tak wszyscy na odpier..l czy tylko dzisiaj z uwagi na gorac maniane babka odstawia...pewnie wieczorem bedzie poprawka no ale..pozytywnie i do przodu sjesty poobiedniej spokojnej zycze panstwu
  12. poszukamy wlocha gdzie indzej a tego odwiedzisz za dwa tygodnie.....bedzie lepiej smakowal
  13. sznycel cielecy i szparagi....bez ziemnaikow i basta starczy tego dobrego
  14. mamy 23 na plusie wiec zapowiada sie zas cieplo..nawet bardzo cieplo....co lepsze?? eeee tam...nie pora na takie rozwazania natomiast mnie olsnilo, a juz myslalam ze ze mna cos nie teges a skoro tak sie dzieje to od razu lepiej....wyganiam niechcieja i witam milutko zyczac udanego na rozruch tygodnia
  15. trawienie przebieglo prawidlowo wiec melduje ze znow moge na lody do tego urokliwego wlocha jechac...
  16. szogun dzien niemalze bezmiesny przezyl ale dzisiaj slizgania nie ma trzeba wiec te hambucos zrobic ...chyba na balkon go wysle bedzie machal szczypkami mlaskal i przewracal miesko na boki..a niechchlopzajeciema. piwko se pochlepta przy okazji...taka metoda co niemcy coachingiem nazywaja...dla mnie to...ergoterapia, albo terapia psychodynamiczna no ale co kraj to inna...niewiedza lub..wiedza milego i smacznego ewentualnie jak matka ksiedza z serii nad rozlewiskiem mawiala
  17. nie powiem ze mnie miesnie dzien dobry dzisiaj powiedzilay po wczorajszym dralowaniu ale kolanko czuje oj czuje ..trzeba wypad powtorzyc bo warto bylo....dla tego wlocha co mi lody zapodawal...sliuczniutki byl smaczniutki taki...pyszny poczuly nagly przyplwy mlodzienczej niemalze energi...az sie mnie plecy wyprostowaly jak wafelka do reki bralam cieplo dzisiaj i pewnie duszno bedzie ale co tam..grunt to pozytwne mysli i tego zycze moi drodzy na niedziele...spokojnie, milo, bez zbytniej wbrenaszejwolnejniechciejnosci aktywnosci naszych pdp ...oby dzien na luzie minal...zycze wszystkim i zapraszam na kawe
  18. a ja myslalam ze wargi sa...mniejsze i wieksze
  19. dobra ide do dzidzi bawcie sie grzecznie a po melanzu puste butelki wyrzucic prosze milego wieczoru
  20. obejrzyj sie dokladnie zebys jakiegos kleszcza nie przywlokla
  21. ze zrozumieniem???toz do jutra nie ogarniesz...jestes pewna ze dasz rade???mi to nie wychodzi
  22. raczej na mysli mialam wietrzeie pokoju poki gorac nie wejdzie w mury oraz ewentualne....poprawienie jej komfortu lezenia bez ruchu jak dorwiesz te france daj znac
  23. gady gadu pitu pitu a babka stygnie...trza sie do pracy sie zabrac zrobic jak ludzia zeby obciachu nie bylo w stolycy de do potem
  24. bekon skiewrczy na patelni zaraz robaki zrobie na takie male co nie co zeby szogun z glodu nie padl jak jego lucy bedzie genisowac wokny dzien jutro zaordynowal....hamburegy wlasnemi recami robione..i znow mieso ..dobrze ze mam trawe pod oknem cos wydumam

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...