Skocz do zawartości

lucinda

Społeczność
  • Postów

    8674
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez lucinda

  1. Piękny dzień...słoneczny i lekko morski..Dokładnie taki jaki powinien być na rowerowy wypad...zapakowawszy się wyruszyłam z rana na szlak...nie patrzę na licznik ale zwiedziłam moje miasto inaczej...spaliłam chwilę słabości u Sowy przy ciastku i kawie uczciwie pedałując....teraz rozkoszuję się kubkiem herbatki Miłego popołudnia z balkonu z widokiem na zatokę
  2. Spanie poszłooo się j...ć...wiatr jakiś mnie tu pizga.. newsy wczorajszego mnie też podkręcily..niestety smutne przykre niespodziewane... No to se kawę zapodalam....nie zaprosze bo śpicie zapewne snem sprawiedliwego więc sama sobie posiorbie i coś poczytam...no chyba że jest ktoś z nocnych markow jest wlasnie na czuwaniu przy pdp... to zapraszam na filizanke Szykuje się mi robota w okolicach hannoweru trza rękawy zakasac i zakończyć błogi stanspowodowany świadomością pewnej roboty.. Stała praca ma swoje dobre strony i stabilizację ale widzę że człowiek po jakimś czasie staje się wygodny i nie jest wcale łatwo wskoczyć w obieg bez względu na referencje doświadczenie ....A łowcy głów nie daje o sobie zapomnieć oferując czasami urągające realiom codzienności , stawki za ten ciężki kawałek chleba... Mówiąc dobranoc życzę także miłego dnia...prawie urlopowiczom życzę szczesliwej podróży i nie marudzac coś do oglądania sobie zapodam Do kolejnego śladu mojej bytnosci
  3. widzę że listków ubywa czyli z każdym dniem..coraz bliżej
  4. przydreptałam i ja ...się witam serdecznie z forumkami.... urlop cudna rzecz ale szybko, zdecydowanie za szybko mija...przecieka jak woda między palcami i zanim człowiek sie zrelaskuje...okazuję sie że dzien wyjazdu nadszedł... dzisiaj zawodowo: dzwony, telefony i rozmowy...praca sama do mnie nie trafi..może dlatego że mieszkam wysoko nie dając się ponurakom i marudom życze miłego dnia z wietrznego Gdańska, słoneczne swieże powietrze to jest to co tygryski lubią najbardziej niewybudzonych zapraszam na filiżankę Miłego dnia
  5. Z urlopu się witam Miłej niedzieli życzę i spadam ulubionymi zajęciu się oddać...komu kawa?????
  6. Danusiu BRAWO!!!@ nie będę reszty rozkminiac...nie warto Odreagowuj bo to co się nalezy
  7. czyli kazdy ma swoje doswiadczenia w temacie
  8. a co z plynami?? z ciekawosci zapytam bo przyznam ze nie czytałam wcześniejszych postów..czasu brak...czy przy tej rozmowie byl ktoś z rodziny? ktos kto przyjmie do wiadomosci ze nie masz dokarmiac i dopajac pdp?? oby nie bylo tak ze ty zastosujesz sie zalecen lekarza a ktos z rodziy w tzw odruchu serca da pic ..
  9. czyżbys miała jakieś mankamenty????? no nie ... to podobnie jak ja...tez lepiej wychodze na zdjeciach malo....szczegołowych
  10. wstałam.....zbieeerałam sie w kierunku kuchni .....wooooolno....wooooolno.....potem zatrybiłam ....i wyrwałam zaś na miasto.. okulary za ktore wybecalowałam w ub roku z pl mimo gwarancji będą mnie kosztowały stówke... no a poza tym....włoszczyzna na rosół...kupiona na ryneczku.....dyszka.... zerknąwszy na pieruche w korzeniu oniemiałam...21 złociszy.... z ciekawszych a może i zabawnych spraw tel sie dzisiaj urywają....ofert co nie miara...stawki pomijam milczeniem...i sobie czekam.....o pardon....zagadnęłam panienke z trakcie rozmowy jak to jest de facto z pdp skoro ma 2 grupe 87 lat i ponoc jest samodzielna...tylko....zadnej rodziny w pobliżu wiec opiekun jest za wszystko odpowiedzialny..a kiedy przerwa??? no ta to pytanie odpowiedzi nie uslyszałam dobra spadam sie lenic dalej milego popoludnia kochani
  11. szesc blondyna jaka ładna fotkusia
  12. i tak i nie...wszystko zalezy od relacji rodziny z tzw domowym cudotworca czyli lekarzem domowym...znamy takiego jednego co nie? natomiast w prawie niemieckim a chyba i w naszym juz tez , nie ma jasno okreslonej metody tzw exit-u...to nazywa sie w tutejszym swiecie"terapia przeciwbolowa"..i wszelkie niedopowiedziane kwestie sporne w tym woda i zywienie ...w sumie mozna to nazwać "humanitarna eutanazja: omijając luki mozna dac komus szanse na przerwanie wegetacji.. z medycznego punktu widzenia.....karmienie i pojenie w jakiejkowliek formie przedluza caly proces...
  13. jak napisałam..może sie uda...nie wiem kiedy gdzie jak z kim....odsuwam od siebie to zastanawianie sie ...wysłałam parę emaili i starczy...póki co...mam co robic:)
  14. mignęłam sobie w przelocie tzw urlopowym obok lapka który wymaga coraz częściej brutalnej operacji niemalże na otwarym sercu ....powitam sie szybciutko i ...daje wypadam ..tym razem na dzielnię...wizyty ..rewizyty.. miłego dnia
  15. coraz blizej konca i tego sie trzymaj..moze jednak tzw psim swędem uda sie nam kawe wysiorbac w pl
  16. hej ludziki żeby polski real nie wkur...ł w urzedach itd zapobiegawczo wybieram sie na saune...odparuje i ze stoickim spokojem przyjme na klate to co dane mi będzie doświadczyc wbiurach...ha ha ha a poza tym jest cudnie że tak powiem...i niech tak zostanie życze wszystki najlepszego ,,,,niech dni na robocie nie wloką się jak flaki z olejem tylko migusiem przelecą a urlopy NIECH SIE WLOKĄ !!!!!!niemiłesiernie oj tak oj tak..życze tak Wam i sobie...wolno mi? wolno sympatycznego zatem
  17. lucinda

    W domu.

    to ksywa..kiedy mialam przygode zawodową z taki młodymi ambitnymi szumnie zwanymi "doradcami: młodymi kurczakami to mnie tak przezwali i tak sie ostalo....sympatycznie i śmiesznie...w sumie może byc
  18. nadal nie zabrałam sie za czytanie Waszych postów ale jakoś jeszcze ....w biegu sami wiecie dzisiaj wypadzik na kufel piwa w doborowym towarzystwie wiec ide sie ogarnac.. milego wieczoru życze i i spadam sie urlopowac
  19. włąsnie od stołu wstałam lekko utykając po wczorajszych baletach 18sto urodzinowych u syna mojej dobrej koleżanki jeszcze w czasów podstawówki i śpieszę żeby podziękować Wam kochani za pamieć i dobre słowo...po podróży do domu stwierdzam, ze nie wiemy co czeka na nas za rogiem...refleks kierowcy uratował życie nam pasażerom i jemu.. nawiedziło mnie moje nienarodzone wnuczę z mamusią uściskali synowie nawet pamiętali ci których nie podejrzewam o to od wielu wielu lat...czas pesel a może zycie zmieniło im podejście albo jakaś"bezinteresowna"potrzeba ponownego kontaktu ze mna... nie analizuję bo nie mam ochoty cieszę się że mogę was czytac, że mogę przytulić moje koty i że widzę cudowny zachód słońca nad zatoką dziękuję Wam że WAS MAM i cieszmy sie każdą chwilą
  20. masz rację...bez względu na to jak bardzo sie na pysk pada...we włąsnym łóżeczku zawsze jest dobrze
  21. alez ty wyglądasz dzisiaj koleżanko..jakos zmęczona czy jakos tak:) potrzebujesz fryzjera ja zamiast łazęnia po flohmarkach mam opcję kosmetyczki i malęnkich zakupów wieć też przyjenosć Tobie zostawiam
  22. melduję że dojechałam...i padam na pysk...wypadek i masa innych problemów..opisze ale dotrę psychicznie na miejsce.. dobrej nocy w domu cuuuudwonie mrucza moje koty i czuje swoje łóżko nadrabiac będę was w tzw miedzyczasie
  23. jako że za niebawem brak kontaktu ze światem nastąpi, poprzywitać sie bym chciała....DZIEN DOBRY - od dzisiaj popołudniu pogrążę sie czeluściach braku zasiegu z netem na parę dni, już się bojam ile stron będę miała potem do nadrobienia kawa wysiorbana , fajurka wypalona, potężny ból głowy tez mam w komplecie ....uświadamiam sobie co czeka mnie w najbliższych dniach i dokładnie jak ten ludek bedę walić glową w mur...mówi się ze na głupote innych rady nie ma... gdzieś przeczytałam na forum, że co nas nie zabije to nas wzmocni....patrząc w ten sposób skórę powinnam mieć mega twardą, albo od dłuższego czasu oglądać świat od dołu nie dając się jednak ponurakom czarnomyślom i innej wersji deprsyjnych nastrojów melduję swoj odjazd dzisiaj o godzinie 12ej i cokolwiek sie nie zadzieje, na swoim i u siebie zawsze dobrze, nawet jeżeli to tylko kąt maleńki, cytując "dobrze jest mieć gdzie wrócić".... trzymcie sie zatem i spokojnosci zycze w pracy i na wolnych zasłużonych urlopach

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...