lucinda

@Mirelka1965moja droga to ostatnie slowo brzmi conajmniej....dwuznacznie...mozesz odrobine skorygowac swoje intencje bo sie rozprosze...i zamiast gotowac obiad bede miala mysli w zupenie innym miejscu a jak bede gotowala jajko dla dunczyka to pomyslec o ...jaju

@Maria Jolantaa na cda naprawde fajna komedia...na rozluznienie...o sorki...w tym gronie nie powinnam uzywac slow kojarzacych sie z procesami fizjologicznym

ide moja babulenke umcy odezwe sie niebawem...

@Maria Jolanta eeetam...wiesz ze my pijac kawe robimy inne rzeczy jednoczesnie to dlatego mamy czas zdazyc ze wszystkim ..to tylko w w DE najpierw jedno potem drugie...razem se ne da...za trudne.. nie masz nic innego ogladania??? wez sobie riwiere dla dwoja z brosnanem ..to sie posmiejsz chociaz bo i smieszny i brosnan coraz smaczneiszy dla oka

@aga1 czy to aby po kawie napewno masz takie zawroty?? moze cos w nocy pomylilo ci sie i zamiast wody cos innego piłas??

wymyslilam sobie dzisiaj sznycel z indyka z karmelizowana marchewka...oczywiscie PO JEDNYM !!! kartofelku w ramach ograniczenia kcal ..dziadek ma cel: minus 8kg...mnie mobiluzje ale....srednio nam to wychodzi on w nocy podjada bo czuwa przy zonie ja..nie jedem nocami ale w ciagu dnia zdarza mi sie ciag na slodkosci i moj e zamiary...z reguly w czelusciach gruzow gina. a co wy gotujecie moje drogie i drodzy???

@aga1 wylacz go glosny ...czemu tak brutalnie???

dzisiaj mam intesywny dzien ha ha a@mirelka1965 wiesz co mam na mysli niech zobacza ze sie staram.. mowia ze najlepsze wrazenie robimy na naszych rodzinach jak widza nas przy robocie albo jak ucinamy sobie z nimi dyskusje..

@Maria Jolanta oni jeszcze pewnie spia...ale wiesz moze aromat ich wybudzi... do roboty do roboty moi drodzy czas na lenistwo minal... a serio...pogoda tu jakas masakryczna leje leje leje... no ale listopad mamy co nie? kiedy do domku?

dzien dobry wszystkim spioszkom juz zaparzona stoje na posterunku zwarta i gotowa woda cieplutka masaz gabka mnie obudził ...tylko plecow nie umyłam...szczotki nie posiadam a czochrac sie o sciane nie bede...no trudno musze jakos przalknac ten fakt

dotarlam do lapka a to dlatego ze sie dunczyk rozgadal i gadal i gadal...tak czy inaczej zycze tym spiacym i tym co do snu sie szykuja spokojnej nocki a jutro zobaczymy kto na przyjdzie i kto nad sie wybierze

@Mirelka1965 nie pomyslałam...to tez wyjscie

@Mirelka1965oj tam zaraz... mi tez na leb juz wali i do domku sie chce ...bo nie wam jak dobrze jest w robocie najlepiej w domku...wlasnym

@jolantapl. czemu?

@violka nie od reki a po tygodniu moja kochana mirela ma racje temat rzeka a wiedza proacinkow zusu...bywa...rozna nawet jezeli to inspektorat w wawie

@Mirelka1965 nz kassel to pewnie 7 a potem niewazne wazne ze za nascie dni..jutro moje torby jada do domku idziemy na ? mam suchta

@Mirelka1965 a to kochana jezeli zmieniasz agencje...to ta stara zglasza do ZUSU zamkniecie twojego starego pozwolenia a ta nowego musi wystapic o nowe pozwolenie napisalam ci przeciez ze to...byla "konstruktywna" rozmowa ha ha ha

@violka ja wiem teraz dlaczego tak a nie inaczej funkcjonuja pewne rzeczy w obiegu dokumentow miedzy opiekunem a agencja..a ze kazda agencja rzadzi sie zupelnie innym przepisami niestety..czlowiek jak tabaka w rogu nie umie sobie tego czasami poukladac..

@Mirelka1965also.. druk A1 w przypadku pracownika delegowanego zostaje w posiadaniu zleceniodawcy ktory jest zobiwazany kazdorazowo wystepowac do Zusu o aktualizje adresu pod ktorym opiekunk wykonuje swoja prace. taki zalacznik agencja musi kazdorazowo aktualizowac w Zusie . dla dzialalnosci wyglada to inaczej tzn osoba prowadzaca dzialalnosc musi druk miec przy obie po drugie: o pozwolenie firma wystepuje dopiero okolo miesiaca od daty zawarcia umowy z agencja bo tyle trwa mniej wiecej okres ksiegowania skladek na konto ubezpieczonego. moral: odpowiedzialnosc za ewentualne niejasnosci spoczywa na agencji a nie opiekunce a w przypadku kontroli mamy prawo celnikow odelsac do siedziby firmy ha ha ..nie potrafie sobie tego wyobrazic a jezeli chce np otrzymac pisemne wyjasnienie ww sytuacji z przepisami idt albo potwierdzona kopie A1 bo jak wiem...bywają rozne dziwne sytuacje...piszemy pismo do Wawy ona odsyla do wlasciwego oddzialu ten odsyla dokument znow do Wawy a ona do zainteresowanego...kosztuje to okolo 40pln i trwa ....6 tygodni.. reszte tematow jakie poruszlam przemilcze bo poziom byl....ponizej poziomu wody i mojej tolerancji i ja wiem ze wszyscy mowia jak ma byc i jak o dziala ale nikt nie podal konkretow dlaczego co i jak , a ja jestes z tych co dna szukaja drugiego i nie przyjmuja na wiare no i mam troche opory zeby mojej obecnej agencji zaufac stad byl moj telefon...zreszta podobne obawy mial maz mojej pdp...

witam serdecznie wszystkich..dzionek jak bicza strzelił...ale wiecie jestem o niebooo madrzejsza po "konstruktywnej " rozmwowie z pania z ZUS=u...masakra...

kasa kasa ale cos tam pewnie jszcze w zanadrzu maja tylko powiedziec moze nie chca...jak masz mizliwosc pytaj i pytaj az cel osiagniesz

@Heidi ok...wygralas ...nie bede walczyc...twoja "goru" gorą

@mirelka1965 masz racje...udaje z sensem no co ty...ja juz jestem guru....sama dla siebie

@Mirelka1965 to opowadaj samouku jak zaczynalas...ja nie ukrywam podstawy mam ze szkoly wiec mi latwiej ale...moim skromnym zdaniem praktyka daje maksimum ...teoria to tylko regulki ktorych nie zapamietasz nie cwiczac...prawie...jak z jazda na rowerze ..kto nie cwiczy nie nauczy sie...jazdy na rowerze lub...jezyka niemieckiego...

wy z blondi to jak takie guru w tej naszej sekcie..napedzacie towarzystwo moja droga mirelko 1965