Skocz do zawartości

lucinda

Społeczność
  • Postów

    8674
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez lucinda

  1. to dawaj...zaczynamy?? ponoc jestem w tym dobra...bede cie nekac pytaniam az w koncu pekniesz..i towje mysli skerujemy na inny tor
  2. no to dzwon dzwon sa wazne i wazniejsze sprawy
  3. zwlaszcza ze mi ja polecono ja polecilam ja dalej i tak ....dalej.. dziewczyna w szoku jeszcze jest ale ja kopie juz w tylek zeby dalej dzialala a nie czekala
  4. no wlasnie...i wiesz kto i co.. ech....zaciagam to kurtyna milczenia bo nic nie mozna wiecej dodac ...terasz szuka czegso na szybko...mam nadzieje...bo wiesz ze jeszcze tzw chec musi byc
  5. och moja droga...my cale zycie sie uczymy co nie?? skoro czlowiek slyszy ze na 100%itd to ma prawo myslec ze tak bedzie no coz..mam nadzieje ze nie bedzie za dlugo w domu bo wiesz...bez pracy nie ma kasy..
  6. ja narazie korzystam z faktu ze obie teraz jestesmy tu na tzw zakladke wiec mam mozliwosc np na rowereze dluzej pojezdzic .. dzisiaj sie urwalalm na ponad godzinke i sobie plucka dotlenilam bo te papieroski na balkonie troche za krotko
  7. @violka a ile dni co zostalo? czas owszem wlecze sie zwlaszcza jak sobie juz poukladasz wszystko..ja narazie sie ogarniam bo troche nowego tu sie pojawilo wiec na nudy nie narzekam
  8. oj tak...na innym zleceniu kiedy przyjechalam kolejny raz zauwazylam ze cos nie tak...dopiero potem po rozmowie z lekarzem odpuscilam bo to juz byla agonia....po miesiacu babka zglasla ale mialam momenty kiedy jej nie lubilam wiec takie odczucia sa chyba normalne ...oby tylko nie przenosic za bardzo swoich emocji na pdp ale wiem tez ze czasami sie nie da..
  9. a imbir z cytryna moze byc?? mam jogurt z truskawkami...taki ala sernik na zimno chcesz kawaleczek???
  10. wiem ze to nie miejsce na takie tematy ale powiem wam.....JESTEM WKUR...NA!!!!! gadalam dzisiaj z kumpela ktora na 200% miala od wczoraj byc na zleceniu...i dupa...jakies metne tlumaczenie z agencji dostala ze tamta rodzina sie nie odezwla itd...i tym sposobem zostala na lodzie....gdyby agentka byla pod reka chyba bym ja... nie podam nazwy bo to bylaby antyreklama ale powiem wam...czuje jak mi para z glowy bije ...masakra...i badz tu czlowieku ok i porecz albo za czlowieka albo za agencje....wyglada ze oni wszyscy po jednym psie... i dziwic sie ze wiekszosc...jezdzi..."prywatnie".. chyba taka opcja redukuje zle doswiadczenia rozczarowania ale pytam czy to wszyscy bez wzgledu na narodowosc tak wala w rogi czy to tylko nasza polska cecha narodowa!!! sorry ale jestem wk...
  11. a jak sie nie da???? nie da..masz takie cos pewnie jak kazdy czlowiek ze widzisz bezsens..no i ja widze bezsens..dzisiaj kiedy w tzw miedzyczasie zapytalam gdzie waga kuchenna...ona ze w kartonie tam gdzie ja zostawilam ja na to ze waga kuchenna byla jest i bedzie zawsze na blacie w kuchni bo jej uzywam na co ona " czyli ze ja ja schowalam., to moja wina..?".. odparlam ze na pewno nie ja...i ja tylko chce wiedziec gdzie jest..znalazlam w kartonie w szufladzie rozpakowalam ...i wyszlam teraz jestem sama bo dziewczyna ma wolne ale zrobilam niestety przepraszam za sformulowanie...SWOJ porzadek w szafce z recznikami..trudno.. ja nie biore tego do paly..to nie jest moj problem ..jak dla mnie i mojego lepszego samopoczucia lepiej zebysmu sobie schodzily z drogi albo do minimum ograniczyly nasza wymiane informacji... spac moge jesc moge palic moge...a reszta okaze sie potem.. co na 200% wiem to to, ze pielegniarki beda na pewno mniej zadowolone jak beda pracowaly ze mna...musza troche bardziej...samodzielnie i logocznie myslec no i niestety prace dostosywac do babki a nie do siebie...ze zmienniczka byla inaczej... jak to okreslila tamta dziewczyna...musze sobie przypomniec...jestesm drobiazgowo upierdliwa i bardzo wymagajca wiec ona nie wyobraza sobie pracy ze mna...no i wykrakala...tyle tylko ze nie mam w tym udzialu dobra walic to... ide robic kawe kto ma ochote????
  12. no to mamy nowe wyzwanie...punktowanie ha ha ..a serio...moja mama najpierw obsmazala a potem dusila oczywiscie z sosem pomidorowym..moja byla tesciowa nie obsmazala ale tez podawala z sosem pomidorowym..dowolnosc pelna...i mi w takim wydaniu skamuja najlepiej ...
  13. a pro po improwizacji.. jogurt naturalny syrop klonowy albo miod....mrozone truskawki i zelatyna...wyszlo mi cudo...teraz troche za zimno ale na lato moja inwenca bedzie jak znalazl.. stworzone pod wyplywem chwili smakuja najlepiej
  14. siemanko kolezanko co nowego slychowac?? ja juz tu sie krece...i czytam zaleglosci
  15. no to gratuluje....z chinszczyzna..to ja wybieram knajpe..nie mam pojecia co oni dodaja i jak itd...zawsze mam obawy ze cos sie nie uda...i wole wierzyc ze gotuja na swiezych produktach bo jak czytam czasami te gotowce zeby zalac woda itd to mi sie wlos jezy...
  16. no i to chodzi...czlowiek wpada na krotko na zmiane na przeczekanie bo i tak bywa...a nie o organizowanie czegos co jest juz zorganizowane prawda?? daj mi taka idelana dziewczyne ktora nie bedzie powodowac mdlosci stresow i nerwowki u mnie albo u rodziny??? taka ktora zaakceptuje to co tu jest a nie to czego ona chce...bo w usmie to my tu jestesmy dla nich a nie oni dla nas...ale wiem tez i w takim przyapdku mozna osiagnac komprosmis
  17. @Maria Jolanta a wiesz ze od wczoraj podchodze do niej na kompeltnym...wy...niu?? ona robi swoje a ja swoje.. nie bede jej punktowac bo troche by sie znalazlo a wiesz ze nikt nie lubi jak sie zbiera na niego tzw kwity....na cenzurowanym juz bylam...i nie bede fundowac nikomu takich atrakcji owszem moge sobie poobserwowac..i tyle..a jak sie ktos kiedy zdecuduje przyjechac na te pare tygodni zebym mogla sobie pojsc na urlop to moge poradzic czego unikac a na co zwrocic uwage zeby wszyscy byli zadowoleni... to ze ona pracuje inaczej niz to nic zlego bo i ja nie jestem idealna..nie ukladam lapek ani koszulek a lizanie podlogi itd i ten niby iedalny porzadek to dla mnie ostatni aczynnosc o jakiej mysle...wybieram..pogaduchy z dzadkiem albo uscisk reki babki zeby czula moja obecnosc...wymyslanie obiadow dla dziadka zeby on czul sie jak facet lub zwykle ogladanie z babka tv i trzymanie jej za reke.. czy to lepiej?? nie wiem...moze to wlasnie ja zirytowalo??? ha ha ha.... poza tym...zakupy male sprzatnie zmiana poscieli...
  18. @Maria Jolanta tak dziadek znow uciekl na kilka dni...on tez chyba potrzebuje spojrzenia na inne rzeczy ...troche powietrza itd...z synem sie nie widzial chyba jakies 5 lat no i wnuczki tez nie widzial pare lat od czasu jak jego zona zachorowala.. oczywiscei mozna zadac pytanie dlaczego to synowie nie przyjezdzali tu..ale ta kwestia nie nalezy do mnie wiesz doskonale ze te relacje zwlaszcza w DE sa...secyficzne.. tak czy inaczej jest na urlopie wiec poki co my dwie na zakladke.. a odnosnie idealnej opiekunki/zmiennczki..a sa takowe??? chyba nie...nie musi odealna tylko normalna...bez fobii ani nerwicy albo inaczej....kontaktowa na ludzi a nie na ukladanie lapek do mycia po swojemu...
  19. no i tak bywa...nie bede ich analizowac ..nie ma takiej potrzeby ...ty zaraz uciekasz z tego miejsca oni beda sie sami taplac w bagienku no dobra kawusia wypita trza jeszcze jakies papu sobie zrobic ale nie chce mi sie do kuchni wychodzic ,,,bo musze sie minac z dziewczyna ... w sumie powinnam odespac nocke ale przyzwyczajenie gora...glodna jestema potem spac
  20. widze ze nie miedzy wami chemii ha ha ha
  21. tylko sie nie zdenerwuj prosze....wiesz tak jak mamusia uczyla...grzecznie ale fakt...nie masz nic do stracenia wiec czemu nie.. to wy w koncy stype macie ale nie taka obiadowo deserowa??
  22. ja poki co nie mam weny i potrzeby gotowania...ona gotuje dla siebie ja gotuje dla siebie wiec pewniekiem cos z rodziny makaronow z odrobina oliwy i czosnku...ale na sniadanie obowiazkowo awokado z kozim serem.. obiadki bede wymyslac jak dziadek z urlopu wroci
  23. i bardzo dobrze....a zrobsz to z literka V
  24. to ze cierpi na taka przypadlosc to bez dwoch zdan...widac ja jak biega a to kuchnia, a to lazienka a to uklada lapki do mycia tak zeby wszystko bylo pukladane jak w wojsku..ale w kacie z kuchni ...pajeczyna no coz... poki co nie zmieniam nic albslutnie zeby sobie nie psuc zdrowia tyle tylko ze ustlalilam ze ma takie a nie inne kosmetyku uzyc..zgodnie z tym co dziad jej przekazal..ja mam nocki i jestem na jestem na miejscu a ona mam robic swoja robote..
  25. dzien doberek moi drodzy kawka zaparzona..troszke pozniej bo zanim sie ogarnelam....ale co tam...milego dnia zycze wszystkim...dzisiaj na termometrze na plusie..7..szansa jest wiec realna ze rower wyciagne i pojezdze sobie...troche inne rozklad dnia poki co ale...mam okazje to czemu nie?? a wracajac do @Blondi owszem masz racje...nie warto wracac w takie miejsca gdzie dzieje sie tak jak sie dzieje, ale poki co to moj naklad pracy zeby i dziadek byl zadowolony i zona w miare aktywna byla...nie ukrywam, ze pieniazki tez nie sa zle wiec dlaczego mialabym to zostawic...kiedys mi ktos powiedzial ze euforia nami opiekunkami trwa do pol roku potem zaczyna sie przyzwyczajenie a potem nudy i to po obu stronach ...taka monotonia...tu na te moment zawsze dzieje sie cos nowego cos czego mohe sie uczyc....nie trawie tego biegania ze sciereczka albo siedzenia w swoim pokoju kiedy niby wolne a jednak musisz byc na czuju...nie zawsze mozna wyjsc w tym czasie i pospacerowac.. chyba podoba mi sie to, kiedy moj pdp mnie potrzebuje w taki sposob...powiedzmy medyczny...to takie zawodowe skrzywienie...lubie to.. poki odnosze wrazenie ze moje akce wzrosly bo stan w jakim dziadka zobaczylam wczoraj na dworcu zaskoczyl mnie... musze jednak przyznac ze nie rozumiem takich zachowan...nie wiem czy to kwestia charakteru, czy kompleksow..czy nasza narodowa przypadlosc...smutne jest jednak to, ze dziewczyna nie zrozumiala i nie wykorzytsala szansy kiedy za niezle pieniazki mogla miec zlecenie blisko domu ze spokojnyi nocami, sztabem ludzi do roboty z mozliwoscia uczenia sei jezyka, no i nie na kazdym zleceniu mozna jesc do woli ...wiemy ze bywa roznie.... jak to mowia ...nie bylo chemii miedzy ta dwojka

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...