Warunki niemieckie. Zarabiaj nawet do 18 000 zł za zlecenie!
lucinda
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez lucinda
-
ale listki jak dla mnie ma ta szalwia za male..
-
mi pokazalo ze lawenda welniasta
-
ona w miasto poszla..musiala sie napic ...stres zapic
-
ty...ja musisz najpierw wujkowi przedstawic..wujku to moja kolezanka z forum...violciu to moj wujek google...i juz teraz nie bedzi ci robil problemow
-
o...to my jestesmy spokrewnione ..ale wujek mi nie wspominal ze ma az tak liczna rodzine
-
a to jak pomiesza to bedzie miala likier malibu w brzuchu ale o smaku owocow twojego przerobu a nie kokosowy
-
wlasnie to przecwiczylam..udalo sie
-
czekaj...moze sie dopcham....to wyuglamy mireli troche z butelek isloiczkow...a potem na plaze chwiejnie i wesolo
-
heidi jak zjechalam ostatnio..zajrzalam do zmywarki....nie komentuje...zdziwienie..a to filtr tez sie czysci...rece mi padly z hukiem rozumiem i wspolczuje....czyli znow powtorka...na urlop do de a roboty ....do domu...smutna prawda..
-
prawie...robi ogromna roznice
-
a spojrz inaczej...moze to ci...wszyscy sa...beeeeee a ty normalna?
-
niuniek cie zrozumie...bedzie jechal powoli...zeby ci sie nie ulalo znikam poki co trzymkaj sie
-
a pro po pralki...ide zaladowac nastepna...do potem moi drodzy milego jak zawsze i tak dalej
-
na rozruch....zakloc swoj porzadek dnia zrobi sie cieplo sympatycznie i luuuzacko... nalewka to nie czysciocha wiec i moc inaczej sie rozklada....co najwyzej do pralki bede podchodzic lekko chwiejnym krokiem
-
czekaj wezme jeszcze jedno szklo..we trzy damy rade a jak znam foremki to moze i ktos sie przylaczy...w kupie sila drzemie...bez zawodowego zboczenia i skojarzen prosze
-
dawaj po jednym...na rozruch
-
eeee...tam..przesadzacie da sie przecie to przeczytac
-
mnie to czeka...za dziesci pare dni ...no moze bez ogrodu ale wiesz...moj starszy ma..."ludzi do roboty" podobnie jak twoje dziecie...to mysliciele od rzeczy wielkich i waznych reszta sama sie zrobi
-
no jak urlop to urlop..nawet natura daje ci wolne..no prawie wolne
-
otoz to otoz to... krzyska nie zabiore ..przynajmniej w to miejsce...stac diesel nie lubi....chociaz na jesien rower.? nie bedzie juz tak wesolo, mnie pogoda nie przeraza tylko te krotsze dni...wiesz..wstajesz...ciemno...konczysz przerwe kolo 16ej...ciemno... a polki...czas zapelnic moja droga....
-
lewa noga z wyra sie zwokl
-
nie...tym razem skromnie ...jedna...slownie JEDNA torba...zanosi sie na to ze naprawde pojade "normalnie"..co mialam to nawozilam..ale jezeli wroce tu we wrzesniu to juz na grudzien bede myslala zeby inaczej zorganizowac powrot...wiesz zapasy sie kurcza
-
no z tym zawsze trzeba sie liczyc...nawet jezeli pdp jest ok to moze sie zdarzyc wszystko od zmiany zdania na temat dotychczasowej opiekunki...po smierc pdp...tak to w tym zawodzie jest... wyjedziesz, odsapniesz..i zobaczysz ci ci podpowie twoja intuicja
-
no dobra...kawa wypita cugasek wypalony...trzeba sie zabierac za codziennosc.. dzisiaj mamy dzien szopa pracza...posciel, posciel, posciel...moja babki meza pdp...bedzie z 7 pralek.... po drodze obiad i takie tam...detale jak u kazdego z nas milego dnia i SPOKOJNEGO!
-
licz podwojnie....jakos tak chyba sie powinno to przeliczac...chory w lozku moze i wymaga intensywnej fizycznej opieki ale demencja to praca glowa a sama wiesz....leb pusty po zleceniu..i jak napisalas..wypalenie.... wyjedziesz, odpoczniesz, nabierzesz dystansu...i byc moze znajdziesz cos innego.... a moze i zow tam zajedziesz...basiu dasz rade..to tylko troszeczke....jak odliczysz dzisija to zostaje ci jeden JEDEN dzien
.jpg.2d93ec40550b95e61dccb66a82d6b6f1.jpg)
.jpg.a7678302de6434e961f8e15e5266e602.jpg)
