lucinda

kawy czy babci???

cykuta niekoniecznie, podtruje i roboty narobi niekoniecznie sobie ale jakby zapodala czarna polewke to bylby to znak..SPADAC i nie mieszac

a masz takowe???? czy to aby byc moze pory skorne som

a a cieplo....kluski z mlekiem niech se ugotuja

no zeby samemu kolo siebie zrobic...i tylek podetrzec bez pomocy

ona do pracy w opiece czy..po opieke dla siebie jechala???

zrob obiad dla siebie i pdp basta... a chleb i maslo...w lodowce

zywcem??????

to teraz wiem zakumam w koncu dlaczego szogun tak sie cieszy gdy ma kolo 30 stopni...ponizej wlos mu na rekach sie jezy...jest mu ziiiiimno.... jego zona na grenlandii urodzona...nie musz emowic jak znosi te upaly...po "fachowej" toalecie...akurat pflege odstawia fuszerke , musze jej oklad na czolo zrobic...i prosze sie nie smiac teraz...je termostatem jest...nos....jezeli jest zimny jest spokojna jezeli ccieply...to znaczy ze musze ja schladzac....

jesien mamy teraz...patrzac na liscie i trawe...byle do zimy...jezeli od razy wiosny po tym tropiku nie bedzie

nie odpuszczac...nie negocjowac ponizej pewnej granicy...i nie dac sie....

wlasnie z miasta wrocilam...czuje sie jak bezksztatna masa....cos na ksztalt roztopionego loda...weszlam do polskiego sklepu zakupilam artykuly na serniczka...bylo cudownie chlodno klima w sklepie dawala ulge...wyszlam i tak gorace powietrze ze az mnie zatkalo... musze pod wode...musze wystudzic sie...moze wieczorem pomkne jeszcze raz...teraz to nierealne...znow temometr pokazuje ponad 40stopni...niewazne ze niby w sloncu czuc zar ... afryczko...odpusc daj ochlody

i to jest piekne

nie wierze w internetowe terapie..no chyba ze jest to forum a serio.. trzeba to przetrawic..obojetnie czy praca czy osobiste przezycia...wirtulana pomoc...nie raczej nie...zwlaszcza fachowa... i zgadzam sie blondi...forma terapi dla wielu z nas jest to forum.. czyli cycki do przodu mamy prawo do pomylek ale nie jestesmy niedudolni...jestesmy ludzmi tylko i az ..i w swojej pracy dajemy 110% z siebie...

no i tu sie zgadzam zgadzam i jeszcze raz na TAK

przechodzac trudny okres w moim zyciu moja dawna ..niestety dobra przyjaciolka powiedziala mi trzy slowa BADZ DOBRA DLA SIEBIE wtedy nie wiedzilam jak wazne jest takie nastawienie ile dobrego moze zrodzic sie glowie desperata jakim wtedy bylam... na dzis i nie tylko...rozOwe okulary nie tylko na nosie...i BADZ DOBRA DLA SIEBIE

jak cudnie bylo polezec cala godzne dluzej niz zwykle....nieubrana rozleniowiona ...taka niekompletna, w pizamce siorbie i czytam....moja kobitka chce dzisiaj sama ogarnac pflege...zamknelam pokoik i mnie nie ma...radzi sobie nad wyraz dobrze...relacje z pflege musi sobie sama poukladac...ja tylko powiedzialam ze nie moze dac sie zepchnac w kat no i teraz dziala dzisiaj w planie...asysta w ciagu dnia....ot taka slowna pomoc, korekta wsparcie...na wypadek gdyby cos nie szlo po jej mysli juz mamy zaledwie 25 stopni, nie czus tego chlodku ...mury nagrzane wiec ...jest po prostu cieplo babka ma dzisiaj urodziny....trudno skladac zyczenia komus w takim stanie ale...moze lekko uscisnac dlon powiedziec do ucha kilka cieplych slow..i czekac na poczte kwaitowa...spodziewam sie buketow z danii szwajcarii i londyniu...bedzie impra...mamy nawet w planie tort na zimno..ale se pojem i najlepsze na koniec...kalendarz do mnie przemowil...cudnie pare dni ale...o tym na stelomierzu dzien dobry panstwu

spoznione najlepszego Ci zycze w okazji...ale i bez okazji...zdrowka kochana zdrowka...i calej masy pozytywow w zyciu

trzeba sie cenic

siem witam wieczorwa pora niczym brunet.. no jakos ciezkawo sie zrobilo..to pewnie ta pogoda dziala na ludzikow pobudzajaco...mozgi sie gotuja... poza 43 stopniami w ciagu dnia...nic wiecej poza zmeczeniem..i odliczaniem .teraz zaledwie 33 stopnie...ciekawe co jutro nie dajmy sie zwariowac...forum to odskocznia i kazdy traktuje ten portal indywidualnie chlodnego wieczoru poki co znikam

to zapros lekarza do niego....

nie pojedzie pewnie tylko ze wolalas za duzo ha ha ha

GRATULACJE