lucinda

wlasnie o to chodzi.... ide lasagne wylaczyc bo na chrupko mnie sie zrobi i bedzie chips z nadzieniem

a wiesz..mnie tez przez moent przyszlo do glowy ze to peruka

alez gdziezbymsmiala...nie kolor z twoim nickiem sie skojarzyl ot co

wiesz..mnie nasuwa sie pytanie...et quis est...poza tym..Silentium est consensu,

niemogesiedoczekac

dokladnie....mini tez robila wrazenie ale pomijajac dobor ziestwa itd....naprawde ladna buzia moze troche przypakowana i ta spodniczka nieteges ...wlosy jednak to bylo to co doslownie w oczy mi wpadlo

oj to bedzie dluuuuuuuga impreza ale o tam...czasami dla zdrowotnosci duchowej i nie tylko trzeba krew przeplukac

ale ten fijolet...mowie ci to bylo COS

no....tez zadaje sobie to pytanie od czasu jakiegos.....i nie moge odpowiedzi na nie znalezc..nie wspomne o mylnym interpretowaniu

kolego masz jeszcze moze kawy ? cisnienie mnie opadlo bylo chyba

DOKLADNIE!!!!!!!!!! pijemy?

a pro po twojego nicku...wczoraj mi proteza wypadla...spotkalam babke w netto ..tak na oko...50+ na oko 150kg i ciut ciut...nie to jednak moja uwage przykulo....ciemnogrnatowa kurtusia mini i dluuuuuugie fijoletowe wlosy.......i botki w okolicach kostek...no coz....jakos mnie ten fijolet nie urzekl od razu zaznaczam..to dla zartu

kto spiewal.wodko moja zono???

nie powiem ze z ust imi wyjelas ale chyba lepiej bym nie napisala..jeszcze raz

makaronowe szalenstow czyli lasagne...ale musze szpinak jakos przemycic....i troche koziego sera...

przeliczam na srody...czekaj policze....zostalo mi jeszcze...5

patrzylas na stelomierz???? za pare dni dwojeczka z przodu

nie podwazam prawa do wyrazania swojej opinii i podobnie jak ty zabralam glos w temacie ale raczej ogolnikowo.. sprawy z tamtego miejsca szumnie zwanego chyba hiltonem niestety trafily tu i jak napisalas ciagna sie....i robi sie smord bo rykoszeta dostaja ci ktorzy komentuja takiej czy innej wypowiedzi .. nadal twierdze zeby sobie dac spokoj i akceptowac fakt ze z forum korzystaja nie tylko desantowcy ale i cala masa innych ludzi ale wyglada na to, ze se ne da... forum jest dla wszystkich dla wszystkich rowniez dla tych anionimowo czytajacych itd ale wiesz....mysle ze dosyc juz w temacie...moze faktcznie nadajemy na innych falach....

no ja chyba tez podziekuje

nie do ciebie to dana jest ale zle mnie sie wcisnelo i tak wyszlo ja po prostu odnioslam takie...nieodparte wrazenie i ze tak powiem pozwolilam sobie je wyartykuowac...a teraz zamykamy temat idziemy pic kawusie i cieszymy sie piateczkiem....mirelka odlicza ja odliczam ty odliczasz...coraz blizej zjazdow do naszych milusinskich

a wez tego goscia przesun troche zeby widocny byl po calosci

alez sie oblalam pasem.....dziekuje...od razu cieplej na seeduszku

poniewaz tematy w postach i tak sa totalnie pomieszane pozwole sobie tu na tym watku wkleic cytat ktory mnie wpadlbyl w rece dzisiaj ... milego piatku zycze wszystkim bez wyjatku , ez podzialu bez podteksow ...ale z duza dawka .dystansu ...rowniez do samych siebie ....to sie przydaje