lucinda

i tym sposoboem jutro z przodu juz 6stka...czas leeeci....praca na pol gwizdka konczy sie niebawem ...szef wraca a moja zmiana zjezdza do domu i ranne ablucje spadna na mnie w calosci juz...szkooooda a tak fajnie bylo...w pizamce na luziku kawusia w lapke goraca kapiel z piana no coz....i tak bywa ..ojraski za siedzenie same drogi do kieszeni nie znajda dzisiaj bialo...bylo..po sniegu ledwie wspomnienie zostalo...czekam na wiecej zieleni i sloneczko...bo ta sina pogoda bura ponura nieprzyjazna doluje pozytwnej energii zycze moi drodzy i posmaku wiosny

dzien dobry sie ciesze ze nasza kolezanka oraz inne pracowite mroweczki/opiekunki, wyladowaly szczesliwie na miejscu za oknem bialo...ale no wlasnie...bialo ale mokro.....taka wilgoc wrecz jak tropikach tylko cieplota nie ta milej soboty zycze serdecznie

dziewczyno to gdzie ty wyladowalas he?

w koncu..prawie na biezaco jestem ...zajelo mi troche czasu ze zrozumieniem doczytac intencje mysli powiedzonka itd ale mysle ze dalam rade jako ze juz pierwszy weekend na zleceniu zycze sobie i szacownemu gronu zeby stosunkowo udany byl i spokojny jak ktos chetny to osobiscie poczestuje fajeczka zpolski i nawet filizaneczke kawy szybciutko zrobie mam nadzieje ze nasi podroznicy szczesliwie na miejsce dotarli niech moc bedzie z nami na caly dzien

obcykalam stelomierz...narazie jeszcze siodemeczka pierwsza ale niebawem juz szostka ...jakos mnie sie szybko ta pierwsza dycha z calosci skraca zycze wam rowniez tych mknacych z predkoscia swiatla kolejnych dnia na zleceniach z

starym zwyczajem dzien dobry mowie wszystkim melduje ze posterunek obsadzony ...tylko ziiiiimno..ale wczoraj klucz gesi widzialam sie znaczy wiosna na progu juz klinga do drzwi....dzisiaj nic szczegolnego, no moze jakies zalerko sporzadze samodzielnie bo checi mojej zmiany wykorzystywac bez konca nie wolno zeby w kuchni rzadzila...nie wiem czy cos znajde jak dziewczyna wyjedzie sie urlopowac do pl pogodnego ducha na clay dzien moi drodzy

najwazniejsze zeby mirelka glowe ze soba zabrala ...bedzie git

potem zas zapomne i znow sie nie przywitam dygiem wielkopanskim dzien dobry kawe zrobilam ale nie proponuje juz teraz bo wystygne a zimna nie smakuje wiec jak sie kto pisze dawajc mnie tu na lufta a potem sie obaczy

szesc blondi nie wiem czy aby czekolada uspokoi przed snem ..rzekne ze raczej cisnienie podniesie i moze watrobe podraznic ale...zdecydowanie humor poprawia...moja zmiana pochlania ogromne ilosci tego slodkiego grzechu i to wlasnie przed snem albo w nocy....ma w szufladzie szafki nocnej miseczke zawsze pelna czekolady ZAWSZE!!! jeczy ze ma 20 kg do przodu ale nie potrafi sie opanowac i pozera kostke za kostka...i kupuje nowe ciuchy

ja i owszem takze ale...pijac ..mnie tak na wschodzie nauczyli pic tej ichniej samogonki...zajbiaszcza sprawa trzmsiecieplo ide moknac

alez w zyciu....jak na zapojke wezmiesz jeno wode zrodlana ale niegaz to mozesz pic bez konca i nie poczujesz...wiem z doswiadczenia

dokladnie...jeszcze cale...czekaj policze....7 dni luzu moja zmiana pakuje torby ciskajac gromy na glupote bo nakupowala ciuchow dla wnuczka co na swiat za niedlugo przyjdzie i nazbieralo sie dziewczynie wiecej niz zakladala...musi moje torby zabrac zwlaszcza ze juz 1go kwietnia znow zajedzie tu...zas sie szogun na dwa tygodnie wolnego wybiera nawet wspomna mi ze ani chybi mam z nim na trzy dni wyskoczyc w jego strony cobym kopenhage obcykala a aga zostanie z jeszcze jedna zmienniczka....ale wiesz...plany to jedno a realizacja ich to juz zupelnie inna para kaloszy obaczymy no dobra wanna prawie pewna ide moknac.....milego wieczorku kochani

to ma to ma ten urlop ja o swoim juz zapomnialam wiec..... ale dobre jest to ze poki co na pol gwizdka skoro maz babki urlopuje ..dajemu rade

jak na to zlecenie to dzisiaj juz szybkie finito wiec teraz zapuszczam wode do wanny i babelki sobie zafunduje...szoguna nie ma wiec jego pokoje dla mnie w calosci z wanna wlacznie..odmocze faldy skorne wszelakie natluszcze zmarchy i jutro dwiadziecia kilo tfu! latek mniej na lusterku zobacze

masz na mysli taka gesta coby jak olej sie w keliszek lao?? taka najlepsza

tez cie witam serdecznie

to ja tez prosze

to na co kto ma chec?? wodeczka? winko? piwko?? a moze jak na opiekunke przystalo ziolowe tabletki na spanie

dokladnie.....bez zbednego tluszczu moze tez cos wlacze do swojej trawy

chyba nie witalam sie dzisiaj i przepraszam za tak karygodne zachowanie witam witam witam sie ciagle jeszcze nie dojechalam na miejsce ale mysle tak sobie ze to chyba fakt urlopu szoguna i tego ze jestemy z dziewczyna we dwie...kota nie ma myszy szaleja..mamy takie rozprezenie w kwestii posilkow sprzatania itd.....oczywiscie dzidzia nadal na pierwszym miejscu ale reszta...jak sie chce , pizamowo ganiamy do 9ej i od 17 ej znow biegamy w portasach w gwiazdki czyli luziczek

rzec by mozna ze stosujesz diete wysokobialkowa

pojecie wzgledne...wczoraj otrzymalam wlasnie fotos od kumpla..ma nowego golfa w otworze gebowym a konkretnie w jego gornej czesci...60 tysiakow pooooooszlo .....nie dymem ..aczkolwiek chyba go zabolao ale za to jaki ma usmiech

no..niech pisze na..berdyczow

bedzie kopac pod cebuli tulipanow