lucinda

Umowa zlecenia jest jedną z umów cywilnoprawnych, przez co nie mają w stosunku do niej zastosowania przepisy Kodeksu pracy. Takie uregulowanie sprawia, że wszystkie przepisy odnoszące się do stosunku pracy zawarte w kodeksie pracy nie mają zastosowania w powyższym przypadku, w tym także te odnoszące się do urlopów i dni swiatecznych wolnych od pracy

no tak..potem trzeba sprzatac

no to witamy sie w klubie moja droga

w mleku kozim sie pomocz ...bedziesz niczym kleopatra ona w czyms balym sie moczyla

chcesz kawy???mam jeszcze troche

no wlasnie szukam jakiegos trencza na teraz l powiem ci ze mnie jakos w oko nic nie wpadlo...

stanelam wczoraj przed szafa...szare komorki probowalam do myslenia zmusic...bolalo jak jasna chole..ra....dalam rade i WYMYSLILAM chyba zrobie sobie mala segregacje...zostawie tu zimowki zeby nie targac ciucha w te i we w te..zyskam miejsce na nowe nabytki w torbie ....zas sie toranaga za glowe zlapal jak liste moja zobaczyl i pyta czy aby napewno zaplanowaam kupic TYLKO tylezostawiam zatem kurtke zimowa, buciory sie znaczy kozaki ale wedrowniczki moje ukochane zabieram, sukienki na dlugi rekaw tez ostawie rajstopy ...bedzie pol bagazu hi hi hi..wiem ze mam jeszcze troche czasu ale mnie lepiej jak wiem ze siezmieszczem...no i moge planowac, notowac i odkreslac co juz mam a co jeszcze miec musze no dobra...ja jeszcze pizamowo dzisiaj ale trza cos na tylek narzucic zeby wiochy nie bylo

a gdzies ty sie wybrala ze miesnie czujesz???

basiu....buuuuuu...no dawaj moze jakos ogarniemy te pare kiloskow i sie zwidzimy..kurce daleko daleko oj.. od daleeeeeeeeko troszku

no fakt...jak zwkle pobudka 4ta rano ale mnie jakos dzisiaj zeszlo..glowa napierda..la, musialam dzidzie do mycia glowy przygotowac. zmiana poscieli pranie i takie tam zwykle sprawy ...ale dziekuje ze mnie wspierasz swoja swiadomoscia ze juz dzialam ..jakos cieplej sie robi na serduszku... dzisiaj spadam na szczaw czyli miedzy ludzi....cale 7 godzin wolnego w tym rower, sen, manicure bo paznkocie wolaja o odrobine pielegnacji ...musze sie wylaczyc ...odciac doplyw informacji z miejsca pobytu i mojej firmy (dobrze ze dzisiaj nie pracuja bo chybabym zagryzla) i skupic sie na czyms przyjemniejszym nie planuje zakupow no moze jakies botki wezme z polki obejrzec jak mnie w oko wpadna...widze sloneczko ale na minusie 3 stopnie jak mirela pisze....milego dnia wszystkim WAM i sobie rowniez kochani

to tym bardziej szacun dla konsekwencji w dzialaniu prawie rok ale...cos za cos...mam nadzieje ze w tzw miedzyczasie mialas mozliwosc spotkania sie z bliskimi

ryjki racziczki...fiu fiu....dobrze ze grzes ma za soba zeznanie z us ...jak dobrze miec kolezanki co nie? ciesze sie z toba..moj pit doszedl juz do biura w pl wiec ksiegowa ma ogarniac w temacie ila ja a ile oni mi....moze zwroca..... spalam jak beton cale dwie godziny ale to po wczorajszym stresie i chyba pogoda tez swoj udzial w tym ma....kawa siorbnieta szogun wygoniony do spania dzidzia sobie mruczy w polspiaczkowym wachu....czekam na caritas i mysle co na jutro zaplanowac...tzn wiem ze nie mam nic w planie w sensie kuchennym bo ogarniam sie jutro za srode wiec spadam na troche miedzy ludzi dzisiaj pierwszy raz jak dlugo tu jestem zaserwowalam gulasz z wolowinki....mojego mangolda w koncu kupilam wiec moj talerz byl mozno zielony ale szogun pozarl pomlaskal i poprosil o....chrupiace spieczone miesko nastepnym razem rowniez w wersji..gulaszu... zapytal mnie natomiast...czy moge mu ZUPE!!!!! pomidorowa ugotowac....na drobiu ale taka zeby lyzka stala ze smazonymi kartofelkami....hmmm...no cos o smakach jak i o gustach sie nie dysktuje..wiec trzeba bedzie zupe uwarzyc ..okazuje sie ze jada ...JADA rowniez zupy ..mocno na plus jestem zaskoczona z firma zwieszenie broni....czekam...czekam...czekam.... milego piatkowego reszty dnia

nie moglam sie powstrzymac zeby nie wkleic a i tak pewnie niektorzy juz to widzieli

dobry dobry...piatek jak ktos by nie wiedzial...znow i kolejny....mam wrazenie ze chyba jakies pare dni temu pisalam o tym ze weekend mamy...a tu juz kolejny...czas...zapie...la a my z nim.. jeszcze na wpol spiac ale juz z paluchami na klawiaturze witam sie z wami zyczac milego dnia

tez tak mysle..poki co czekamy ...zobaczymy ..czas plynie

intensywnie do poludnia potem obiad potem bardzo szybko spaaaaac...wstalam nietomna i musze cudownego napoju walnac solidna porcje..ma moze ktos wiecej kawy zebym do kuchni nie musiala sie turlac? walka od rana intensywna agencja ...zas powtorka z rozrywki..uprzedzalam firme ze nie podpisze umowy bez akceptacji ze strony mojego prawnika...no i nie podpisalam...zakaz konkurencji znow stoi jak byk...malo tego dostalam...dwie roznie umowy..obie podpisane juz zawczasu przez szefowa ..jedna na maila druga poczta...moze mi ktos powie ktora jest wazna??? no to moj prawnik ma radoche ...oni pewnie troche mniejsza...jak narazie nie mam ochoty z nimi rozmawiac...

melduje ze widze WIDZE coraz mniej ...dzisiaj cale

dokladnie tak trzymaj mam zmiane ktora przyjedze tu 1go kwietnia ..owszem chciala zebym skrocila swoj pobyt o 10 dni..ale szogun sie dopasowal ze swoim urlopem wiec jest tak jak mi pasuje....w grudniu jeszcze nie wiem jak sie to potoczy bo ona chce przez swieta w domu siedziec a zaraz po czyli 28go bylaby tu juz na zleceniu..musze pomyslec bo mi sie nie usmiecha i obiecalam sobie wiecej swiat poza domem nie spedzac poki co nie mysle az tak daleko zwlaszcza ze dzidzia dzisiaj jest jutro moze jej nie byc...zobaczymy ..grunt nie dac sobie na glowe wejsc..terminy ustalam z rodzina a agencja ma sie dopasowac...tak mialam od zawsze aczkowliek nieraz probowali dopasowac moje zlecenia pod siebie lub inne dziewczyny.... nie mowie ze sprzatam po dziewczynie tydzien albo dwa bo naprawde trzyma fyrtek prawie tak jak sie umowilismy...nie da sie zmian malych wprowadzic jak sie siedzi na miejscu 6 tygodni ale te drobiazgi mozna jakos wyprostowac

zobaczymy co nam dzien przyniesie ...oby same dobre wiesci

nie czepiaj sie mnie tu dobrze.....jedna literka wiosny nie czyni co najwyzej sens wypowiedzi zmienia....jak u naszej wladzy

genau

ale wiem juz dlaczego niezrozumiale otoz blad ortograficzny sie wkradl z slowo ...czyli w blad wprowadzilam sorki Kontemplacja – sposób aktywności poznawczej realizowanej poprzez skupienie, pogrążenie się w myślach, przyglądanie się czemuś. Zarówno koncentracja, jak i kontemplacja są dwoma różnymi rodzajami medytacji.

mozemy pluc kacikiem ust ..albo genisowac urok czynnosci o ktorej mowa czyli uzupelniac brak witam ..tzn *ocenzurowano*..oza

sie tu widze polszczynza z wyzszego szczebla pojawila....a zatem lub jak kto woli...azaliz ....oddaje sie w objecia jedynego tu obecnego i zdolnego zaspokoic me oczekiwania ...morefeusz mu na imie...a zatem oddale sie krokiem nadobnym w kierunku mego loza niemalze z baldachimem ...kochani