
Ankka2
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Ankka2
-
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, wydaje mi się, że jestem herbatnikiem.
- Takim kwadratowym? - pyta lekarz.
- Tak
- Takim suchym?
- Tak
- I takim kruchym?
- No tak
- To nie jest pan herbatnikiem tylko zwykłym krakersem. -
Polska także po wyborach. - Dzieci dzisiaj nauczymy się liczyć na komputerach - powiedziała nauczycielka.
- Huuuuuuuraaaaa - wykrzyknęły dzieci.
- Ile to jest dwa komputery dodać trzy komputery. -
Polska po wyborach. Trzecia nad ranem. Do drzwi łomocze ksiądz z ministrantem:
- Otwierać, mamy nakaz kolędy! -
Kapral zwołał swoją ekipę i pyta się:
-Kto chce jechać na zbieranie ziemniaków 50 kilometrów stąd?
Zgłosił się jeden.
- Dobra, ty jedziesz, reszta idzie na piechotę. -
Policja dała ogłoszenie w sprawie pracy. Zgłosiły się trzy blondynki. Policjanci badają ich inteligencję. Pokazują zdjęcie faceta (lewy profil) i pytają się:
- Co może pani powiedzieć o tym człowieku?
Blondynka nr 1 patrzy i patrzy, i mówi:
-On ma tylko jedno ucho...
Komisja załamana wyrzuca blondynkę nr 1 i prosi następną. Pokazują jej to samo zdjęcie i zadają to samo pytanie. Blondynka nr 2 patrzy i mówi:
-On ma tylko jedno ucho...
Ją też wyrzucają i znudzeni zadają to samo pytanie trzeciej. Blondynka nr 3 patrzy i mówi:
-On nosi szkła kontaktowe.
Gliniarze wertują papiery... i rzeczywiście facet nosi szkła. Pytają się jej, jak to wydedukowała.
-Nie może nosić okularów, bo ma tylko jedno ucho... - odpowiada blondynka. -
Przychodzi facet do lekarza, a lekarz jak to lekarz, bada go przez godzinę, po czym rzuca jakiś fachowy termin.
Gościu niepewnie pyta:
- Panie doktorze to przejdzie?
- Tak, na żonę i dzieci. -
Jest przedwczesna wiosna.
Jasiu chodzi po parku i zbiera psie kupy.
Nagle jakiś pan zaczepia go i się pyta:
- Chłopczyku co robisz?
- Zbieram psie kupy, nie widać?
- To dobrze, że sprzątasz ale tam zostawiłeś jedną kupę!
- EEE tam, taką już mam! -
Do baru wchodzi facet i siada na stołku.
Barman patrzy na niego i pyta:
- Co będzie?
- Poproszę siedem kieliszków podwójnej wódki.
Barman podaje mu trunki i patrzy, a facet wychyla jeden kieliszek, drugi, trzeci... wszystkie znikają równie szybko, jak się pojawiły. Barman gapi się nie dowierzając i pyta go, dlaczego tak szybko wypił wódkę:
- Też byś wypił tak szybko, gdybyś miał to, co ja.
- A co masz, stary?
- 5 złotych. -
Kobieta na siłowni podnosi sztangę.
- Jeden, dwaaa, ttttrzy, czzzztery, piiiięć..
Zwraca sie do instruktora:
- Może mi Pan pomóc?
- Sześć -
Rozmowa w szpitalu:
- Naprawdę będzie mnie operował student? A jak mu się nie uda?
- To, niestety, nie zda... -
W szkole:
- Proszę pani - mówi Jasio do nauczycielki. - Nie chcę panią straszyć, ale mój tata wczoraj powiedział: "Jeszcze jedna pała i ktoś dostanie wpie**ol!"... -
Sypialnia. Żona stoi naga przed lustrem i mówi do męża:
- Czuję się okropnie. Jestem stara, gruba i brzydka. Mógłbyś chociaż powiedzieć mi jakiś komplement!
- Masz bardzo dobry wzrok. -
Jaś mówi do Antka:
- pożycz mi 200 zł
- mam tylko100 zł
- to daj mi te 100 zł a te drugie 100 zł będziesz mi winien. -
Ile szczoteczek ma stomatolog?
Sto ma to logiczne.Ile kawek piją codziennie pielęgniarki?
Strzykawki -
- Babciu, babciu, zrobiłam dzisiaj w przedszkolu gwiazdę i wszystkim chłopakom tak się spodobało, że prosili o powtórkę.
- Naprawdę? A nie było ci widać majtek?
- Nie, pamiętałam o tym i je wcześniej zdjęłam. -
- Proszę pani! - mówi konduktor - ma pani bilet do Warszawy, a ten pociąg jedzie do Zakopanego.
- Och nie! Czy maszynista wie, że jedzie w złym kierunku?