
Ankka2
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Ankka2
-
Mamo, zapisz mnie do okulisty, chyba tracę wzrok! - prosi 10-latek.
Dlaczego? - pyta zdziwiona mama.
Od roku nie widzę swojego kieszonkowego! -
Smutny 11-latek wraca z zakończenia roku szkolengo i mówi:
- Mamo, wyobraź sobie, że się spóźniłem i wszyscy te lepsze świadectwa mi już pozabierali i zostało tylo takie, spójrz. -
Nie, no, synu!!! Za takie kiepskie oceny to należy się porządny ochrzan - mówi tata.
Zgadzam się, tato. Wie gdzie mieszka ta walnięta pani. Choć, jedziemy! - odpowiada syn. -
Staruszka przychodzi do lekarza na badania kontrolne.
- No i jak się czujecie, babciu? - pyta lekarz.
- Znacznie lepiej, ale mam pytanie: czy mogę już zacząć wchodzić po schodach?
- Tak babciu.
- To chwała Bogu, bo to wchodzenie do mieszkania na trzecim piętrze po rynnie strasznie mnie męczyło. -
Dowódca straży pożarnej wchodzi do dyżurki.
Powoli nastawia wodę na kawę i zapala papierosa.
Po upływie kilkunastu minut mówi do strażaków:
- Panowie powoli się zbierajmy urząd skarbowy się pali. -
Ambasador budzi się po narkozie i cichym głosem pyta:
- Co się ze mną stało?
- W ambasadzie podłożyli bombę i przeszedł pan bardzo ciężką operację.
- To znaczy, że jestem w szpitalu?
- W przeważającej części - tak. -
Polećcie jakiegoś dobrego logopedę! Dziewczynka (31 lat) nie potrafi wymówić "przepraszam, nie miałam racji".
-
Strażak ratuje staruszkę z płonącego mieszkania.
- Proszę zacisnąć zęby!- krzyczy znosząc ja w dół po drabinie.
- W takim razie musimy wrócić na górę, zostały na półce w łazience! -
Blondynka podchodzi do automatu z colą. Wrzuca monetę, wyskakuje cola. Robi tak pięć minut. Zrobiła się kolejka. Facet z kolejki:
- Proszę panią wszyscy chcą się napić.
A na to blondynka:
- Proszę pana, się wygrywa, się gra dalej. -
Pani pyta dzieci w szkole:
- Kto ułoży zdanie ze słowem ANANAS?
Po chwili zgłasza się Jasiu i mówi:
- Franek pierdnął, A NA NAS leciał cały smród. -
Jasiu mówi to swojej koleżanki:
- A mój tata jest prezesem.
- A moja mama też - dziewczynka się broniła.
- A mój tata ma BMW - powiedział Jasiu.
- A moja mama też ma BMW - odpowiedziała.
- A mój tata ma siusiaka - nie daje za wygraną Jasiu.
- A moja mama też.
- Ale mamy nie mają siusiaków - powiedział ze zdziwieniem Jasio.
- Ale moja mama ma go w szufladzie. -
Pyta pani Jasia:
- Jasiu, z czym kojarzy Ci się Unia Europejska?
Jasiu bez chwili zastanowienia odpowiada:
- Z owadem.
- Z czym? - pyta pani
- Z owadem. - odpowiada ponownie Jasiu.
- Wytłumacz proszę, dlaczego z owadem.
A Jasiu na to:
- Bo mi tata mówił, że Unia Europejska koło ch...a mu lata.