
Ankka2
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Ankka2
-
Blondynka pyta blondynkę:
- Bliżej jest do Paryża czy na księżyc?
- Na księżyc, bo przecież Paryża z okna nie widać.
-
Do ruszającego z przystanku autobusu podbiega mężczyzna, krzycząc:
- Ludzie, zatrzymajcie ten autobus, bo się spóźnię do pracy!
- Panie kierowco - wołają pasażerowie - niech pan stanie! Jeszcze ktoś chce wsiąść!
Kierowca zatrzymuje autobus, mężczyzna zadowolony wsiada i mówi z ulgą:
- No, nie spóźniłem się do pracy... Bilety do kontroli proszę! -
Wchodzi student na egzamin do profesora.
Otwiera walizkę, wyciąga trzy flaszki wódki, stawia na stole.
Wyciąga indeks i mówi:
- Proszę TRZY pokwitować.
A profesor na to:
- Dwie biorę. -
- Babciu, jak Ci smakował cukierek?
- Bardzo dobry.
- Dziwne! Ania go wypluła, pies go wypluł, a Tobie smakował... -
Na kursie prawa jazdy uczeń pyta instruktora:
- Ile jeszcze żebym dobrze jeździł?
- Trzy.
- Godziny?
- Nie auta. -
Przychodzi Jasiu do piekarni i pyta:
- Czy jest 2 metrowy chleb?
- Nie, nie ma.
Jasiowi zależało na tym chlebie i przychodził tak przez 2 miesiące.
Cały czas nie było chleba.
Następnego dnia przychodzi i pyta:
- Czy jest 2 metrowy chleb?
- Tak jest.
- To poproszę piętkę. -
- Co zrobisz, gdy gołąb napaskudzi ci na głowę?
- Podziękuje Bogu, że nie dał skrzydeł krowom. -
Jedzie blondynka na motorze, zatrzymuje ją policjant. Pyta:
- Dlaczego pani nie ma kasku tylko czapkę?
- No bo wie pan jak kask zrzuciłam z 10 piętra to się stłukł a czapka nie. -
Przychodzi kobieta z kotem do księdza i mówi:
- Czy mógłby pan ochrzcić mojego kota?
- Wie pani tak nie wolno
- Ale ja dam panu za to 1000 zł
Ksiądz oszołomiony mówi:
- Dobrze
Ksiądz ochrzcił kota, ale go trochę sumienie gryzło i postanowił się wyspowiadać u biskupa.
- Proszę biskupa ja ochrzciłem kota.
- Coś ty zrobił przecież tak nie wolno, a opłaciło ci się ?
Ksiądz szybko opowiada:
- Och tak, dostałem 1000 zł
- Ty to szykuj tego kota na bierzmowanie.