Zosiasamosia

"Doniesiono" mi, że zostałam wspomniana na forum w niezbyt korzystnym świetle przez Barbarę, no to poczułam wewnętrzną potrzebę do napisania tych paru zdań. Przede wszystkim pozdrawiam wszystkie życzliwe mi osoby jeszcze z czasów Hiltona, choć widzę, że większości z nich tu już nie ma albo nie udzielają się publicznie. Swego czasu opisywałam swe perypetie w opiekunkowej pracy i to jak mi niespodziewanie pomógł pewien nieznajomy. Tak, tak Barbaro, urozmaicałam swoją opowieść pewną zgadywanką ale to była zabawa tylko dla inteligentnych więc nic dziwnego, że cię to denerwowało. To prawda, że jako pierwsza wyrzucona byłam z Hiltona za to, że śmiałam się wypowiedzieć przeciwko twojemu koledze i jego przybocznej, sam fakt zbanowania to był gówniarski popis niejakiego O. Nie miałam wtedy możliwości podziękowania wszystkim, którzy się wstawiali w mojej obronie, co niniejszym teraz czynię. Napisałam nawet wtedy do Elfiny co o tym myślę i co myślę na temat jej ulubieńca - wolontariusza i wcale nie mam satysfakcji, że moje przewidywania się sprawdziły. Tak więc uszanuj zwyczaj nie obrabiania d...y nieobecnym i raczej sama dotrzymuj swoich zobowiązań. I nie życzę ci tego, byś w niedługim czasie rozmawiała sama ze sobą. No to jeszcze raz pozdrawiam wszystkich informując , że żyję i mam się dobrze - Wasza Zośka (Zosia samosia)