Ranking

Dzień dobry się z wami. Poniedziałek nadszedł jakoś szybko i trzeba go godnie rozpocząć. A więc do pracy rodacy!

Dzień dobry Deszcz za oknem leje jak z cebra. Wobec czego nic mi sie nie chce , ale tez nic nie muszę. Dzień przedszkolny dzisiaj , czyli wolne. Shopingu jednak nie bedzie , bo pogoda zachęca do wskoczenia do łózka, a nie do wychodzenia z domu. Spokojnego, miłego poniedziałku Wszystkim zyczę

Szybciorkiem witam się z Wami.Jednak listopad nie jest moim ulubionym miesiącem.Krótki dzionek-nawet "za".To teraz pozytyw : tydzień na adresie zleciał mi całkiem dobrze.Miłego dnia i udanego tygodnia

no to zgodnie z zyczeniem mirelki niedziela pooooszla...i mam y nowy tydzien zycze zeby dni uciekaly na zleceniach jak najszybciej poki co zwalona mulem zrobilam kawe i siadam do czytania forumowej spolecznosci bedzie milo jak sie ktos dosiadzie

Dzień dobry Opiekunkowo :)! Niektórzy jeszcze drzemią przy kawie, a ja wracam już od lekarza. Przez całe lato miałam odrzut taki, że na samo słowo reagowałam alergiczne (delikatnie mówiąc ;)), a teraz zaczynam poszukiwania od nowa :/. Pan Ciasteczkowy polecił mi swojego rodzinnego i chyba wreszcie dobrze trafiłam, choć już boję się, żeby nie skończyło się na wielkim rozczarowaniu.. Tak czy inaczej, lekarz potraktował mnie jak wyzwanie, a to dobrze rokuje, bo inni uprawiali klasyczną spychologię stosowaną :(. Życzę zdrowego i ciepłego poniedziałku, tygodnia, miesiąca, życia :).

Miłego dzionka Ludziki!

Witam śpioszki i ranne ptaszęta. Pora brać się do pracy, albo do roboty, jak kto woli i jak kto może.

Wstawać śpiochy!!! Dzień dobry i miłego dnia

Witam Mam jakiś poniedziałkowy ranek, nawet kawa jeszcze niedopita Niechcenie mi się podłączyło.., dobrze, że nic szczególnego nie muszę ... Zacznę chyba na poważnie pakowanie drugiej walizki Wszystkim miłego dzionka i buziaki

Witam Opiekunkowo cieplutko

Dzień dobry aby do wiosny

Dzień Dobry bardzo bardzo bardzo wcześnie.U mnie 5.45 uff .Kawa w kuchni już się zaparzyła i czeka.Milego dnia

Fajnie macie.. A ja nie mam zamiennika. Na krótkich urlopach po tygodniu odzywa się Elka esemesowo: pozdrowienia dla rodziny mam nadzieję że wypoczywasz na urlopie KIEDY WRACASZ???

Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona. Żona mówi: - Puść mnie na chwilę, teraz ja sobie posurfuję po internecie! A mąż na to: - No k***a mać! Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki jak zmywasz naczynia?!

- Wiesław, coś taki markotny? - Nie wiesz?! Benek nie żyje! - No coś Ty?! Jak to?! - Wrócił przedwczoraj do domu, wypił, położył się do łóżka, zapalił papierosa, pościel się zajęła; - I spalił się?! - Nie. Zdążył okno otworzyć i wyskoczyć. - I połamał się na śmierć? - Nie. Straż wezwał. Strażacy rozciągnęli takie koło z gumy i tam skoczył. - Pękło? - Nie. Jakoś tak się od tego odbił i z powrotem skoczył do chałupy. - I się spalił. - Nie! Od bił się od framugi i spadł. - Rozbijając się? - Otóż nie! Stał tam wóz strażacki. Z plandeką. Trafił w to, odbił się i znowu wskoczył do okna. - Zginął? - Nie. Spadł, odbił się znów od tej gumy i wleciał do mieszkania! - O rzesz ja pierdole! To jak ten Benek zginął?! - Zastrzelili go, bo ich zaczął wkurwiać.

Jesuuu... Jeszcze przed wyjazdem w ogródku grzebalam. Róże, które czekały na nową rabatkę i się nie doczekały , musiałam zadołować, tulipany i moje i darowane wsadziłam do doniczek i zadolowałam. Największy problem miałam z wyżebranymi szafirkami. Szafirki te żebrałam od kolegi z forum ogrodniczego, po tym jak się dowiedziałam, że durnowaty kolega CHCE NA KOMPOST wyrzucić! Ile ja się naprosiłam, natlumaczylam! Po pół roku mojego molestowania , listonosz przyniósł mi paczuszkę.. A tam z kilo KILO cebulek szafirków!! Drobnica, że tylko siać jak bazylię! No i odsiedzialy kolejne miesiące u mnie i nabieraly mocy. A były wyschnięte na wiór! Teraz się okazało, że te pisssdunie mają korzonki i kły!! No! Jak się ma kto do życia, to i leniwa ogrodniczka nie pomorze.. Wsadzone wszystko! Idę kąpać się w prawie kozim mleku, wszak muszę wyglądać ale celebryta, a nie umorusany kopciuszek w popiele.. Buziole dla wsiech!

Dzień dobry Koniec z obijaniem się , oglądaniem seriali itp....czas pozałatwiać swoje sprawy i ruszyć doope z ciepłego domu.... Miłego poniedziałku oraz całego tygodnia

Kocham moje lenistwo i Kasieńkę. Fajrant.

"Pamiętaj dziecko by nikt przez ciebie nie płakał". Wyniesione z ojcowizny

Witam poniedziałkowo po nocnych usiłowaniach przespania się miedzy zmianą jednego pampersa a drugiego.Przy drugim to ja już byłam zupełnie nietomna,za to seniorka pełna energii,że aż zapierała się o poręcz łózka.Już chyba pisałam,że nigdy więcej nocek w opiece ?! A połakomiłam sie tylko na dopisek-cały dzień wolny dla opiekunki! A jak wyszło,to lepiej nie pisać.No,to zaczynamy jazdę bez trzymanki,byle do przodu !

Zima idzie to sobie futro sprawiłam a właściwie to Violka mi kupiła.

@Maria Jolanta Oj Mania,jaka Ty elegancka! Nic -tylko: leżeć i pachnieć!. Ja mam jeszcze całe ..o kurcze..już-15 minut na lekturę i klikanie.

Czasem brakuje zasięgu... W związku z powyższym życzę Wam wszystkim już dzisiaj takich Świąt, jakie nosicie w swoich sercach i co do joty takich, jakimi same jesteście. Mam nadzieję, że będą miłe i cudownie spędzone, pełne ciepła, życzliwości i miłości bliźnich. Czy się ziści? W stajni narodzony tylko to wie. R.

To źle mysliszpomysl najpierw o rodzinie potem o prezentach a Królom daj narazie spokój

Wolałabym najpierw do Świąt i Sylwestra a potem się zobaczy

@Joy -stawiam na chchlika

Mąż zaczyna konsumować pieczonego kurczaka, przyrządzonego przez nowo poślubioną żonkę. - Jak smakuje kurczak? - pyta ona, - No dobry, tylko ten farsz gorzkawy jakiś. - Jaki farsz?? Żadnego farszu nie kładłam, bo tam już miejsca nie było.

Mam zmienniczkę, mam zmienniczkę , tą samą Baśkě co latem. I już wiem że 20 jadę

Ja również.... kupiłam sobie pudełka w gwiazdki.....takie świąteczne, do garderoby... i qźwa za małe..... specjalnie do Pepco pojechałam bo tam taniocha.....wymiar podany ale ja bez wyobraźni centymetrowej....

Juszsz kolejny kielifeczek popelniam za zdrowie mojego kierowcy, który to jutro już będzie mnie wiózł w siną dal! Boszsz...jaka ta czeremcha pyszna! Ło sielpiańsko! A jeszcze jeden! Niech mu będzie na zdrowie! I jeszcze jeden, i jeszcze raz! STOoooo! Lat niech żyje naaaam!

Mnie czasem budzą.

Tiaaa.... Codziennie mam "Dzień Świstaka"

Nic się nie nauczysz, ale za to dużooo powtórzysz. Miłego popołudnia i udanego, spokojnego tygodnia

W czasie obiadu Kasieńka zdążyła 9 razy zapytać na jak długo wyjeżdżam, 6 razy czym jadę, 3 razy gdzie mieszkam. Ale najbardziej mnie rozbawiła jak w jednym zdaniu pytała czy mam rodzeństwo ( zaprzeczyłam bo jestem jedynaczką ) a w kolejnym czy moje rodzeństwo żyje. Nic się nie nauczę tutaj niemieckiego bo jestem jak katarynka, ciągle to samo mówię.

Nie wiem jakie w tym miejscu są zasady, ja dostaję pieniądze dla nas obu. Czasem proszę o więcej bo teraz jesienią często mi brakuje. Szparować mogę tydzień albo dwa ale potem muszę dokupić i uzupełnić zapasy. Nie mam problemu by powiedzieć że za mało dostaję pieniędzy.

@Baśka powtarzająca się po takich przygodach z remontem to bym się cieszyła że do pracy wracam odpocząć.

Wstałam już jakiś czas temu , ale ciężko jest mi się rozruszać .Rozmemłana jestem , liczę na pomoc kawy .... @Baśka powtarzająca się nie licz na kawę tylko na siebie....Alleluja i do przodu jak mawiał pewien filozof Pomyśl sobie jak będziesz miała pięknie w swoim domku.....już za chwileczkę.....już za momęcik.....

Tu nie ma,że nie zdążyłam.Noś rękawiczki w kieszeni i tyle.Warto też pamiętać o swojej odporności.

"Zawsze warto być dobrym człowiekiem chociaż nie zawsze się to opłaca" Pani Anna Dymna to powiedziała

Prezenty pfffff ja to rózgę jak co roku dostanę A Ty pewnie też nie zapominaj że Św Mikołaj wszystko widzi

No tak ja już myślę o kolejnym zleceniu z dzidzią od 3 Króli do Wielkiego Piątku

Dzień dobry i powodzenia.Niech moc będzie z nami .

Powiem wam że, potraficie dobry burdel we wszystkich topikach zrobić Dobrej nocy

A ja jestem grzeczna...no chyba że poskarżyszale czemu Ty rozrabiasz?

Witam się z Wamiwieczorowà porą.Bilet przebukowany.Zostaje tydzień dłużej, mój Ryanair wiedział że przed Świętami potrzebuje bilet do domu i stanął na wysokości zadania .A potem to już Święta ,prezenty i .... Sylwester