Opis
Podstawą deseru jest beza... I nieważne duża czy mała...ma być i koniec... A tak na serio...w CH nie ma czegoś takiego jak blaty bezowe... Musiałam więc zmodyfikować przepis na tort bezowy z kremem i zrobiłam łódeczki bezowe z kremem. Dzisiaj, na życzenie fundatorki, krem ajerkoniakowy jest.
Potrzebujemy opakowanie bezów ( ok 100-120 g), kostkę miękkiego masła i 200-300 ml ajerkoniaku, jakaś posypka lub ozdoba. Praca jest skomplikowana o tyle, że trzeba te beziki wydrążyć dość mocno celem zrobienia miejsca na krem. Posłużyłam się takim czymś okrągłym do wydłubywania kulek z arbuza.... Delikatnie wyskrobałam ile się dało wnętrza bezika, obcięłam delikatnie czubeczek na wierzchniej stronie i poukładałam na płaskiej powierzchni "brzuszkiem" wydrążonym do góry. Łódeczki już są, czyli najtrudniejsze za nami...
Masło ucieramy...piszę ucieramy, bo mikserem też się "uciera". Ja nie mam tu miksera, więc w charakterze ucieraczki wystąpiła rózga kuchenna.... Kiedy masło jest już mlecznym puchem zaczynamy dolewanie, po trochu ajerkoniaku i dalej ucieramy...aż cały likier zostanie wchłonięty...sprawdzamy moc...dla wybitnych smakoszy podałam tę wyższą wartość ajerkoniaku...Po paru minutach krem gotowy. Jako że nie posiadam tutaj również szprycy do kremów, więc napełniałam łódeczki łyżką, z górką...a co...niech tej przyjemności będzie jak najwięcej. Na koniec przyozdobiłam posiekanymi pistacjami i płatkiem cukrowym z emotką...
Krem można zastosować dowolny. Tutaj wystąpił krem na bazie masła, ale może być mascarpone, bita śmietana, budyniowy...dowolność pełna. Co kto lubi...aby beza, tfu...aby baza była, czyli beza... Fertig...
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się