Ulubione dania na obiad

11 minut temu, hawana napisał:

Tak, jednak bardzo mnie to osobiscie bolalo, bo dotyczylo bliskiej mi osoby. 

Juz pisze co bylo: mus z mlekiem sojowym, makaron z komosy ryzowej, cukinia faszerowana tofu, smoothie owocowo-warzywne, ciasteczka z nasionami.

Orzechy dosypywano wszedzie  dla podrasowania, ale calosc zbyt pracochlonna jak dla mnie.

Ciasteczka bez jajka sie rozkruszyly.

26 minut temu, hawana napisał:

Juz pisze co bylo: mus z mlekiem sojowym, makaron z komosy ryzowej, cukinia faszerowana tofu, smoothie owocowo-warzywne, ciasteczka z nasionami.

Orzechy dosypywano wszedzie  dla podrasowania, ale calosc zbyt pracochlonna jak dla mnie.

Ciasteczka bez jajka sie rozkruszyly.

To ja podziękuję....I to nie ze względu na ciasteczka...

11 minut temu, Mirelka1965 napisał:

To ja podziękuję....I to nie ze względu na ciasteczka...

Zjesc,  to bym zjadla, bo wszystkozerna jestem, ale gotowac lubie to, co nie jest zbyt pracochlonne.

1 minutę temu, hawana napisał:

Zjesc,  to bym zjadla, bo wszystkozerna jestem, ale gotowac lubie to, co nie jest zbyt pracochlonne.

Pół godziny temu dostarczono mi świeżutkie flądry. Będą opanierowane w mące i smażone. 

Do tego surówka z pora, marchwi i jabłka. 

Ziemniaki z wody z koperkiem. 

Dzisiaj na obiad u mnie była faszerowana papryka ,ziemniaki i sos beszamelowy z parmezanem .Farsz do papryki był też posypany parmezanem .

Mój dzisiejszy obiad, ale tylko mój PDP je co innego

Mały stek z tuńczyka skropiony sokiem z cytryny,

sorgo

1/2 avokado trochę sałaty rzymskiej, parę kostek sera owczo-koziego

Kilka oliwek nadziewanych czosnkiem

deser kilka orzechów Pecan

PDP tradycyjnie gulasz wołowy, sorgo, sałata zielona ze śmietaną

Energii mam za dwie a może nawet za trzy osoby, więc muszę dbać o akumulator . Schabowy z ziemniakami i surówka z kiszonej kapusty . Wreszcie obiad dobry, polski, smaczny,syty i zdrowy . Potem będziemy się leczyć ze zgagi i innych przypadłości trawiennych . Żyje się  tylko raz...........................

Pieczeń rzymska ,ziemniaki i surówka z ogórków i pomidorów .Resztki papryki od wczoraj .

Zupa pomidorowa na przedwczorajszym rosole. 

Mięsko dostanie psinka bo nie chce mi się pulpetów robić.

U mnie jak zwykle dla Pdp mrożonego gotowca włożę na 11 minut do mikrofali a ja na salatach żyję.

Mój kolega powiada, że tego nie je bo na to motyle srają. Ja zaś mam takiego lenia ze to najszybciej trochę zielska z nasionami konopi i obiad gotowy. Dzisiaj do tego dwie monachijskie kiełbaski 

Najzwyklejszy strogonoff......i trawa, tfu...zielenina, tfu...surówka w postaci wielu warzyw.....

Świentalno- proszony obiad .Rosół indyczo- wołowy pyrkoli od dwóch godzin .Za jakąś godzinę ,do pieca wjedzie kaczuszka z jabłkami . Do tego surówka z modrej kapusty i sałata masłowa ( czy ona się wreszcie na tej działce skończy !? ) że śmietaną ....i parę zimniocków .

Już podejrzałam dzisiaj na obiad będę jadła pieczeń ,szpecle do tego sos z pieczeni ,kartofel salat i fasolka szparagowa na przystawkę .

Nie będę się wysilać...trzeba szanować własne zdrowie.... Polecimy zatem dietetyczne....udka z kurczaka i pieczarki...tradycyjnie bez dodatków w postaci skrobi...

Jako że się już napracowałam(prasowanko), obiad będzie szybki. 

Pierś z kuraka w jajku, mizeria, purre ziemniaczane z koperkiem, finito.

 Dzisiaj obiad z wczoraj .Jutro jeszcze jakiś lokalny specjał mam obiecany na obiadek ale to ma być niespodzianka .W środę pożegnalny obiadek też nie w moim wykonaniu

Pomidoróweczka że świeżych pomidorów ,na wczorajszym rosołku i niechybnie mnie zwoje przegrzało ,bo...w piekarniku siedzi kruche ze śliwkami ...i za chwilę zejdę z przegrzania ...a wszystko bez to,że nas klęska urodzaju przygniotła .

Dzisiaj naleśniki będą

Dzisiaj zapiekanka z makaronem . Sałata z sosem czosnkowym . 

Kartoffelsuppe na wędzonym boczku i wędzonej surowej kiełbasie, oczywiscie z dużą ilością warzyw. 

Gołąbki.....mają gniazda na drzewach w parku... I dostarczyły inspiracji... Zatem dzisiaj i jutro zwijaski z dodatkiem beszamelu o smaku pomidorów...

podejrzałam co się dzieje w kuchni no i niespodzianka nie dość ,że na 2 danie naleśniki z musem jabłkowym ale nie tym kupnym tylko domowej roboty z jabłek z przydomowego ogródka to jeszcze do tego zupa tym razem nie z makaronem tylko z drobno pokrojonymi naleśnikami podobno kolejny regionalny spacjał .Oni chyba mnie tu za bardzo rozpieszczają z tymi obiadkami dwudaniowymi .Jak ja kocham tą Badenie Wirtembergię i to ich jedzonko może dlatego ,że w kuchni kucharzy mam co to jeden lepszy od drugiego

U mnie dzisiaj króluje żur na kaczym truchełku ,z grzybkiem suszonym i tłuczonymi ziemniakami z koprem .