Rozmowa przy kawie (1)

A ja mam luzik.

Babuszkę córka zabrała do lekarza a potem na obiadek.

Upiekłam pleśniaka, zjadłam i jestem zadowolona. Nie wiem czy sobie pospać czy iść na leżaczek i opalać się.

11 minut temu, Maria Jolanta napisał:

A ja mam luzik.

Babuszkę córka zabrała do lekarza a potem na obiadek.

Upiekłam pleśniaka, zjadłam i jestem zadowolona. Nie wiem czy sobie pospać czy iść na leżaczek i opalać się.

Szczęściara

boże co znowu upiekłaś? @Maria Jolanta pleśniaka? a co to jest,,na samą nazwę pleśn brrr serów pleśniowych nie lubię,,to dlatego tak reaguję na plęsniawki,,pisz co to jest,, po Twojemu

Pleśniak to kruche ciasto z pianką bezową.

Kruchy spód i na to albo jakiś kwaskowy dżem, powidła, albo jabłka, na to też troszkę ciasta kruchego kakaowego, potem piana z białek i znów trochę ciasta kruchego. Dobre.

Nazywają je też skubańcem, ale ja jeśli już to tarkowcem bo kruche ciasto lekko zamrażam i trę na tarce.

A skubańca znam,,sama kiedyś piekłam,,, teraz skubanca chciałabym złapać 

gotuję obiadek też,,ale u mnie skwar,,wszędzie ma padac w De i mają być burze ,tylko nie u mnie ja zawsze musze trafiac na upały? muszę chyba wyruszyć na północ ,,tam często leje,,

Godzinę temu, Blondi napisał:

A skubańca znam,,sama kiedyś piekłam,,, teraz skubanca chciałabym złapać 

gotuję obiadek też,,ale u mnie skwar,,wszędzie ma padac w De i mają być burze ,tylko nie u mnie ja zawsze musze trafiac na upały? muszę chyba wyruszyć na północ ,,tam często leje,,

I co złapałaś tego skubańca? U mnie od kilku dni takie umiarkowane temperatury ale deszczu jak na lekarstwo

Zyczę Wszystkim miłego dnia i zapraszam na kawkę

Dzięki @maja1958 za  chętnie zaraz wypiję ,,aby stanąc na nogi,hahaha

@jolantapl. chyba złapie jakiegoś skubańca,,musi się mi chodz raz udac tylko narazie same brzydkie,brzydale , drzemki dzisiaj nie robię -szkoda dnia,,lepiej pobawic się w pielęgnację,,coś sobie udoskonalić,, albo rozkosznie się ponudzić,,

A ja moi drodzy ostatnio muszę mieć trochę rozrywki innego rodzaju i buszuję na jednym portalu randkowym,

choć po prawdzie nie ostygłam po ostatnim związku, ale te portale to siedlisko grzechu i ...ubaw mam z tym pisaniem niemały. Osobny wątek muszę wpisać.

To może ja też coś porandkuję wirtualnie zamiast kolejną czekoladę jeść ?

Poległam i dzisiaj znów kupiłam sześć, dobrze że nie są drogie bo bym nic nie zarobiła .

No właśnie,,portale randkowe sa w modzie u opiekunek,, jak pisze @Serenity jest to siedlisko grzechu i rozpusty,,ale zabawa może być super,, trochę wirtualnej rozpusty nikomu nie zaszkodzi,,trochę komplementów od grzeszników też poprawi samopoczucie,,och  a jak czas śmiga szybko,, @Maria Jolanta zostaw te czekolady bo na zdjęciu się nie zmiescisz jak będziesz chciała na portal wejsc,,a @jolantapl. coś rozmyslała o portalu randewu,, ja zauważyłam jedno,że na tych portalach to sami zboczency,,a jacy brzydcy,,a gęby jakie stare a ma np, 54 lata,,a wygląda na 65,,masakra,,a ile jest takich cwaniaków co wstawi zdjęcie nie swoje ,,wstawi piękną męską buzię,,a kryje się za tym zdjęciem potwór z chin,,hahahaha uważać dziewczyny,,pisac sobie można i wyobrażac też ,, to chyba trzeba wskoczyć na jakiś portalik randkowy,, dac komuś buziaka-hahaha

Zjem tylko te co mam i koniec !

Oponki się nabawiłam.

I jak ja się pokażę na portalu randkowym ? Chyba że któraś z Was pożyczy mi swoją fotkę ?

@Maria Jolanta  wez proszę emotikona uśmiechnięty ,radosny i z samej buzi widac ,że lubi zjeśc a nie widac  tylko tego nie bierz gęba srającego kota,,wszystkich od siebie odpędzisz,,hahaha

Ja już skończylam z cukierkami  do czasu,,narazie przerwa ,,upały mam znowu,,Afryka wróciła

Robić się nic nie chce ,,bo za gorąco a po drugie nie ma co robic,,tylko pozostaje glupa palić do 22 godz, i tyle

Od dzisiaj chodze z kijkami . Niech mnie dunder świśnie pewnie w swoje spodnie sie nie zmieszczę. Podopieczny juz w swoim pokoju a ja ogarnełam po kolacji i lete  . Jak będę zasapana przy laptopie tzn. , że spacer zrobił swoje . 

Ja bym pochodziła z jednym wysokim kijem,, u mnie nawet nie da wyjsc się na zewnątrz,,a co mówić jeszcze kijaszki z sobą ,,bym mokra wróciła,,na basen bym poleciala pierwsza ,,na wodę ,,zaraz polecę pod pryśnic,,pryśnicówkę strzelę i od razu będzie jak po oceanie

Na początku kilka razy zrobiłam sobie rankiem małą przebieżkę kurcgalopkiem, chyba jutro znów zacznę truchtać. Oponkę zrzucę.

@Blondi ubaw na tych portalach randkowych niezły. I co myśłałam, że z wiekiem wypadnę z obiegu to myliłam się grubo, że hej ! trzecia młodość !

Nawet sobie dodaje lat, bo 30latkowie( żonaci i nieżonaci ) to na panie 50plus lecą jak oszalali.

Nie rozumiem co teraz z tymi młodymi babkami się dzieje? Nie pojmuję.

  Ale wczoraj taki młody 32lata, po studiach i całkiem niezły, opisal mi swój akt niewierności ( bo żonaty )  z...60 latką ( mężatką )  jako zdarzenie jego życia... Rzuciła go, a on leczył się później z depresji, bo tak dobrze się z nikim nie czuł... nie zacytuję go bo mi wstyd. Ale żeby ktoś tak się napalał na otyłą babcię ?  Bo krągłości ponoć miała ogromne i piękne ! Ja takich fałd wszędzie jeszcze nie mam, ale jak to wejdzie w modę to ...kto wie czy nie wyhoduję ?

@Maria Jolanta Nie czytałam twojego wpisu, ale uroda to rzecz gustu. Ćwiczyć warto dla siebie , ale dla wyglądu nie warto. Nie ma się co oponką zamartwiać. Niejeden marzy, żeby sie do niej  przytulić...

@Serenity, ja żartuję, od lat mam książkową wagę, czyli kilogramy +110 = mój wzrost.

Ale to fakt że o kondycję trzeba dbać, mam zamiar wiele lat byś zdrowa i sprawna. Siostra mojej Babci właśnie w tym roku dobija setki.

@Serenity ja Ciebie nie poznaję,,ale odbieram na dużo dużo pozytywnie,,w Ciebie życie wstąpilo i super ,,brawo,,bo nasze ciała żyją i chcą przeróżnych podniet,,tak jak piszesz ,,trzecia młodośc,,zgadzam się z Tobą w 100%,,można odżyć i czuć się młodo i jeszcze być pożądaną przez 30 -latków,,hahahaha  jak ja lubię czytać takie radosne z życia  zmiany,, od razu inaczej chce Ci się pracować i od razu widzisz dużo wspaniałości koło siebie,,od razu poprawiasz włosy ,patrzysz na siebie i widzisz w sobie coś pięknego,, super 

@Blondi do stycznia miałam stałego partnera i to od lat. Nie było  źle, niestety. Byłam kochana....Teraz jestem wolna i buszuje sobie na forach randkowych, ale wyzwolenie to żadne nie jest. I nie wiem co dalej. Na prawdę nie wiem. To tak na serio.

       Ale te postawy 30latków mnie zaskakują zupełnie. Inna sprawa, że kochanką takiego nie zostanę, bo tego sobie nie wyobrażam zupełnie.

Dziś też sobie jednak z nimi popiszę, bo coż robić wieczorem ?

Teraz to i zadzwonić mogą... Niejeden wygadany bardzo...

A może coś ze mną nie tak ?

@Serenity z Tobą wszystko ok!  buszuj ile wlezie ,,ani od tego nie zachorujesz ani nic Ci nie ubędzie a jedynie przybędzie dużo jeszcze innego doświadczenia,,poznasz ciekawe charakterki i gierki,,wirtualna miłośc też istnieje,,czemu nie,, przez telefon czy na papierze można zdziałac cuda,,cudeńka,,można się tak podbudowac co wychodzi też super na zdrowiu,,,bo życie bez seksu jest życiem do dupy-taka prawda,,,czlowiek pomalutku umiera w sobie,,a tak taki portalik ożywi każdą czujkę w nas ,,obudzi ,pobudzi do życia,,a to jest coś pięknego,,flirtuj ile się da ,a co Ci pozostalo,patrzec tylko na PDP? ale się sama nakręciłam,,chodz dużo wiem o portalach ,,bo jestem ciekawskie jajko,,psycholoszka 

@Blondi Dzięki ! Popracuję nad tematem.

Tak jak piszesz gierki i charakterki tam są.

No i 3 zdjęcia przystojniaczków mi nadesłano. Jeden nie bardzo ubrany...

       Dawno nie byłam w temacie to naprawdę inaczej patrzę na tych młodych : tu pochwalę a tam poganię. Ale czy oni dla mnie ? ?

    A po 50tce panowie to już tragedia... NIestety.

@Serenity hahahha panowie po 50-tce to kaszaloty  pomarszczone buzki jak u buldoków 

Teraz, Blondi napisał:

@Serenity hahahha panowie po 50-tce to kaszaloty  pomarszczone buzki jak u buldoków 

   Nawet nie czepiam się ich wyglądu, bom sama nie dzieweczka..

Ale charakteru nie mają. Ogłady za grosz... Zgorzknieni totalnie... Ech...

No, może jeszcze jakiś 50plus się trafi, ale szanse małe, jak czuję.

@Serenity dla mnie to oni wszyscy na tych portalach to p....y,,!,jak jeden-  pisze ,,jestem normalny" -pytam się w czym? normalny,,bo nie w życiu,,psycholów nie brakuje jeden z drugim szuka na tych portalach wyżycia seksualnego,,podniecają się na odległośc ,,ślinią się  przed laptopami czy komputerami,,a fujj obrzydlistwo,, no to trochę żeśmy portal przejechały,,a jeszcze cos musze dorzucić,,faceci szukają nadziane baby a baby szukają nadzianych facetów ,,a okazuje się ,że i jeden i drugi to golas-hahahhaśmiechu co nie miara ,,,zabawa i tyle,,