Rozmowa przy kawie (1)

2 minuty temu, violka napisał:

Koniec laby . Trzeba zabrać się za ciężką pracę i jakąś kolację przygotować 

Ha !!! . Ja już mam gotowe stać na stole danie..PoP strasznie wymagająca jest, więc muszę wcześniej przygotować. Codziennie to samo: jedna sznytka z metką, druga z leberką. Ende.

Teraz tylko papu zrobić i na lulu wskoczyć w anzugu do łóżeczka.

Oby tylko internet mi działał  To Was pomęczę trochę swoją osobą. Plis.....

23 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

 

A tak " apropopo " .... W H. nadal żona albo przyjaciółka poszukiwana ...jakby któraś z wolnych reflektowała . Tylko na całe piwo niech zainteresowana nie liczy ....do spółki ma być wypijane ....Kuźwa sknerus jeden . Najpierw popisywał się , że wisiorki z brylancikiem kupuje potencjalnym kandydatkom a tera okazuje się , że piwo na spółę ....Może wykosztował się na te zwisy ...czy tam wisiory i teraz biedactwo oszczędzać musi ? ...Przykre ...naprawdę przykre

To raczej nie ze sknerstwa i mega pierdołatowości. Przy prostacie gdyby wypił całe piwo to lałby do Sylwestra...

29 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

 

A tak " apropopo " .... W H. nadal żona albo przyjaciółka poszukiwana ...jakby któraś z wolnych reflektowała . Tylko na całe piwo niech zainteresowana nie liczy ....do spółki ma być wypijane ....Kuźwa sknerus jeden . Najpierw popisywał się , że wisiorki z brylancikiem kupuje potencjalnym kandydatkom a tera okazuje się , że piwo na spółę ....Może wykosztował się na te zwisy ...czy tam wisiory i teraz biedactwo oszczędzać musi ? ...Przykre ...naprawdę przykre

Ta,,,wisiorki z brylantem kupuje ha, haa

Juz to widze,,,sknerus jeden.

4 minuty temu, Paolo napisał:

To raczej nie ze sknerstwa i mega pierdołatowości. Przy prostacie gdyby wypił całe piwo to lałby do Sylwestra...

Ha,haa podoba mi sie 

31 minut temu, violka napisał:

Ta wygląda pani Bogumiła Wander , po oszczykiwaniach i w makijażu 

Matko kochana

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Ja chyba pijana byłam jak się pakowałam. Zabrałam dwie spódnice których i tak nie ubiorę a zapomniałam o krótkich spodenkach. 

Ja się zaczęłam pakować,,,doszlam do wniosku ,że wszystko chcę wziąsc,,ale mogę pomarzyć,,więc wybieram ,przebieram,cuduję,,i wiem jedno,,zapomnę czegoś,,bo to normalne,,zawsze jadąc do De zaczynam myśleć czego zapomniałam,,i mam ,,,tego i tamtego,,,itd, a teraz mam wziaśc mało,,niech słodziak wezmie mało,,on facet i mówię mu to,,a ja Blondi,,musze miec dużo,,trudno,,tydzień tylko a ja wiem jaka będzie pogoda??? prognoz nie słucham bo kłamią,,,nic innego jak doczepić cały dom i pociągnąc za sobą

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Cóż....widocznie za komuny za mało zarabiała, sponsor niewypłacalny był i plastyk się nie popisał...

ja tu raczej skalpela nie widze ale fatalny makijaz moze i samoopalacz bo jakies takie plamy sa ...no i szyja

ale co tam....jezeli ona sie dobrze z tym czuje to kto jej zabroni??

no dzisiaj rowerowo...czuje w gnatach jakies kilometry ale warto bo ten zew i wiatr we wlosach...cudnie 

moje sciezki  moje swiatla i korki mojae galerie handlowe  i halas mojego miasta...to wlasnie to czego tam brak

no i zero ograniczen czasowych...

juro powtorka bez wzgledu na pogode ..od rana lekkie pucowanko nastepnego pokoju i moze okno jakies a potem hajda

.naliczylam jakies....60stron od mojej ostatniej wizyty na forum  wiec nie probuje ich nawet czytac...

a co tam...

milego wieczoru ale nie mowie dobranoc..jeszcze nie..moze siende przykukam co napiszecie w miedzyczasie

4 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Rozumiem ...Po ostatniej wsi ( uroczej ...nawet ) ,gdzie nie było bodaj miejscowej piekarni to tak zatęskniłam za normalnością , gwarem , że nawet nie spodziewałam się , że takie fajne zadupie da mi w kość . Lubię wieś , ciszę , ale wystarczy brzydka pogoda i czuję się jakaś zdołowana . Takie niewielkie miasto pasuje mi najbardziej ....i jest co .... nie tylko sklepy ....pooglądać , pozwiedzać ...no ...życie jakieś widać . Może wydawać się , że zależy mi na jakichś zakupach ....Nie aż tak ...Nie lubię sama spacerować i to jest powód , że miasto daje mi jakąś anonimowość ...nikt mi się nie przygląda , że idę bez celu ...Ja jednak jestem zwierzęciem stadnym .

Mam tak samo.

Mieszkam w Pl w ścisłym centrum dużego miasta. Niby tęsknię do ciszy, ogrodu, ale wystarczy kilka dni i mnie nosi. Po prostu się duszę.

Tutaj  spacer z zaglądaniem sąsiadom w podwórka.

Raz w tygodniu mam dzień wolny, jadę wtedy do dużego miasta i napawam się spalinami,widokiem ludzi...wracam z bólem głowy i w kolejnym tygodniu znów jadę  

Ostatnio trafiam ciągle na zadupia, ale za to miejsca pracy dobre...Coś za coś...

1 godzinę temu, violka napisał:

Ta wygląda pani Bogumiła Wander , po oszczykiwaniach i w makijażu 

Widziałam ją w zeszłym roku na żywo.

Okropieństwo.

Kiedyś piękna kobieta. Nie potrafi się z godnością zestarzeć.

2 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Ja chyba pijana byłam jak się pakowałam. Zabrałam dwie spódnice których i tak nie ubiorę a zapomniałam o krótkich spodenkach. 

a ja dzisiaj odwiedzilam...dziwna nazwa"dyskont z odzieza" a inaczej ciucholand...farta mialam bo dzisiaj kazdy ciuszek po 1pln...zakupilam az 3 slownie czy sztuki koszulek/ topikow na ramiaczkach ale jak o spodenki niekoniecznie rowerowe zapytalam pani smutno pokazala reka i powiedziala"gdzies tam...gdyby nie bylo az takiej wprzedazy umialabym lepiej pania poinformowac"...

to wygladalo jak...ciuchy na wage mnostwo babek z workami juz pelnymi i dalej ladowaly jak leci...wiiecie ja rozumiem, ze narod biedny ze zmiana zaciska nam pasa ale o sobie zapomina, ale takie wory takie wyrywanie chuchow sobie z rak..jest az..niesmaczne..

no ta bene to nie byli jacys kolorowi czy cos ...wygladalo swojsko...

pewnie potem na rynek pojda z tobolami i sprzedadza...po 2zlote albo i lepiej...

tia...jestesmy jednak kreatywnym narodem niestety czasami az do przesady...

4 godziny temu, Heidi napisał:

Sex też ?   . Nie ma po co do domu wracać 

no to niech...dom do ciebie przyjedzie...zeby nie bylo ze zawsze tak samo

Ale mam smutny dzień ,,moje dzieci wylądowaly w szpitalu,,i zaczęło się od wymiotów,,też wszyscy myśleli ze zatrucie ,przytrucie,,a to jakiś cholerny wirus,,,wnuczka 2,5 roczku,,ale jest dzielna ,,pokłuli całą ,,,ale ona chce obiadek ,,a tu dali chleb,,, odwodniła się ,,ale już dużo lepiej,,a ja siedzę i myślę,,bo jeszcze corka się teraz załatwiła będac w tym szpitalu z wnuczką ,,jednak jak dzieci zdrowe to szczęscie nad szcęsciami,,zdrowie i jeszcze raz zdrowie

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

no to niech...dom do ciebie przyjedzie...zeby nie bylo ze zawsze tak samo

mój "Dom" lubi stać obok komina. Rusza się tyko w odległości na dziesięć kroków .  Jest to bardzo bezpieczne dla związku. Nawet kroczące panie z worami z ciuchlanda go nie zahaczą .  Niech stoi tam "Dom" nieborak i czeka, aż komin mu przestawią , to nowe ścieżki wydepcze z tęsknoty . Zanim to nastąpi, to ja już zjadę z DE do PL sprawdzić ile przędzy pająki zdołały wyprodukować między futrynami drzwi, no i może coś jeszcze  

3 minuty temu, Heidi napisał:

mój "Dom" lubi stać obok komina. Rusza się tyko w odległości na dziesięć kroków .  Jest to bardzo bezpieczne dla związku. Nawet kroczące panie z worami z ciuchlanda go nie zahaczą .  Niech stoi tam "Dom" nieborak i czeka, aż komin mu przestawią , to nowe ścieżki wydepcze z tęsknoty . Zanim to nastąpi, to ja już zjadę z DE do PL sprawdzić ile przędzy pająki zdołały wyprodukować między futrynami drzwi, no i może coś jeszcze  

i wtedy oddasz sie wszystkiemu co w nadmiarze szkodzi w tym ...seks

1 godzinę temu, Blondi napisał:

Ja się zaczęłam pakować,,,doszlam do wniosku ,że wszystko chcę wziąsc,,ale mogę pomarzyć,,więc wybieram ,przebieram,cuduję,,i wiem jedno,,zapomnę czegoś,,bo to normalne,,zawsze jadąc do De zaczynam myśleć czego zapomniałam,,i mam ,,,tego i tamtego,,,itd, a teraz mam wziaśc mało,,niech słodziak wezmie mało,,on facet i mówię mu to,,a ja Blondi,,musze miec dużo,,trudno,,tydzień tylko a ja wiem jaka będzie pogoda??? prognoz nie słucham bo kłamią,,,nic innego jak doczepić cały dom i pociągnąc za sobą

Wóz Drzymały sobie kup ,bo to i przemieszczać się można i drzymnąć.

Nie moglam sie zalogowac! Juz myslalam, ze Moderator dal mi Bana, zastanawialam sie tylko za co? 

4 minuty temu, lucyna.beata napisał:

i wtedy oddasz sie wszystkiemu co w nadmiarze szkodzi w tym ...seks

Tak . Usiądziemy oboje do śniadania i posmaruję nim kromkę chleba

11 minut temu, Blondi napisał:

Ale mam smutny dzień ,,moje dzieci wylądowaly w szpitalu,,i zaczęło się od wymiotów,,też wszyscy myśleli ze zatrucie ,przytrucie,,a to jakiś cholerny wirus,,,wnuczka 2,5 roczku,,ale jest dzielna ,,pokłuli całą ,,,ale ona chce obiadek ,,a tu dali chleb,,, odwodniła się ,,ale już dużo lepiej,,a ja siedzę i myślę,,bo jeszcze corka się teraz załatwiła będac w tym szpitalu z wnuczką ,,jednak jak dzieci zdrowe to szczęscie nad szcęsciami,,zdrowie i jeszcze raz zdrowie

Ojej, trzymaj sie bedzie dobrze.

1 minutę temu, Lisa_Ona napisał:

Nie moglam sie zalogowac! Juz myslalam, ze Moderator dal mi Bana, zastanawialam sie tylko za co? 

Serwer zdechł...mnie też się to przytrafiło...

Teraz, Lisa_Ona napisał:

Nie moglam sie zalogowac! Juz myslalam, ze Moderator dal mi Bana, zastanawialam sie tylko za co? 

Brawo, że jesteś. Moderator nie taki zły jak wilki w lesie. Dałaś radę barierę ograniczeń przekroczyć, to teraz nadawaj  ile wlezie

Teraz, Heidi napisał:

Brawo, że jesteś. Moderator nie taki zły jak wilki w lesie. Dałaś radę barierę ograniczeń przekroczyć, to teraz nadawaj  ile wlezie

Dziekuje kochana 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Serwer zdechł...mnie też się to przytrafiło...

No ja też się pytałam co jest grane. Ale już działa. 

13 minut temu, Blondi napisał:

Ale mam smutny dzień ,,moje dzieci wylądowaly w szpitalu,,i zaczęło się od wymiotów,,też wszyscy myśleli ze zatrucie ,przytrucie,,a to jakiś cholerny wirus,,,wnuczka 2,5 roczku,,ale jest dzielna ,,pokłuli całą ,,,ale ona chce obiadek ,,a tu dali chleb,,, odwodniła się ,,ale już dużo lepiej,,a ja siedzę i myślę,,bo jeszcze corka się teraz załatwiła będac w tym szpitalu z wnuczką ,,jednak jak dzieci zdrowe to szczęscie nad szcęsciami,,zdrowie i jeszcze raz zdrowie

Tylko Ty tam teraz nie jedź, bo i nas pozarażasz. Będzie dobrze, są w szpitalu pod okiem fachowców

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Serwer zdechł...mnie też się to przytrafiło...

Aaa, takie buty.