Rozmowa przy kawie (1)

1 minutę temu, Andreaa napisał:

Nie wyobrazam sobie ...............

Myje naczynia ..po domowej imprezce .... corka wpada co chwila i jakos dziwnie na mnie patrzy .... chyba chodzilo o resztki w garach ...czy nie wyjadam .... ????  Faktem jest ze porcyjki byly mikroskopijne ale nigdy bym do jej garow nosa nie wsadzila ... wrecz czulam sie speszona ... teraz wiem czemu .... Wszelkie porady ... nawet jest do kogo "gebe" otworzyc .... SAME ZALETY jak widac .... nawet mozna sie wyplakac ....

18 minut temu, Andreaa napisał:

Jestem anty-talencie  w pieczeniu ciast. Nasza foczka63  w czasie ,kiedy ze mna u siostr pracowala,nuczyla mnie jedno ,calkiem proste ciasto piec . Udawalo mi sie to ciasto i z duma pieklam,bo wczesniej do pieczenia wogole mnie nie ciagnelo.

W domu zas na Wielkanoc z torebki kauflandowej upieklam karpatke,ciasto czekoladowe i cytrynowe.

Moi dwaj mezczyzni to w szoku byli. W ciagi 25 lat nie bylo im dane mojego ciasta zjesc,a tu taka niespodzianke uczynilam.

Ale nie przyzwyczajam. Wole piec,ale mieso.....;)

No,kurna w szoku jestem......nie wiem kiedy się otrząsnę?:)

7 minut temu, anna5826 napisał:

Tobie tez zycze SAMYCH MILYCH DNI .... alez smutno byloby bez kompa .... wyobrazacie sobie takie zycie ????

Ja sobie nie wyobrażam , z resztą jestem juz tak uzależniona , że pewnie  chowałabym się przed białymi myszkami 

3 minuty temu, anna5826 napisał:

Myje naczynia ..po domowej imprezce .... corka wpada co chwila i jakos dziwnie na mnie patrzy .... chyba chodzilo o resztki w garach ...czy nie wyjadam .... ????  Faktem jest ze porcyjki byly mikroskopijne ale nigdy bym do jej garow nosa nie wsadzila ... wrecz czulam sie speszona ... teraz wiem czemu .... Wszelkie porady ... nawet jest do kogo "gebe" otworzyc .... SAME ZALETY jak widac .... nawet mozna sie wyplakac ....

Macie wspolna kuchnie? 

1 minutę temu, violka napisał:

Ja sobie nie wyobrażam , z resztą jestem juz tak uzależniona , że pewnie  chowałabym się przed białymi myszkami 

W domu zagladam do lapka ,kiedy musze,ale na wyjezdzie to moje okno na swiat.

Pamietam czasy pracy bez lapka,bez skypa, ze sporadycznymi telefonami do domu.

Tak bylo i czlowiek tez musial przywyknac,ale teraz jest super !

7 minut temu, anna5826 napisał:

Myje naczynia ..po domowej imprezce .... corka wpada co chwila i jakos dziwnie na mnie patrzy .... chyba chodzilo o resztki w garach ...czy nie wyjadam .... ????  Faktem jest ze porcyjki byly mikroskopijne ale nigdy bym do jej garow nosa nie wsadzila ... wrecz czulam sie speszona ... teraz wiem czemu .... Wszelkie porady ... nawet jest do kogo "gebe" otworzyc .... SAME ZALETY jak widac .... nawet mozna sie wyplakac ....

Ja bym zapytała w czym problem.Zapytałaś?

3 godziny temu, Radek50 napisał:

uff, obudziłem się, żyję Raz w życiu obchodzi się abrahamowe świętowanie. Nie przysyłajcie kwiatów  ani skrzynki wódki (bo nie piję alkoholu)  Ktoś powie...ooo....niepijący, a ja dopowiem jeszcze ... w dodatku stary kawaler ze mnie. No cóż, czasami nieszczęścia chodzą parami  Jednego czego można mi życzyć, to zdrowia, bo ma się je tylko jedno , a potrzebne też jest ono w opiece. Nieraz bowiem trzeba mieć naprawdę iście ... końskie zdrowie

Wszystkim życzę spokojnego i miłego dnia , a sobie zapodam pioseneczkę Stachury 

 

Więc życzę Ci wszystkiego , co sobie zamarzyłeś , zdrówka i odnalezienie drugiej  połówki , żebyś mógł troszkę poużerać się w związku 

19 minut temu, anna5826 napisał:

Masz racje ze bedzie ciezko ...bo na glownym palcu zastrzal

Tak. Dziadek też się zaszczał ...

2 minuty temu, Andreaa napisał:

W domu zagladam do lapka ,kiedy musze,ale na wyjezdzie to moje okno na swiat.

Pamietam czasy pracy bez lapka,bez skypa, ze sporadycznymi telefonami do domu.

Tak bylo i czlowiek tez musial przywyknac,ale teraz jest super !

Do dobrego , człowiek bardzo szybko się przyzwyczaja ale strasznie ciężko się odzwyczaić  Kiedyś kobiety prały w rzece a nam nawet Frania się w głowie nie mieści 

44 minut temu, Paolo napisał:

A jak się babka zbierze do...kupy to robota na pewno będzie ...

Nie strasz.....nie strasz.....bo się zesrasz.....

5 godzin temu, Paolo napisał:

Dzień dobry. Trzecia z hakiem a ja od godziny z babką na dworcu. Zaraz ktoś z obsługi opierd... nas,że babka w pampersie a ja w piżamie na peronie. Jeden już nam odjechał ale mamy za godzinę następny z przesiadką o 6.43 w Bambergu Głównym Osobowym. To tak koło 16.26 bylibyśmy w Dusznikach. A stamtąd to już moment do Kudowy. Dojedziemy tam TGV czy Deja vu - jakoś tak... Możemy też jechać Pierdolino przez Koluszki, złapać coś do Łodzi i zapytać babkę o co chodzi...

A w ogóle to bilety do kontroli !!!

 

Koszmarny sen dobrze ze się obudziłeś....i jak tu powiedzieć chwilo trwaj.....

3 minuty temu, foczka63 napisał:

Ja bym zapytała w czym problem.Zapytałaś?

Nie zapytalam .... ??/  tez popatrzylam na nia ...dziwnie ... bo przywiozla niby wszystko gotowe a od 10 tej blokowala kuchnie ...do 14 tej .... weszlam na chwilke ... po cos ...to szybko zerwala sie i drzwi zamknela .... Nie warto bylo ... poprzedniczka mowila ze cos z glowa miala i nawet rente brala ...juz tam nie ma zadnej opiekunki .... Haim ....

13 minut temu, Magdzie napisał:

No prosze jakie zainteresowanie .Do mnie nawet nikt nie zadzwoni , ba nawet nie wiedzieli , ze siedze tu od stycznia ))Ostatnio wykonalam ja telefon i powiedzialam , ze chce zmienniczke na stale .

Przyznaj sie chyba jakies chody masz?))))

Mam .....swoje lata ...i to chyba dlatego takie zainteresowanie . O tym samym pomyślałam co Ty , kiedy zakończyłam rozmowę ....Myślę jednak , że to o ten wiek mój biega ....taki szacun dla mnie z ich strony , że taka ....powiedzmy starszawa a jeszcze może ....pracować oczywiście ...Faktycznie ...u Marii w Kolonii odwiedziła mnie osobiście ...no , ale wtedy miała powód , bo Maria zeszła ...U Pszczółki i Pana w F. ...najpierw mailowała a później ...później to już Anię na pożarcie lwu ( czyt. mnie ) rzuciła ...w rozmowy telefoniczne . Dziś znów zaszczyt , bo osobiście ...Czekaj ..niech tylko zacznę narzekać to nawet jej wdzięcznego głosu nie usłyszę

3 godziny temu, Radek50 napisał:

uff, obudziłem się, żyję Raz w życiu obchodzi się abrahamowe świętowanie. Nie przysyłajcie kwiatów  ani skrzynki wódki (bo nie piję alkoholu)  Ktoś powie...ooo....niepijący, a ja dopowiem jeszcze ... w dodatku stary kawaler ze mnie. No cóż, czasami nieszczęścia chodzą parami  Jednego czego można mi życzyć, to zdrowia, bo ma się je tylko jedno , a potrzebne też jest ono w opiece. Nieraz bowiem trzeba mieć naprawdę iście ... końskie zdrowie

Wszystkim życzę spokojnego i miłego dnia , a sobie zapodam pioseneczkę Stachury 

 

Radziu.....100 lat !!!  

23 minut temu, anna5826 napisał:

A teraz mozesz zaspiewac ; Od rana mam dobry humor ....  i Oby caly Dzien byl taki .... no i jutro i pojutrze ....

Ja mam dziś własny repertuar. Wchodząc do pokoju PoP śpiewam "Kukułeczkę" , a babka, że tj. niemiecka piosenka. Przepychanki robimy używając dostępnych narzędzi. Po czasie stwierdziła, że jednak tj.polska nuta . No !!!   .....i tak ma być!!!!

Teraz nas opętało, chodzimy i kukamy po domu. Jest zabawnie . Dwie stare kukułki próbują wskrzesić swoje stare głosy. Nie słychać nas czasem u Was, bo idzie nam coraz lepiej  ?

3 minuty temu, violka napisał:

Do dobrego , człowiek bardzo szybko się przyzwyczaja ale strasznie ciężko się odzwyczaić  Kiedyś kobiety prały w rzece a nam nawet Frania się w głowie nie mieści 

Dokladnie....

Za kazdym razem dziekuje w myslach gosciowi,ktory wynalazl zmywarke i suszarke.

Jakie to dobre rzeczy,moje superasne  przyjaciolki ;););)

1 minutę temu, Heidi napisał:

Ja mam dziś własny repertuar. Wchodząc do pokoju PoP śpiewam "Kukułeczkę" , a babka, że tj. niemiecka piosenka. Przepychanki robimy używając dostępnych narzędzi. Po czasie stwierdziła, że jednak tj.polska nuta . No !!!   .....i tak ma być!!!!

Teraz nas opętało, chodzimy i kukamy po domu. Jest zabawnie . Dwie stare kukułki próbują wskrzesić swoje stare głosy. Nie słychać nas czasem u Was, bo idzie nam coraz lepiej  ?

Chyba szukacie gniazda ...by jajko podrzucic ..jakiemus sasiadowi ....

Przez wyczytywanie zaległości się nawet porządnie nie przywitałam.

Witaski więc wszystkim:)

Wyplewiłam wczoraj wszystko do ostatniego chwasta,posiałam sobie astry ,żeby jesienią oko cieszyły.Smagliczka mi pięknie wzeszła ,poziomki w rozsadniku też ida w górę.Sumienie czyste:)

Dziś mam dzień wyłacznie dla siebie,jutro wyjazd do pracy.Tak się składa ,że akurat jutro Kulka ma urodziny,więc jadę jako prezent,hi hi hi.Ale kupiłam też drobiażdżek prezentowy.Ostatnia jestem do obdarowywania PDP ,ale w dniu urodzin to chyba nie wypada do seniorki z pustymi łapami jechać-trochę głupio by było.A kupiłam broszkę z bursztynem i świeczkę z wtopionymi muszelkami  i dziurką na wkłady.Z obu Kulka będzie korzystała:)

Wczoraj upalnie ,dziś też się tak zapowiada,dobrze że w domu mam chłodek:)Obiadu nie gotuję ,mam wczorajszy rosołek.Pora walizę wyciągać .Do potem i spokojnego dnia:)

9 minut temu, Paolo napisał:

Tak. Dziadek też się zaszczał ...

Trzeba mu reklamowke przywiazac .... i mowic ze tak byc musi ... tylko na mocny supelek ....

7 minut temu, 1bozka napisał:

Koszmarny sen dobrze ze się obudziłeś....i jak tu powiedzieć chwilo trwaj.....

Bozka ...ady on nie śni o tej Kudowie ....On prawie bez przerwy jeździ z PDP-ną ....do tej Kudowy . Jak go znam to już każdą stację na pamięć zna ...bidulek . Taka turystka z tej jego PDP-nej ... Da radę ....jeszcze kilka takich wyjazdów do kurortu tego Kudową zwanego ma wpisane w obowiązki opiekuna mało co a idealnego .Fajnie ma ...nic ino jeździ i jeździ ....pociągiem .

28 minut temu, Magdzie napisał:

No prosze jakie zainteresowanie .Do mnie nawet nikt nie zadzwoni , ba nawet nie wiedzieli , ze siedze tu od stycznia ))Ostatnio wykonalam ja telefon i powiedzialam , ze chce zmienniczke na stale .

Przyznaj sie chyba jakies chody masz?))))

To  Ty jestes na stałe na zleceniu??????

18 minut temu, Andreaa napisał:

Macie wspolna kuchnie? 

Do swoich rodzicow przyjechala WIELKA MADAME .... kiedys weszla gdy my jadlysmy zupe ... przechodzac tracala moje krzeslo az mi sie zupa z lyzki wylewala ...zerwalam sie stanelam pod sciana i czekalam co bedzie dalej .... wyszla na chwile ...skonczylam ta zupe ale az kipialam .... wystarczylo by jeszcze raz o to krzeslo zaczepila .... oj dzialo by sie ....

6 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Bozka ...ady on nie śni o tej Kudowie ....On prawie bez przerwy jeździ z PDP-ną ....do tej Kudowy . Jak go znam to już każdą stację na pamięć zna ...bidulek . Taka turystka z tej jego PDP-nej ... Da radę ....jeszcze kilka takich wyjazdów do kurortu tego Kudową zwanego ma wpisane w obowiązki opiekuna mało co a idealnego .Fajnie ma ...nic ino jeździ i jeździ ....pociągiem .

Dobra...hihi dobra ..to samolotem lepiej i tam nikt pampersów nie sprawdza....

3 godziny temu, Radek50 napisał:

uff, obudziłem się, żyję Raz w życiu obchodzi się abrahamowe świętowanie. Nie przysyłajcie kwiatów  ani skrzynki wódki (bo nie piję alkoholu)  Ktoś powie...ooo....niepijący, a ja dopowiem jeszcze ... w dodatku stary kawaler ze mnie. No cóż, czasami nieszczęścia chodzą parami  Jednego czego można mi życzyć, to zdrowia, bo ma się je tylko jedno , a potrzebne też jest ono w opiece. Nieraz bowiem trzeba mieć naprawdę iście ... końskie zdrowie

Wszystkim życzę spokojnego i miłego dnia , a sobie zapodam pioseneczkę Stachury 

 

no to najlepszego zycze..

zdrowia najsampierw...reszta sie sama znajdzie trafi pokaze...

i tego czego sam sobie zyczysz..ty najlepiej wiesz na co masz najwieksza chrapke ochote, pragnienie...

a jak zdrowko bedzie to bedziesz sie mogl cieszyc tym co zdobedziesz

swietuj baluj do bialego rana

11 minut temu, anna5826 napisał:

Chyba szukacie gniazda ...by jajko podrzucic ..jakiemus sasiadowi ....

Zwierzyła mi się Pop, że :