Rozmowa przy kawie (1)

Dobranoc Kochani . Znikam pozbyć się niechcianych wielbicieli mojego ciała  Spokojnej nocy 

Teraz, anna5826 napisał:

Sprawdz rano sciany wokol lozka ... moga byc takie malenkie meszki .. mikroskopijne cmy ... mialam kiedys cos takiego ..swedzialo to strasznie i bable sie robily gdy mnie pogryzly ....

To coś przywlekłam z tarasu . Jest jak mały , czarny przecinek 

2 minuty temu, violka napisał:

To coś przywlekłam z tarasu . Jest jak mały , czarny przecinek 

Spodobałaś mu siepewnie sam na obczyznie

1 minutę temu, 1bozka napisał:

no to żebyś nie przesadziła z tą hojnością jak bedziesz sponsorem firmy

Firmy to NIE !!!  Koordynatorkom nalezy tylki skopac ze Opiekunki gloduja ....a one udaja ze nic sie nie dzieje ..ktos mowil ze maja 15% z tego co rodziny placa ...i kazda oferte trzymaja by zarobek nie uciekl ....

4 minuty temu, violka napisał:

Dobranoc Kochani . Znikam pozbyć się niechcianych wielbicieli mojego ciała  Spokojnej nocy 

Ja tez ide na randkę z księżycem.Dobranoc

Godzinę temu, 1bozka napisał:

Anie masz kogoś zeby się tak wyrzuć jak bruce lee

Pogadałam z moim M. Trochę się wyżyłam   Pomogło   

A ja sobie pooglądam polską tv ( bo mam ! ) i nie idę spać.

Fajny dzień dzisiaj był i szkoda go kończyć.

Agencja po poprzedniej bardzo trudnej szteli obiecała znaleźć coś fajnego. I znalazła.

Godzinę temu, violka napisał:

Ja w tym czasie boję się wchodzić  na forum , coby wiedzmowata moja strona nie uaktywniła się publicznie ale nie zawsze mi się to udaje 

Ja aż tak to nie odczuwam.

Dziś jakiś taki nerwowy nastrój miałam.

Chyba, że już końcówka zlecenia.

Już ponad 2 m-ce tu siedzę. 

4 minuty temu, Basiaim napisał:

Ja aż tak to nie odczuwam.

Dziś jakiś taki nerwowy nastrój miałam.

Chyba, że już końcówka zlecenia.

Już ponad 2 m-ce tu siedzę. 

No to jesteśmy w domu  Reisefirber Cię dopada 

8 minut temu, Maria Jolanta napisał:

A ja sobie pooglądam polską tv ( bo mam ! ) i nie idę spać.

Fajny dzień dzisiaj był i szkoda go kończyć.

Agencja po poprzedniej bardzo trudnej szteli obiecała znaleźć coś fajnego. I znalazła.

brawa dla agencji 

Dzień dobry .....

Ja już na nogach ...a właściwie na ....czymś innym , bo siedzę , kawę siorbię . Przywitam się prędziutko i do wanny na odmoczenie . O godzinie 6-tej będzie u nas fryzjerka , żeby doprowadzić nas do człowieczego wyglądu . Mnie oczywiście uczesze na a'la " cyto " ....dla niewtajemniczonych " cy to dupa ...cy to głowa ...cy to miska klozetowa ? " i ruszamy do dzieła , czyli ....malunek na zakazane gęby ...ubiór.... i wielkie wyjście ......Dziewczyny ( córka i synowa ) poprasowały wczoraj wszystko co im i ich bliskim potrzebne na dziś , więc biegania z żelazkiem tudzież poganiania wzajemnego nie spodziewam się ...a to już wielki plus ....I tak się denerwuję ....Alba " młodego komunisty " jest do prawie samej ziemii ( taka ma być ) , przepasana sznurem , alee....mam obawy , czy do końca mszy nie będzie czasem z szarym pasem na dole . Co tam ...nie będę się stresować ....nie on jeden przecież . Później i tak przebierze się w garniak , muchę mu się na szyję walnie i jak człowiek będzie wyglądał ....W albie z kapturem , sznurem przepasaną to go tylko na Jasną Górę bezpośrednio wysłać . Niedaleko mamy ...w linii prostej 90 km ...ale może aż tak bardzo nie nagrzeszył , żeby go karać ? ....Obejdzie się ..zatrzymamy go w domu ....albę podaruje się jakiemuś niewysokiemu Paulinowi i gitarra ......

Miłej niedzieli MRÓWECZKI

Dzień dobry. 

Miłej, spokojnej niedzieli życzę. 

Dzień dobry 

Spokojnego dnia życzę wszystkim  

Posiorbię  i do obowiązków.

Dokulałam się i ja... Siorbię sobie napój ulubiony, czytam klepanka wczorajsze i szukam planów na dzisiejszy dzionek...Do kościoła nie pójdę, modlić się nie będę... Aaaa, co mi tam....porobię sobie nic....czyli skoro wszystkim życzę...

Witam porannie.

Pora zacząć nowy dzień, będzie pięknie, będzie fajnie, będzie leniwie.

witajcie pysznej kawki z cukrem bez jak kto woli  udanego dnia 

super widok lubie takie gaszcze 

Teraz, Maria Jolanta napisał:

wlasnie mialam niesmialo zapytac czy aby cos macie jeszcze dla mnie...uratowalas mnie ...

w planie mialo byc sprzatanie itd...ale

na luzie ...czyli..chlebek  pieke bo mi sie wczoraj zapomnialo...sie  zdarza...wyprowadzilam sie z mojego pokoju...miejsce trzeba zrobic....zmiana dzisiaj powozem zajezdza....dziadka w jego pokoju wyprowadzic bo musze gdzies odsypiac nocki....ale co tam....moj kalendarz do mnie przemowil...z niedziele za tydzien bedziesz baki zbijala z kawa z lozku w swoim lozku...zerkam i faktycznie...bez dzisiaj i dnia wyjazdu...72 godziny....

2 minuty temu, lucyna.beata napisał:

na luzie ...czyli..chlebek  pieke bo mi sie wczoraj zapomnialo...sie  zdarza...wyprowadzilam sie z mojego pokoju...miejsce trzeba zrobic....zmiana dzisiaj powozem zajezdza....dziadka w jego pokoju wyprowadzic bo musze gdzies odsypiac nocki....ale co tam....moj kalendarz do mnie przemowil...z niedziele za tydzien bedziesz baki zbijala z kawa z lozku w swoim lozku...zerkam i faktycznie...bez dzisiaj i dnia wyjazdu...72 godziny....

 ja tez mam nadzieje ze mnie nic z rownowagi nie wyprowadzi