Rozmowa przy kawie (2)

1 minutę temu, beatrix+ napisał:

A jeśli ma delikatny program to może podasz nazwę...seria typ i takie pierdolety, co?

Kryształy NIE MOGĄ być prane w zmywarce. Załatwiłam sobie na cacy komplecik talerzyków deserowych po Babci  I nie pomaga żadna metoda odnawiania-odświeżania znaleziona w necie  A porcelanka ( nie ta protezowa ) jest w miarę trwała. Pewnie, że gdy ktoś "pizgnie" za mocno, to i ubytek się pojawi. Nawet naczynia z glinki ucierpią.....Nic na tym świecie nie jest wieczne/wietrzne ( czy odwrotnie )....poza ospą i Rzymem oczywiście 

2 minuty temu, Krista napisał:

@Baśka powtarzająca się Papuguje bo jej wierzę, że tak się pisze, nie jestem obryta w słowniku języka polskiego

Nie bój się Bralczykowej/Miodkowej naszej forumowej  @Baśka powtarzająca się gryzie tylko czasami 

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Nie bój się Bralczykowej/Miodkowej naszej forumowej  @Baśka powtarzająca się gryzie tylko czasami 

W celach weryfikacyjnych polecam wizytę na forumowej płytotece.

Teraz, Tomas1965 napisał:

W celach weryfikacyjnych polecam wizytę na forumowej płytotece.

Veni, vidi...i co mi zrobisz, jak nic nie zrobisz? 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Veni, vidi i co mi zrobisz, jak nic nie zrobisz? 

Tobie? Ty jesteś nietykalna.

Normalnie czuję się  niegodna tych krow, koni i papug, ktore mi naciepalyscie.

Ale milo mieć przyjaciółki, ktore cebuli i cytryny nie poskapią

3 minuty temu, hawana napisał:

Normalnie czuję się  niegodna tych krow, koni i papug, ktore mi naciepalyscie.

Ale milo mieć przyjaciółki, ktore cebuli i cytryny nie poskapią

I jeszcze....kropli deszczu 

7 minut temu, Mirelka1965 napisał:

I jeszcze....kropli deszczu 

@Mirelka1965 Kropli deszczu koniecznie, nie będą widoczne łzy wzruszenia

17 minut temu, Tomas1965 napisał:

Tobie? Ty jesteś nietykalna.

 

A czemuż to?   Aż w lustro spojrzałam, czy aby aureola jakaś nad moją głową się nie pojawiła  Niemniej dziękuję  

Teraz, Krista napisał:

@Mirelka1965 Kropli deszczu koniecznie, nie będą widoczne łzy wzruszenia

Eeee tam....to bardziej o suchą ziemię chodziło...na spacerniaku w Hawanie  

Ja normalnie się przywitam po nocach,,Dobry Wieczór kochani 

@Mirelka1965 a Ty musisz tak non stop się zmieniać?  co sie przyzwyczaję do obrazka to znowu pojawia się inny,,??? nie zapominaj że jesteśmy alte leute

2 minuty temu, Blondi napisał:

@Mirelka1965 a Ty musisz tak non stop się zmieniać?  co sie przyzwyczaję do obrazka to znowu pojawia się inny,,??? nie zapominaj że jesteśmy alte leute

@Blondi  to nie my, to oni są alte leute 

6 minut temu, Blondi napisał:

@Mirelka1965 a Ty musisz tak non stop się zmieniać?  co sie przyzwyczaję do obrazka to znowu pojawia się inny,,??? nie zapominaj że jesteśmy alte leute

A w życiu nigdy się nie zestarzeję  A w życiu nigdy nie zostanę przy jednym awatarku  

Godzinę temu, beatrix+ napisał:

We dwie raźniej,  co? Może się nie obrazi śmiertelnie..Ale ja mam problem ze wzrokiem,  i szczerze męczę się zanim posklejam Lusię w jedną całość,  sensownie brzmiącą. Tak wiem,  nikt tu sensownie nie gada,  ja najbardziej głupoty plotę. To już się nie odezwę..niech mnie ktoś przytuli....

Ja też ślepawa. I mam kłopot ze znakami przestankowymi. Trochę mi schodzi zanim poskladam zdania.

Pi.eS. przytulam

9 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A w życiu nigdy się nie zestarzeję  A w życiu nigdy nie zostanę przy jednym awatarku  

To ja jestem taka durnowata i glupia?  od 3 lat jeden awatar? ale kocham ten awatar i tak zostanie ,,moja biedna buzka ,ale kochana i szczęsliwa ,może trochę smutna ale prawdziwa,

18 minut temu, Krista napisał:

@Blondi  to nie my, to oni są alte leute 

4 godziny temu, beatrix+ napisał:

@lucinda Lusiu,  ja cię sorki,  Ty masz niepolską klawiaturę,  czy jak? I nie ma szans na naszą? 

Bo trochę ciężko się czytasz. Przepraszam,  że ośmielam się...być może wszyscy Cię znają 40 lat już i pewnie kiedyś był temat pisowni. 

To chociaż ogonki dawaj...

Buziole I proszę,  nie gniewaj się. Dziś się odważyłam napisać...

mam niemiecka i nie ma tych naszych ochow i achow ale jako ze mnie acer niemiecki sie psuje szansa na poski jezyk bedzie tylko jak ja ogarne te przyciski pomocnicze??? chyba korki zamowie i jakiegos speca 

ja niegniewalska jestem absolutnie chociaz moze inaczej brzmie w wypowiedziach spoko moja droga 

ogonki?? mm...musze przemyslec ale jeszcze troszke prosze o cierpliwosc a bedzie ona wynagrodzona polskimi bukfami

3 godziny temu, ❤️Wenusia ❤️ napisał:

 Tak ja jestem dziewczyną z Gdyni

aaaa..orlowo i te sprawy sie znaczy...to krajanka mireli...ja gdanskowa dziewczyna ...wiesz wiec jak to jest czuc blogosc o swicie przy spokojnej wodzie orlach kaszubskich i piasku pod stopami a jak jeszcze w pizamie siorbiesz gorac kawe siedzac dupskiem na laweczce na plazy to moge to porownac niemalze do orgaztycznej euforii

@lucinda Dialekt jak patrzeć,, gwara itd, ale rozszyfrowuję dużo,, ale mam pytanko, czy żona Szoguna odeszła?  bo czytałam wczesniejsze posty ale sie pogubiłam troszku, a potem czytam żałobnicy itd, 

1 godzinę temu, beatrix+ napisał:

We dwie raźniej,  co? Może się nie obrazi śmiertelnie..Ale ja mam problem ze wzrokiem,  i szczerze męczę się zanim posklejam Lusię w jedną całość,  sensownie brzmiącą. Tak wiem,  nikt tu sensownie nie gada,  ja najbardziej głupoty plotę. To już się nie odezwę..niech mnie ktoś przytuli....

ja sama siebie nie zawsze teges wiec....mirela zawsze brwi marszczy zeby zakumac o co kaman a przecie staram duzymi literami sie poslugiwac 

1 godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Ja cię mogę do piersi mej obwisłej przytulić  A od razów @lucinda, niczym Rejtan, łonem mym (równie obwisłym) zasłonię 

eeee??? co ci wisi....

1 minutę temu, lucinda napisał:

eeee??? co ci wisi....

 

Kokietka, nie?

14 minut temu, Blondi napisał:

@lucinda Dialekt jak patrzeć,, gwara itd, ale rozszyfrowuję dużo,, ale mam pytanko, czy żona Szoguna odeszła?  bo czytałam wczesniejsze posty ale sie pogubiłam troszku, a potem czytam żałobnicy itd, 

dokladnie miesiac temu po..8miu latach paliatywnej.- pielegnacja rosliny..bo to de facto to wygladalo- calkowicie niesamodzielna...nie da sie strescic ostatniego miesiaca, mirela miala okazje zobaczyc ja i pozegnac sie z nia w dniu kiedy odeszla...on teraz swiezy witwer wiesz...dobra partia- to zart oczywiscie   ...a tak serio mysle ze zacznie na nowo uczyc sie funkcjonowac wsrod zywych jest przed 80tka 

5 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Kokietka, nie?

tez mnie sie to jakos skojarzylo...ze niby wis albo cos innego