Rozmowa przy kawie (2)

Mam dość dzisiaj Kasieńki. Cały dzień gada jak nakręcona. Oczywiście to jej Alzheimer mówi ale ja cierpię. Dziesięć godzin bez choćby kwadransa przerwy. Jestem wykończona jakbym w polu orała cały dzień. 

7 godzin temu, BabaJagusia napisał:

@NNNdanuta powiedz, gdzie "wykazałaś się" naiwnością

 

Bo ja byłam pewna, że ona się z tego wygrzebie, byłam święcie przekonana

Godzinę temu, Krista napisał:

Usiłuje zwizualizowac jak kota się odwraca ogonemwirklich. Biorę urlop zdrowotny 

 

to jest nas dwie

24 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Mam dość dzisiaj Kasieńki. Cały dzień gada jak nakręcona. Oczywiście to jej Alzheimer mówi ale ja cierpię. Dziesięć godzin bez choćby kwadransa przerwy. Jestem wykończona jakbym w polu orała cały dzień. 

W przyszłości w razie takiej Kasinej gadaniny postaraj się orać w lesie , nie w polu  . Może na trufle natrafisz ?

21 minut temu, NNNdanuta napisał:

Bo ja byłam pewna, że ona się z tego wygrzebie, byłam święcie przekonana

 To jest nas już dwie

A teraz o mojej dwugodzinnej włóczędze po flohmart-cie  Po jednym euro nabyłam zgrabne spodnie dresowe, czarną długą spódnicę z rozporkiem z tyłu do połowy uda (), granatową bluzkę typy polo z rekawem3/4 od Marc O'Polo, elegancką koronkową bluzkę, drewnianą miskę i takąż podstawkę pod garnek. Za 5 euro NIKE leciutkie adidasy . A teraz uwaga !!! Po 15-tej tu sprzedający już się pakują i często w kartonach zostawiają to z czym nie chcą wracać, jako prezenty dla chętnych. Takie kartony wtedy sa opisane. Z jednego wzięłam wazonik, takie na jednego kwiatka (jakieś stare szkło), a z drugiego wazon porcelanowy, spory bo na jakieś 2 litry wody. Sygnowany :Steimann TIEFENFERT.  Ta fabryka działała 1901 - 1944 (chyba), więc może to cudo mieć więcej niż 100 lat  To sprawdziłam już na stelli. Stan idealny, mocno brudny

Godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

W przyszłości w razie takiej Kasinej gadaniny postaraj się orać w lesie , nie w polu  . Może na trufle natrafisz ?

Jakbym potrafiła szukać trufli to bym w opiece nie pracowała.

@NNNdanuta Nie drażnij świnki w złym humorze.

Tutaj flohmarkt jest raz do roku tylko.

7 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Jakbym potrafiła szukać trufli to bym w opiece nie pracowała.

Świnki potrafią

@NNNdanutazazdraszczam porządnych flohmarktów.

Kiedyś jeździłam ze szwagierką do Reckinghausen, ona mistrzyni szukania, ja korzystałam przy niej.

Pamiętam, zimową puchówkę z Esprita kupiłam za 1€, a w kieszeni znalazłam potem 50 centów

Ogromny targ zaliczyłam też w Monachium. Też cuda w niskich cenach.Torbę tam przy okazji kupiłam, żeby się spakować

Na poprzednim adresie jeździłam na flohmarkty, ale szkoda czasu i kasy na bilet. Normalne targowisko z nową  turecką chińszczyzną  

2 minuty temu, Basiaim napisał:

@NNNdanutazazdraszczam porządnych flohmarktów.

Kiedyś jeździłam ze szwagierką do Reckinghausen, ona mistrzyni szukania, ja korzystałam przy niej.

Pamiętam, zimową puchówkę z Esprita kupiłam za 1€, a w kieszeni znalazłam potem 50 centów

Ogromny targ zaliczyłam też w Monachium. Też cuda w niskich cenach.Torbę tam przy okazji kupiłam, żeby się spakować

Na poprzednim adresie jeździłam na flohmarkty, ale szkoda czasu i kasy na bilet. Normalne targowisko z nową  turecką chińszczyzną  

W Monachium byłam kilka razy... tam są dwa ogromne flohmarki (przynajmniej były dwa). Tu też są stoiska z turecką chinszczyzną, ale ja to mijam  i sam flohmarkt nieduży, ale taki prawdziwy, właśnie jak ten w Monachium

Zeżarłam drugie pudło Haribo Edbeeren, zostały mi jeszcze trzy pudełka, bo zdecydowałam się zrobić zapas, ale tak sobie myślę że jak będę je w tym tempie pożerać to i tak do końca zlecenia mi nie starczą  Chyba, ze mi przejdzie .., to znaczy że się ich nażrę Niestety na nic innego, słodkiego nie mam tu ochoty

13 godzin temu, Grzegorz B napisał:

Dzień dobry szalona pogoda. Niemiasze wyprowadzili ze stajni konie i śmigają po ścieżkach rowerowych stadnie. Wyprowadzili też kabriolety. Wolę kabriolety. Końskie kupy wielkie jak stodoła to nic fajnego. Miłej niedzieli

@Grzegorz Boj nie marudz,

A widzial sloniowe odchody?

To jest dopiero DUZE

3 godziny temu, NNNdanuta napisał:

Sygnowany :Steimann TIEFENFERT.  Ta fabryka działała 1901 - 1944 (chyba), więc może to cudo mieć więcej niż 100 lat  

Zgłoś się do programu "Bares für Rares" albo na Allegro wystaw:):)hihi hi

8 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Kieszenie to bardzo dobry schowek . Rozgrzeją się czekoladki , mięciutkie będą ....ino se rękę do kieszeni włożysz i ....palce lizać

Wyobrazilam to sobie! Poplakalam sie!

Godzinę temu, foczka63 napisał:

Zgłoś się do programu "Bares für Rares" albo na Allegro wystaw:):)hihi hi

Oglądam Ale my tutaj w Szwabii mamy swój program. Formuła nieco inna. W klasztorze w Roggenburgu, jakieś 12 km ode mnie WDR kręci program w którym ekspertami są profesorowie z monachijskich muzeów i uniwerystetów. Niemiasze przywożą pamiątki rodzinne. Zegary, biżuterię, obrazy, porcelanę, meble etc. Po pierwsze rzeczoznawcy określają czy to autentyk, czy naśladownictwo czy falsyfikat, i podają szacunkową wartość. Czasem niepozorna rzecz warta jest kilkanaście tys €. A nie zapomnę jak para staruszków przywiozła późnogotycki obraz malowany na desce. Wartość nawet 40 tys € ale ekspert przed końcową oceną chciał mu się jeszcze dokładnie przyjżeć. 

Czy ogladacie polska telewizje?Bo u mnie jest tylko tv Trwam

kolorowych snow!

6 godzin temu, Krista napisał:

@Baśka powtarzająca się  no przecież, że ja nie po filologii polskiej jestem, ja się nie czepiam, ja się wymundrzamniestety to moja wredna uroda i jak wredota na czoło wyjdzie miast z tyłu głowy siedzieć cicho to pozamiatne

A teraz to przepraszasz czy dziękujesz bo już się pomyliłam

Tadam-pierwsza!        Witam ciemną nocą. Tradycja musi być: kawa i lektura forumowa. 

No to niech nam się darzy. Wszędzie tam gdzie jesteśmy. 

                                                                                                   Słońca w serduchach 

6 godzin temu, Grzegorz B napisał:

Oglądam Ale my tutaj w Szwabii mamy swój program. Formuła nieco inna. W klasztorze w Roggenburgu, jakieś 12 km ode mnie WDR kręci program w którym ekspertami są profesorowie z monachijskich muzeów i uniwerystetów. Niemiasze przywożą pamiątki rodzinne. 

Ten program wyznacza godziny posiłków na tym moim adresie Moja pdp jest jego fanką, a ja mam serdecznie dość bo jeszcze nie mam demencji i wiem, że lecą też powtórki  Gdy nie ma go w programie przechodzi na ten Bares fur Rares  Ale coś się nauczyłam z tego programu bo zaczęłam oglądać wszystkie sygnaturki na spodzie mojego znaleziska  i dlatego pojąć nie mogę, że choć dzień w dzień są tak te Niemiaszki edukowane to jednak ktoś dosłownie do kosza wyrzucił rzecz jednak dość wartościową, załóżmy z 200 zł. Sprawdzę to na Allegro bo jest specjalna strona dla tej porcelany tam, ale po powrocie do domu bo tu coś wejść na ich stronę nie mogę

8 godzin temu, foczka63 napisał:

Zgłoś się do programu "Bares für Rares" albo na Allegro wystaw:):)hihi hi

Na pewno wejdę na Allegro bo sama jestem ciekawa, mają tam specjalną stronę z tą porcelaną, ale sam wazon pasuje mi idealnie do mojej sypialni

5 minut temu, NNNdanuta napisał:

Ten program wyznacza godziny posiłków na tym moim adresie Moja pdp jest jego fanką, a ja mam serdecznie dość bo jeszcze nie mam demencji i wiem, że lecą też powtórki  Gdy nie ma go w programie przechodzi na ten Bares fur Rares  Ale coś się nauczyłam z tego programu bo zaczęłam oglądać wszystkie sygnaturki na spodzie mojego znaleziska  i dlatego pojąć nie mogę, że choć dzień w dzień są tak te Niemiaszki edukowane to jednak ktoś dosłownie do kosza wyrzucił rzecz jednak dość wartościową, załóżmy z 200 zł. Sprawdzę to na Allegro bo jest specjalna strona dla tej porcelany tam, ale po powrocie do domu bo tu coś wejść na ich stronę nie mogę

kiedys dostalam od wykonawcy temstamentu mojej pdp serwis do herbaty cuuudny nie wiem ile ma latek..pewnie troche bo sama pdp miala 98 wiosen...z ciekawosci sobie popatrzylam w necie...jakies 1500 zlociszy moglabym za niego wyciagnac ale.....tak sie w nim swietnie herbate pije ze dalam na luz....mam nadzieje ze  czas wyprzedazy tego co mialo swoja wartosc juz minal....

3 minuty temu, NNNdanuta napisał:

Na pewno wejdę na Allegro bo sama jestem ciekawa, mają tam specjalną stronę z tą porcelaną, ale sam wazon pasuje mi idealnie do mojej sypialni

zostaw..nabierze mocy i wartosci powspominasz z sentymentem czas kiedy wszedl w twoje posiadanie 

Witam  Tadam-druga !

Tydzień wchodzi na obroty i nie ma takiego cudu żeby poniedziałek nie ustąpił miejsca wtorkowi.., to tak na pocieszenie dla tych co poniedziałków nie lubią

A ogólnie to miłego dzionka i buziaki

no to jestem i ja wzorem kolezanek witam serdecznie na forum

jestem niewyspana ale to wina gesi...od rana dra sie na haveli nawoluja i nie wiadomo co jeszcze 

nie ma rady trza sie ruszac...zaraz przyjdzie dziewcze do pomocy a potem ciag dalszy nowego tygodnia

od jutra jedyneczka z przpdu na stelmierzu do mnie przemowi ....

milego dnia 

czasami dobrze byoby do tej pracy jednak sie przejsc....nastroic do naszych pdp i swiezego powietrza lykna...

kto pamieta bieganie za polewaczka ???