Rozmowa przy kawie (2)

Dzien dobry!

Milej niedzieli!

Dzień dobry

Piękne słońce za oknem mam, chociaż trawnik nieco oszroniony, ale podobno w ciągu dnia ma być 20 stopni

Dzisiaj jesteśmy z Andzią zaproszone na śniadanie połączone z obiadem i deserem, czyli tzw.brunch

Zatem niedziela totalnie luzacka, bez gotowania, odpowiadania na dziwne , pozbawione sensu pytania.

Dzisiaj rodzinka będzie miała Andzię na głowie

Zatem wypoczywajmy i cieszmy się piękną pogodą.

Spokojnego, miłego dnia Wszystkim życzę

2 minuty temu, alina0610 napisał:

 

Dzień dobry szalona pogoda. Niemiasze wyprowadzili ze stajni konie i śmigają po ścieżkach rowerowych stadnie. Wyprowadzili też kabriolety. Wolę kabriolety. Końskie kupy wielkie jak stodoła to nic fajnego. Miłej niedzieli

9 godzin temu, Barbara48 napisał:

Może nie uwierzycie, ale czuję się ch...wo.

Zostawiam tu część mojego życia. 

Ale wybrałam moją rodzinę. 

No i dobrze zrobiłaś, Basiu....zacznij żyć swoim życiem a nie pdp....złe samopoczucie minie wkrótce 

Dzień dobry

Dzień dobry ....

Zapowiada się piękny , słoneczny dzień ....na razie tylko 2 stopnie na plusie , ale ma być cieplej ...podobno Dziś ostatnie w sezonie skoki narciarskie ( loty ) to se luknę , powku..podenerwuję się ciutkę . W międzyczasie podszykuję sobie obiad , niedzielny , samotny spacerek i unikać jak ognia będę odwiedzin .Zbyt częste odwiedziny też nudzą i .....aby do wieczora i niedziela zleci i w związku z nią ....niedzielą tą  :

Miłej , spokojnej niedzieli ...ale nie nudnej

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Nie było moim zamiarem być złośliwą...raczej chodziło o rozluźnienie atmosfery  Dla pdp najlepsza jest zawsze pierwsza opiekunka, ale po jakimś czasie przyzwyczajają się do zmiany. Nie tłumacz. Wyjedź i już. Twoje życie jest w domu, a to, to tylko praca.

@foczka63

25 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Takie masz chody ? ...E....to może powiedz też , żeby postraszył tych niepiszących a wiszących na online , żeee....prącie bardzo ,wisisz to masz pisać i sosna a nie tylko czytaty a nie pisaty . Bo kuźwa wiedzieć to wszystko by chciały zarazy jedne a o sobie to ani mru mru ...Bierz sprawy w swoje kopytka i sruuuuu....

Przecież już mają karę. Wiszą.

8 godzin temu, Joy napisał:

Basiu to zrozumiałe,że czujesz pewien dyskomfort.Zżyłaś się z tymi ludźmi i ciężko Ci się z nimi rozstać .Ale....

Będziesz tam wracała więc nie zostawiasz ich na zawsze .I co najważniejsze będziesz miała więcej czasu na cieszenie się towarzystwem tych których kochasz. Moim zdaniem nic nie tracisz a zyskujesz.Nos do góry i nie marudź

7 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Przecież już mają karę. Wiszą.

Tyż prowda

 Witam, u mnie pogoda się jeszcze nie określiła , a ja mam mieć dziś flohmark .., który będzie jak będzie ładna pogoda .., brzydka nie wchodzi w rachubę  Jakiś planów zakupowych nie mam, ale jest to tutejsza atrakcja, która zdarza się rzadziej niż raz na miesiąc

Miłego dzionka i buziaki

11 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Przecież już mają karę. Wiszą.

 A tak w ogóle to :....Basiunia coś wszystkich całuje i serduszkuje to jak kuźwa gorsza nie będę ...i sosna

O ‎2019‎-‎03‎-‎23 at 06:34, Mirelka1965 napisał:

Eęęęę? 

Zabolało to co wpadlo mi w oczy jak tylko tu weszłam bo naiwnie mi się zdawało, że ta sprawa dobrze się skończy  pozbyłam się resztek naiwności

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Muszę pogadać z Modusiem, może zechce Ci bana dać ?

Tylko koniecznie tego z edycji limitowanej 

7 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

 A tak w ogóle to :....Basiunia coś wszystkich całuje i serduszkuje to jak kuźwa gorsza nie będę ...i sosna

8 godzin temu, foczka63 napisał:

a cóż to za limity?Nie wolno dużo pisać???

Wolno ale nie głoopoty

Dzień dobry  

Chyba muszę to sobie powtarzać jak mantrę aż uwierzę. Bo olera spać mi się chce a nie pracować.

Ale fajne jest to,że jutro jest ten "ostatni" poniedziałek.

Staję do apelu zakomenderowanego przez @Baśka powtarzająca się i jej punktujaca @Joy .Bo ja więcej czytam wisząc niż piszę i wydawałoby się, że dobrze robię wiedziona jakimś zmysłem, instynktem coby tych głupot nie pisać. A gdzie tam, zawodne te zmysły i instynkty bo jak palce niespokojnie przebierają w miejscu to głupotami walę nie bacząc.

No to tylko dobrego dnia, coby nie dac sie ponieść fali

4 minuty temu, Krista napisał:

Staję do apelu zakomenderowanego przez @Baśka powtarzająca się i jej punktujaca @Joy .Bo ja więcej czytam wisząc niż piszę i wydawałoby się, że dobrze robię wiedziona jakimś zmysłem, instynktem coby tych głupot nie pisać. A gdzie tam, zawodne te zmysły i instynkty bo jak palce niespokojnie przebierają w miejscu to głupotami walę nie bacząc.

No to tylko dobrego dnia, coby nie dac sie ponieść fali

Zastanawiam się czy za "punktującą" nie strzelić focha .Z resztą wypowiedzi się zgadzam

Dzień dobry się z Wami.

Słońce...słońce...słońce... Chce się żyć.

W taką pogodę i to moje zadupie ładnie wygląda-ptaszki latają ćwierkając, wiewiórka skacze pod oknem, konie rżą za domem...tęsknię za moim głośnym miastem trochę.

Dziś obiad proszony u syna pdp. Zawsze to jakaś odmiana, wyjście do ludzi  

47 minut temu, Joy napisał:

Dzień dobry  

Chyba muszę to sobie powtarzać jak mantrę aż uwierzę. Bo olera spać mi się chce a nie pracować.

Ale fajne jest to,że jutro jest ten "ostatni" poniedziałek.

 

No pacz! Ja też mam jutro ostatni poniedziałek 

Postanowiłam dzisiaj zamknąć kofer nr 1 i niech się dzieje.

I tak tu wracam, więc zostawię trochę mojego dobytku

ale jakoś ciężko mi to idzie jeszcze siedzę rozczochrana przy kompie 

31 minut temu, Krista napisał:

Staję do apelu zakomenderowanego przez @Baśka powtarzająca się i jej punktujaca @Joy .Bo ja więcej czytam wisząc niż piszę i wydawałoby się, że dobrze robię wiedziona jakimś zmysłem, instynktem coby tych głupot nie pisać. A gdzie tam, zawodne te zmysły i instynkty bo jak palce niespokojnie przebierają w miejscu to głupotami walę nie bacząc.

No to tylko dobrego dnia, coby nie dac sie ponieść fali

Po co cię mają palce od głupot boleć 

Lepiej powisieć i pomedytować 

Słoneczne dzień dobry. Wstałam dzisiaj jak stukięta- o 4 a że nie lubię ponownie usypiać to:

2 kawy wypite, forum przeczytane wzdłuż i wszerz, 2 filmy zaliczone-oczywiście komedie. O takim rycerz i jego słudze co przeniśli się w XX wiek. Dwie części. Z Janem Reno. Obiad prawie ugotowany. 

Słońca w serduchach