Rozmowa przy kawie (2)

To moi rodzice też mieli rodziców i mama,i tata żyli w kochających się rodzinach - z opowiadań to wiem

.Pozdrowionka!

8 minut temu, alina0610 napisał:

To moi rodzice też mieli rodziców i mama,i tata żyli w kochających się rodzinach - z opowiadań to wiem

.Pozdrowionka!

Czaisz ...czujesz bluesa . Będą z ciebie  forumowe ludzie

no i jestem...na moment wprawdzie ale co ak...siemprzywitam...kolejny raz

mielduje ze rowerek zaliczony chalupa ogarnieta  troba spakowana jeszcze z rana zapakuje resztki z lodowki ze sklepu u pani zosi  a  jutro spierd...m....

zaraz zaczynam obrzadki czyli windelnmanie z pflege potem zabawie odrobine szoguna bo musi przecie z kims pogadac moze go na jakies zakupy wygonie albo zajme sie krzeslami.....z nudow poniekad zaczelam doczyszczac krzesla...fajne ale qwa od nie wiem kiedy nie byly czyszczone..plam moze i strasznych nie maja ale i tak mnie draznia...i za pierwszym podjesciem wyszlo szydlo z worka...nie mylic z pewna pania....teraz draznia mnie jeszcze bardziej wszystko ukryte z dawien dawna plamy ujrzaly swiatlo dzienne 

milego piatkowego dalejnicnierobienia zycze 

5 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Kontynuuję wczorajszy elaboracik, w temacie pralki Miele...pełnoletniej  Pofatyguje się w dniu dzisiejszym Specjalista Wysokiej Klasy celem obglądu sprzętu rzeczonego  I okaże się, czy babka wyskoczy z kasy...mniejszej, czy większej A moje pranie czeka na tę ważną decyzję  Nic to...dzisiaj wanderung będę uprawiać i, niczym Scarlett O'Hare, pomyślę o tym problemie jutro 

ja ci to mowie niech kupi nowa od steueru odliczy 

szogun tez chcial naprawiac ale jak mu spec podliczyl....kupil nowa.....tez miele i tyle z tego mial...1000 z portfela mu spierdoli..o ale zwrot dostanie w czerwcu 

wanderuj ziwedzaj i co tam jeszcze w glowie ci siedzi

jutro kolo 8ej bede obok ciebie przejezdzac wpadniesz na stacje mi pomachac?/

Coś mi dzisiaj z techniką nie po drodze   Z rana problem z wrzuceniem filmu a teraz padł mi głośnik w srajtku  I dzwonek też  Pewnie pół wieczoru stracę zanim dojdę do tego co i gdzie nawciskałam  

Ale póki co,skoro nie udało się z rana to może teraz sobie poskaczemy  

4 minuty temu, Joy napisał:

Coś mi dzisiaj z techniką nie po drodze   Z rana problem z wrzuceniem filmu a teraz padł mi głośnik w srajtku  I dzwonek też  Pewnie pół wieczoru stracę zanim dojdę do tego co i gdzie nawciskałam  

Ale póki co,skoro nie udało się z rana to może teraz sobie poskaczemy  

 

 

To wszystko przez to że srajtka zamoczylas w rzece i się zbuntował.. dalej nie rozumiem po co do niej weszłaś.

1 minutę temu, 1bozka napisał:

To wszystko przez to że srajtka zamoczylas w rzece i się zbuntował.. dalej nie rozumiem po co do niej weszłaś.

Bożka  ja kilka razy dziennie nie rozumiem tego co robię.

33 minut temu, Joy napisał:

Bożka  ja kilka razy dziennie nie rozumiem tego co robię.

Uff...ulżyło  mi myślałam że tylko ja tak mam

57 minut temu, lucyna.beata napisał:

no i jestem...na moment wprawdzie ale co ak...siemprzywitam...kolejny raz

mielduje ze rowerek zaliczony chalupa ogarnieta  troba spakowana jeszcze z rana zapakuje resztki z lodowki ze sklepu u pani zosi  a  jutro spierd...m....

zaraz zaczynam obrzadki czyli windelnmanie z pflege potem zabawie odrobine szoguna bo musi przecie z kims pogadac moze go na jakies zakupy wygonie albo zajme sie krzeslami.....z nudow poniekad zaczelam doczyszczac krzesla...fajne ale qwa od nie wiem kiedy nie byly czyszczone..plam moze i strasznych nie maja ale i tak mnie draznia...i za pierwszym podjesciem wyszlo szydlo z worka...nie mylic z pewna pania....teraz draznia mnie jeszcze bardziej wszystko ukryte z dawien dawna plamy ujrzaly swiatlo dzienne 

milego piatkowego dalejnicnierobienia zycze 

NIE rusza się gówna,  bo bardziej śmierdzi..

A nie możesz baranów liczyć,  gdy nuda dopada? Mniej męczące..

Jedynie MEEEECZĄCE. 

3 minuty temu, beatrix+ napisał:

NIE rusza się gówna,  bo bardziej śmierdzi..

A nie możesz baranów liczyć,  gdy nuda dopada? Mniej męczące..

Jedynie MEEEECZĄCE. 

barany licze przed snem i dochodze do 5ciu a potem nie wiem co dalej...nicnierobienie bardziej mnie  meczy niz wyrabianie sobie bicepsow ....

poza tym skoro zainwestowalam w odrobine nowej garderoby nie chcialabym ufajdac sobie tego i owego jakims dziwnym rozmazem na krzesle...a wiesz stare plamy z nieznanego zrodla....moga wiele szkod poczynic 

Piękna pogoda 16+, zwiedziłem: Aldi, Edekę, Lidla i Rewe 

1 minutę temu, LACH napisał:

Piękna pogoda 16+, zwiedziłem: Aldi, Edekę, Lidla i Rewe 

tu zaledwie 13scie ale i tak zwiedzilam sklep u pani zosi, piekarnie rewe minelam szybkim pedem a edeka za bardzo z boku dzisiaj byla 

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

tu zaledwie 13scie ale i tak zwiedzilam sklep u pani zosi, piekarnie rewe minelam szybkim pedem a edeka za bardzo z boku dzisiaj byla 

Musiałem fanty pozbierać

3 minuty temu, LACH napisał:

Musiałem fanty pozbierać

Wróciłam z wanderunku...za szybko  Ubrałam się jak na Syberię, a tu...19 stopni  Zgrzałam się jak mysz i nie miałam przyjemności jakich oczekiwałam  Ale jeden pozytyw mam...pralka działa  Wysoko Kwalifikowany Specjalista wstawił jakieś plastikowe kółko do pompy i ruszyła  Babka wyskoczyła z oszałamiającej kwoty 25 ojro  To jest Angebot   Ale cieszę się, że będę mogła wyprać to i owo 

14 minut temu, LACH napisał:

Musiałem fanty pozbierać

Zgrzewka ci się rozerwała na ulicy ? ...Tak kuźwa pakują byle jak !

- ja "musimy skorygowac ulozenie pdp

- pflege:uwazam ze lezy prawidlowo

- ja: spojrz....lokiec prawej reki jest wygiety nieniaturalnie w druga strone to grozi urazem

-pflege " ja nie wiedze tu nic zlego...

czujac piane w paszczy przelknelam glosno sline

- ja: ok...wiec  inaczej...rozpakowujemy i pakujemy od nowa bez zbednych dyskusji 

foch.....czerowna geba az po delokt w okolicy pepka...

poduszka looops druga za nia....

powooooooli poukladalam je na swoje miejsce nie mowiac ani slowa...szogun rrowniez nie wypowiedzial ani jednego slowa

- pflege: czy teraz lezy prawidlowo?

- ja: tak ale prosze o skorygowanie walkow pod pieta prawej stopy ulozenie prawej dloni z wlaeczkiem tak zeby nie uciskala zglebnika 

- pflege" ale nie nalezy do moich obowiazkow

szogun nabral powietrza i powiedzial jedno zdanie" prosze zeby pani wyszla mysle ze nie spotkamy sie juz wiecej i poinformuje o mojej decyzji biuro"

foch ale tym razem pupurowy

no i tak minela nam godzina...zamiast pol...

mozna ? mozna...

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Wróciłam z wanderunku...za szybko  Ubrałam się jak na Syberię, a tu...19 stopni  Zgrzałam się jak mysz i nie miałam przyjemności jakich oczekiwałam  Ale jeden pozytyw mam...pralka działa  Wysoko Kwalifikowany Specjalista wstawił jakieś plastikowe kółko do pompy i ruszyła  Babka wyskoczyła z oszałamiającej kwoty 25 ojro  To jest Angebot   Ale cieszę się, że będę mogła wyprać to i owo 

Owo najważniejsze . Upierzesz sobie i to i owo czyste będą ...świeżutkie , pachniejące

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Wróciłam z wanderunku...za szybko  Ubrałam się jak na Syberię, a tu...19 stopni  Zgrzałam się jak mysz i nie miałam przyjemności jakich oczekiwałam  Ale jeden pozytyw mam...pralka działa  Wysoko Kwalifikowany Specjalista wstawił jakieś plastikowe kółko do pompy i ruszyła  Babka wyskoczyła z oszałamiającej kwoty 25 ojro  To jest Angebot   Ale cieszę się, że będę mogła wyprać to i owo 

no to szczescie faktycznie miala twoja babulenka

a ty w koncu czysto ubrana chodzic bedziesz 

Dobrze że chodzicie na spacery. Ja też chciałam przy końcu mojej uliczki, pomyslalam i doszłam do wniosku że nie będę oszczędzać benzyny wróciłam po samochód.....no i nie jestem zmęczona

46 minut temu, 1bozka napisał:

Dobrze że chodzicie na spacery. Ja też chciałam przy końcu mojej uliczki, pomyslalam i doszłam do wniosku że nie będę oszczędzać benzyny wróciłam po samochód.....no i nie jestem zmęczona

Bo Ty nie musisz zbijać wagi  

Godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Zgrzewka ci się rozerwała na ulicy ? ...Tak kuźwa pakują byle jak !

Zgrzewka tam, torba rypła!!! 

Właśnie się dowiedziałam,że moja niemiecka zmienniczka wyszła,twierdząc że więcej nie wróci .Nie pasuje jej robienie kolacji na 18.Albo ona jest jeputnięta albo ja nie kumam o co kaman ?  No ale mój wolny wieczór poszedł się  (..)

5 minut temu, LACH napisał:

Zgrzewka tam, torba rypła!!! 

No to zaszalałeś

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Wróciłam z wanderunku...za szybko  Ubrałam się jak na Syberię, a tu...19 stopni  Zgrzałam się jak mysz i nie miałam przyjemności jakich oczekiwałam  Ale jeden pozytyw mam...pralka działa  Wysoko Kwalifikowany Specjalista wstawił jakieś plastikowe kółko do pompy i ruszyła  Babka wyskoczyła z oszałamiającej kwoty 25 ojro  To jest Angebot   Ale cieszę się, że będę mogła wyprać to i owo 

Boszzz...ledwo  przeczytalam  Twój alarm o pralce,.zrobiłam  mojej babci  kąpiel,.kolacje  i chciałam  pralkę  nastawić..A tu ZONG!!

NIE DZIAŁAŁ!! I nie zgadniesz  jakiej  marki...

MIELE ta franca jest!! Buuu.....

Dzwonię do syna. Niech  kombinuje specjalistę.