Rozmowa przy kawie (2)

16 minut temu, foczka63 napisał:

@Grzegorz B Nie wiem czy ja dobrze Twojego posta odczytałąm-skłądasz DWA Pity????Jeden ,z któego rozlicza Cię niemeicka agencja i drugi w PL?Przecież rozlicza się tylko w JEDNYM kraju z całości dochodów-albo w D albo 

Mhm. Może tak się ma. Ale ja mam tak, że mając gewerbe rozliczam się w Finanzamcie i mając polską rezydencję podatkową muszę w polskim US też te dochody ująć. 

33 minut temu, Grzegorz B napisał:

Dzień dobry szczerzę się choć nie do śmiechu mi. Pogoda nieco podła. Odzwyczaiłem się po tych kilku dniach lazurowego nieba. Po za tym usiadłem nad PITem.  Uwielbiam. W Niemczech rozliczy mnie agentura. Już mi popsuli nastrój, bo pi razy drzwi wiem ile podatku przyjdzie mi zapłacić. Ale z naszymi nie jest lepiej. Kuźwa mam im wykazać dochody po przeliczeniu € na PLN z dnia poprzedzającego wpływ kuźwa numer buta dziadka jeszcze może... kto już to robił? Ktoś z Państwa dołączał do polskiego PIT-36 wpływy z Gewerbe? Jest tu jakiś skrót? Bo to bez sensu żebym szukał teraz średniego kursu NBP z 39 lutego 2018 r. i każdego innego dnia kiedy pieniądze wpływały na konto

no nie pomoge ale wczoraj zas szogun mnie o forme zatrudnienia pytal...o gewerbe cos wspominal ja strosze sie na dzwiek tego slowa zwlaszcza ze moja mam w pl zawieszona ..nie znam tematu doglebnie zdania podzielone sa kazdy inne doswiadczenie ma wiec dyplomatycznie wybrnelam z opresji..idac wieszac pranie 

Dzień dobry.Sama nie wiem co pisać.Miłego dnia życzę wam kochani.

Godzinę temu, salazar napisał:

Dzień dobry Opiekunkowo, nie chce być inaczej, trzeba zewrzeć poślady, odgonić resztki snu i rozpocząć długą, oby wiosenną, środę :)!

 

Instrukcja na powitanie dnia

 

to chyba najbardzie wskazana opcja energicznie

2 minuty temu, Teresadd napisał:

Dzień dobry.Sama nie wiem co pisać.Miłego dnia życzę wam kochani.

alez to wystarczy....mile slowa i cieplej na duszy 

rowniez milego 

Dobry na dzień Milusińscy 

Nietomna jezdem niesłychanie, noc pełna wrażeń... Takie głupocizny mnie się śniły, że klękajcie narody. Urobiona jestem po kokardę, bo kto to widział hodować pszczoły w lodówce, co ją otworzyłam, to te francowate owady spieprzały, a ja je na powrót do tej lodówki zaganiałam ... I wcale ten sen nie był proroczy, bo wcale nie mam chęci do roboty, jak te pracowite pszczółki. 

Dobrego, normalnego dnia Pszczółki 

Witam, i spokojnego dnia życzę. Na kawusię zapraszam.

Nienawidzę księżyca!

Oraz dzien dobry się z wami

6 minut temu, lucyna.beata napisał:

no nie pomoge ale wczoraj zas szogun mnie o forme zatrudnienia pytal...o gewerbe cos wspominal ja strosze sie na dzwiek tego slowa zwlaszcza ze moja mam w pl zawieszona ..nie znam tematu doglebnie zdania podzielone sa kazdy inne doswiadczenie ma wiec dyplomatycznie wybrnelam z opresji..idac wieszac pranie 

A może też to pieprznę i się do jakiejś polskiej agentury najmę. Choć już i tak w 2019 tu pracuje i w przyszłym roku będzie powtórka z rozrywki. Pracując w polskiej agenturze byłem polskim pracownikiem oddelegowanym do pracy za granicą. I PIT 11 od agentury mam. Wystarczy przepisać. Ale to przeliczanie kuźwa to horror i debilizm. 

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

alez to wystarczy....mile slowa i cieplej na duszy 

rowniez milego 

Bo to tak.Lubię to nasze forum,ale np.czasami ciężko wciąć się w dyskusję którą np.Maras z Baśkami i Bożką prowadzi.A mnie nauczono nie wtrącać się w połowie dyskusji pitu,pitu.

Tutaj jest dzień świstaka,babcia dobra kobieta ,nic się nie dzieje.Idzie pier...a dostać.Do domu za ok.dwa tygodnie wracam.Jedno i to samo ,obiady tylko się zmieniają.To i za bardzo pisać nie ma o czym.

Miłego wsiem.

Witam Opiekunkowo cieplutko oraz miłego dzionka życzę

Dzień dobry .....

Rozlazła jestem , chociaż niby  wyspałam się ,bo spałam równe 8 godzin .Może szatan postawi mnie na nogi ...na razie jeszcze  nic na to nie wskazuje . W kubku pomału widać fusy a ja nadal rozmemłana jak nieboskie stworzenie . Nie pozostaje nic innego jak samej sobie kopniaka zasadzić i rozruszać się .

Miłego , spokojnego dnia

Dzień dobry

I nastał kolejny dzień świstaka.

Pora kawę odpić , forumowe zaległości nadrobić i pomyśleć o tym co dzisiaj robić, żebym się nie zanudziła.

Coś wymyślę, bo spokój jest dla mnie najważniejszy, a tu tego spokoju mam po kokardy i niech tak zostanie.

Miłego i spokojnego dnia Wszystkim życzę.

Deszczowe Dzień Dobry.

25 minut temu, Teresadd napisał:

Bo to tak.Lubię to nasze forum,ale np.czasami ciężko wciąć się w dyskusję którą np.Maras z Baśkami i Bożką prowadzi.A mnie nauczono nie wtrącać się w połowie dyskusji pitu,pitu.

Tutaj jest dzień świstaka,babcia dobra kobieta ,nic się nie dzieje.Idzie pier...a dostać.Do domu za ok.dwa tygodnie wracam.Jedno i to samo ,obiady tylko się zmieniają.To i za bardzo pisać nie ma o czym.

Miłego wsiem.

 

 

Dlaczego się nie wetniesz ? Wystarczy , że napiszesz parę krótkich słów i będzie zmiana tematu . Nikt nic nie pisze , więc wychodzi , że tylko pitu -pitu i inne bajerowania . Nie wygłupiaj się Teresa , bo widać gołym okiem , że na ściance kilkanaście osób i żadna słowa nie skrobnie a później tylko jakieś przysrywanki , że tylko pitu-pitu . Odebrać to można w ten sposób " nic nie napiszę , niech se piszą a ja poczekam i powiem , że nie wypada się wcisnąć ! " .

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dlaczego się nie wetniesz ? Wystarczy , że napiszesz parę krótkich słów i będzie zmiana tematu . Nikt nic nie pisze , więc wychodzi , że tylko pitu -pitu i inne bajerowania . Nie wygłupiaj się Teresa , bo widać gołym okiem , że na ściance kilkanaście osób i żadna słowa nie skrobnie a później tylko jakieś przysrywanki , że tylko pitu-pitu . Odebrać to można w ten sposób " nic nie napiszę , niech se piszą a ja poczekam i powiem , że nie wypada się wcisnąć ! " .

Potwierdzam, że tak jest 

Dzieńdoberek Ludki 

Życzę miłego dnia i taki ma być , bo tak sobie życzę i koniec  

13 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dlaczego się nie wetniesz ? Wystarczy , że napiszesz parę krótkich słów i będzie zmiana tematu . Nikt nic nie pisze , więc wychodzi , że tylko pitu -pitu i inne bajerowania . Nie wygłupiaj się Teresa , bo widać gołym okiem , że na ściance kilkanaście osób i żadna słowa nie skrobnie a później tylko jakieś przysrywanki , że tylko pitu-pitu . Odebrać to można w ten sposób " nic nie napiszę , niech se piszą a ja poczekam i powiem , że nie wypada się wcisnąć ! " .

To nie tak i chyba o tym wiesz....

Dzień dobry. 

Dziś odwiedziny dziadka znaczkowego, więc panowie będą zajęci sobą , ja tylko im kawę zapodam że świeżym ciastem, które przyniesie kolega. Fakt, że są jeszcze paczki z zeszłego tygodnia po koledze się ostaly, ale te to trzymam dla dziadka na specjalną okazję, dziś ich nie wystawie. 

Dużo nie pisze na forum, ale to z czystego lenistwa, jak nachodzi mnie ochota jaka, wtedy coś skrobne, ale to tylko takie moje pitu, pitu jak teraz. 

Miłego dnia ludziska 

Witam z domku jeszcze śniadanko leniwie zjedzone ale potem już nie będzie tak dobrze zaraz ruszam do mycia okien na całym piętrze, potem po wnusie do żłobka.. spacerek, obiadek..czekanie aż mama ja zabierze..potem z piesem długi spacer i tak mi te dni szybko lecą 2 marca już autko odpalam i nach Köln...a tak mi się nie chce miłego dnia kochani

51 minut temu, Grzegorz B napisał:

A może też to pieprznę i się do jakiejś polskiej agentury najmę. Choć już i tak w 2019 tu pracuje i w przyszłym roku będzie powtórka z rozrywki. Pracując w polskiej agenturze byłem polskim pracownikiem oddelegowanym do pracy za granicą. I PIT 11 od agentury mam. Wystarczy przepisać. Ale to przeliczanie kuźwa to horror i debilizm. 

Dla mnie to całe przeliczanie , to jakaś czarna magia  na szczęście mam księgową , ale i tak nie ominął mnie nerw qrwiczny jak musiałam zrobić przelew do US . Usiadłam sobie przed lapkiem zrelaksowana , weszłam na moje konto , wypełniłam tabelki i na koniec dostałam powiadomienie , że muszę wejść w zakładki z przelewami do US , zdenerwowałam się lekko , ale tam kliknęłam i wtedy to już wkurzyłam się na maksa , bo klikania było jeszcze więcej i do tego wszystko jak dla mnie po chińsku do mnie przemawiało , bo za cholerkę nie potrafiłam rozszyfrować tych podatkowych szyfrów ( zwrotów)  Na szczęście mam na forum zdolną koleżankę , dobrze obcykaną w te klocki i podczas rozmowy telefonicznej , wspólnie przelałyśmy kasiorkę do US 

@Baśka powtarzająca się i tak cię lubię.Ty sama wiesz ,że ja z tych piszących mniej.

25 minut temu, scarlett napisał:

Witam z domku jeszcze śniadanko leniwie zjedzone ale potem już nie będzie tak dobrze zaraz ruszam do mycia okien na całym piętrze, potem po wnusie do żłobka.. spacerek, obiadek..czekanie aż mama ja zabierze..potem z piesem długi spacer i tak mi te dni szybko lecą 2 marca już autko odpalam i nach Köln...a tak mi się nie chce miłego dnia kochani

To zdążysz na Rosenmontag 

5 minut temu, Teresadd napisał:

@Baśka powtarzająca się i tak cię lubię.Ty sama wiesz ,że ja z tych piszących mniej.

Wiem ... ale czasem pisząc takie słowa i oznaczając je nickami można spowodować , że ktoś " ruszony " zamilknie , bo się źle z tym  poczuje  ...tak jakby był winny temu , że inni przez niego nie mogą nic napisać . Nie chodzi mi o mnie , bo mnie znasz i wiesz , że czołgami mnie stąd nie wywleką , ale są ludzie wrażliwi i po takim " Maras , Baśki , Bożka "mogą odebrać na poważnie i zamilkną ...znów zza krzaków trzeba ich będzie tygodniami wyciągać . Po co to komu ?  Ktoś kogoś nie lubi , nie trawi to niech omija i w porządku . Wypominanie i wskazywanie " winnych mojego milczenia " jest trochę ( jak dla mnie ) nie na miejscu .

Bez urazy Teresa