Rozmowa przy kawie (2)

2 godziny temu, Basiaim napisał:

Ja niestety, w nowym miejscu jestem, więc nic z poprzedniego razu nie mam.

Kurtkę tylko zimową ze sobą, kozaki...dobrze, że lżejsze buty przytomnie spakowałam.

Jutro plana mam na miasto ruszyć, a to nie lada wyprawa- do najbliższego przystanku mam ponad kilometr

Ja to mam zgryza bo postanowiłam zostać do 29.kwietnia  , a miałam wracać 05.marca...  Na nic nie jestem przygotowana, o fajkach to nawet nie wspominam... Ale Dodzisława podsunęła mi pomysł, że trzeba zmieścić się  w 13 zł. za paczkę. Też palę linki  i trzeba sobie wyznaczyć godziny na papierosa  Kiedyś mojego pdp z demencją oduczałam palić i udało mi się zejść do 6 papierosów na dobę to dlaczego z samą sobą mam nie dać rady jak przecież nawet praktycznie wiem jak to mam zrobić

1 minutę temu, Janeczka1963 napisał:

ze wzajemnością, oby tylko nas do jakiegoś klubu dla normalnych inaczej nie wyrzucili stąd

Nie martw się w tym klubie ichnim same normalne inaczej są wariaty:):)Przecież nikt normalny nie siedzi na forum godzinami:):)hi hi hi A to jest bardzo specjalny klub:):):)Ha ha ha 

2 minuty temu, foczka63 napisał:

Nie martw się w tym klubie ichnim same normalne inaczej są wariaty:):)Przecież nikt normalny nie siedzi na forum godzinami:):)hi hi hi A to jest bardzo specjalny klub:):):)Ha ha ha 

My nie siedzimy godzinami, wpadamy tylko,kiedy laptop jest po drodze do kuchni

a ze czasem to po drodze jest na pierwszym pietrze to i lepiej, kalorie tracimy zbędne, to i dla zdrowotności i lepiej i dla figury

2 godziny temu, Basiaim napisał:

@Magdzie , a jak dziadek reaguje na Twoje zakupy, w sensie jedzenie?

Bo po tym, że tam wracasz, wnioskuję, ze nie głodujesz, nie jesz tego, co on.

Nie, nie gloduje, dziadek co sobotę daje mi kasę na zakupy. Kupuje i gotuję co chce dla siebie. Fakt czasem zje to co ja, jakiś schabowy, czy szparagi. Choć z tym gotowaniem to różnie u mnie jest, często brak chęci i jadę aby szybko coś ugotować, lub podgrzać. Często (1w tyg.) zamawia jedzenie z rzeznika, lub z butki bierzemy frytki z kurczakiem. Dziadek takie jedzenie ma na 2-3dni, ja na raz. Później oszczędza na sobie i zajada zupę z torebki przez 3dni 

Godzinę temu, lucyna.beata napisał:

czytam czytam czyta...i mam wrazenie ze juz kiedys cos takiego przerabialam ...czy ty aby w kassel nie jestes???

Nie, 20km za Koln 

@LACH W takich własnie warunkach wzrastają. Wody dzis nalałam, ale na podstawę i lekko spryskałam tylko od góry. Nawozic nie zamierzam, bo dobrą ziemię kupiłam  . Czekam zatem na rozwój  .

1 minutę temu, Dodzisława napisał:

@LACH W takich własnie warunkach wzrastają. Wody dzis nalałam, ale na podstawę i lekko spryskałam tylko od góry. Nawozic nie zamierzam, bo dobrą ziemię kupiłam  . Czekam zatem na rozwój  .

i plony

@Janeczka1963 Plony to dopiero się ukażą, jak powiozę sadzonki do domu i zaflancuję w ogrodzie własnym  . To na własne ogrodowe potrzeby ta produkcja, oraz z nudów  . Zobaczymy co z tego wyjdzie  . Jesienią sadziłam cebule kwiatowe w ogrodzie i tez ciekawa jestem czy coś z tego wyjdzie  .

@Dodzisława

Tu proszę kalendarz biodynamiczny na luty i marzec 2019r.
Podlewaj, hartuj, przewietrzaj, pikuj w dniach na kwiat.
W piątek wieczorem podlej.
Pikować najwcześniej zacznij w niedzielę 24.02.2019r. po godz. 10.00, te sadzonki, które są silne i mają wykształcone przynajmniej po jednym okółku.
Masz dobrą rączkę!.

@Dodzisława

23 minut temu, Janeczka1963 napisał:

Tyle razy byłam w tym parku, ale papużki tam pierwszy raz widziałam, chciałam im zrobić zdjęcie z bliska, ale uciekły, tam ich było co najmniej 5

Tutaj przylatuje ich mnóstwo . Jakoś latem miałam cudny spektakl jak drzewo w sąsiednim ogrodzie obsiadło stado ....do trzydziestu kilku zliczyłam , ale zaczęły odfruwać , przyfruwać i zgubiłam rachubę . W Niemczech jest ich od groma i ciut ciut ...tych zielonych papug .

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Tutaj przylatuje ich mnóstwo . Jakoś latem miałam cudny spektakl jak drzewo w sąsiednim ogrodzie obsiadło stado ....do trzydziestu kilku zliczyłam , ale zaczęły odfruwać , przyfruwać i zgubiłam rachubę . W Niemczech jest ich od groma i ciut ciut ...tych zielonych papug .

Fajnie, niby zimno a papugi, to ptaszki ciepłolubne, one sobie żyją na wolności

11 minut temu, Dodzisława napisał:

@Janeczka1963 Plony to dopiero się ukażą, jak powiozę sadzonki do domu i zaflancuję w ogrodzie własnym  . To na własne ogrodowe potrzeby ta produkcja, oraz z nudów  . Zobaczymy co z tego wyjdzie  . Jesienią sadziłam cebule kwiatowe w ogrodzie i tez ciekawa jestem czy coś z tego wyjdzie  .

Dowieziesz je w całości do domu? Mnie by się nie chciało, za leniwa jestem

37 minut temu, foczka63 napisał:

Nie martw się w tym klubie ichnim same normalne inaczej są wariaty:):)Przecież nikt normalny nie siedzi na forum godzinami:):)hi hi hi A to jest bardzo specjalny klub:):):)Ha ha ha 

Mam rozumieć, że topór został zakopany?

49 minut temu, Janeczka1963 napisał:

ze wzajemnością, oby tylko nas do jakiegoś klubu dla normalnych inaczej nie wyrzucili stąd

Już jesteś w takim ...nie wiedziałaś ?

@foczka63 sorry, chciałem zwołać a zacytowałem 

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Już jesteś w takim ...nie wiedziałaś ?

nie wiedziałam, dopiero foczka mi to uświadomiła

Prawie cala pauze  przespalam. W nocy spie,w dzien tez,mam melodie do spania.

Moja pdp-na z mezem wyruszyla na lofry . Dobrze mam z nimi,oni lataja po rodzinie,a ja baki sobie zbijam i mam wiecej czasu dla siebie. 

Jeszcze  nie mialam takiej pdp-nej,zeby tak fruwala . Byle tak dalej :-) 

Ja za to z dziadeczkiem po sklepach fruwam. To co mialam do domu kupic,to prawie juz wszystko mam. Jak tak jezdzi sie codziennie po roznych sklepach,to mozna na fajne rabaty trafic  .

Na poczatku marca jestem umowiona z siostra. Wtedy zrobie sobie zakupy ubraniowe i moze jakas torbe od niej pozycze,bo sie juz nie mieszcze. 

A mialam juz tak nie kupowac.!!!

34 minut temu, Janeczka1963 napisał:

Fajnie, niby zimno a papugi, to ptaszki ciepłolubne, one sobie żyją na wolności

http://tylkoprzyroda.pl/wideo/papugi-zdobywaja-przestrzen-zyciowa-w-niemczech

15 minut temu, LACH napisał:

Mam rozumieć, że topór został zakopany?

Jaki topór?Kto dzierżył?

4 minuty temu, Andreaa napisał:

A mialam juz tak nie kupowac.!!!

taaaaaaa,Ty i żadnych zakupów,już to widzę:):):)

Teraz, foczka63 napisał:

Jaki topór?Kto dzierżył?

Abo Dzierżyński, abo Winnetou 

1 minutę temu, foczka63 napisał:

taaaaaaa,Ty i żadnych zakupów,już to widzę:):):)

Wlasnie na bonprix- poscielowe sobie wybieram  hahahahhaaaaa............. :-)

1 minutę temu, Afryka napisał:

Abo Dzierżyński, abo Winnetou 

Abo Myszka Miki ...abo @fioletowa.mysz...@ jedna

10 minut temu, foczka63 napisał:

Jaki topór?Kto dzierżył?

Coś mi się pomereszkowało.