Rozmowa przy kawie (2)

1 minutę temu, Joy napisał:

No to się sprawa rypła  Już wiem gdzie się moje gramy podziały

A było chować towar w gniazdkach elektrycznych w salonie ? Trzeba było schować w słoiku razem z ogórasami w piwnicy

8 minut temu, Joy napisał:

A potem...dostanie aureolę i zostanie świętym Modusiem 

Jak może być inaczej, jak św. Modesty to jezuita, misjonarz i męczennik. Taki jego los. My mamy swój , On swój los

7 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Coś Tyy ? ....Ali Babę i 40 rozbójników .

i jeszcze latający dywan 

22 minut temu, Joy napisał:

niech wypieka słodkości ku uciesze i radości męskiej części rodziny 

Ja w domku nie wypiekam, ja jestem całą słodyczą .

Teraz, Heidi napisał:

i jeszcze latający dywan 

I Holender też ....latający

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

I Holender też ....latający

Wystarczy, że będzie miał Windelhose ze skrzydełkami

Teraz, Barbara48 napisał:

Ja w domku nie wypiekam, ja jestem całą słodyczą .

Ojciec .....chwalą nas !.....Kto ? ! ....Wy mnie ...a ja was

1 minutę temu, Heidi napisał:

i jeszcze latający dywan 

Lepiej ta lampe z ginem

Teraz, Heidi napisał:

Wystarczy, że będzie miał Windelhose ze skrzydełkami

Tylko dobrą stroną założony ....klejącą do unterhosów ...nie odwrotnie

Na dzisiaj koniec klepania..........

1 minutę temu, hawana napisał:

Lepiej ta lampe z ginem

I....tonikiem .

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Na dzisiaj koniec klepania..........

, a gdzie podziałaś resztę zębów ? Widzę tylko jeden. To jest ten od boleści ? 

Teraz, violka napisał:

O... pojawiłaś się w końcu . Pchły nam podrzucasz, a sobie spokojny sen serwujesz koleżaneczko ?

2 minuty temu, Heidi napisał:

, a gdzie podziałaś resztę zębów ? Widzę tylko jeden. To jest ten od boleści ? 

Do otwierania kapsli ....

23 minut temu, Heidi napisał:

Spokojnie, dałam na luz i sprawa walizki wnet się skończy. Córka obecnej PoP obiecała ze mną jechać na lotnisko do Kolonii i odzyskać mój skarb. Wszystko jest możliwe. Tylko nie wiem, czy mojej walizce potrzebne będą kalesony, bo tęsknota za Pańcią może mieć różne efekty . Do końca nie jestem pewna, czy aby tam nie było coś co mogło się posuć przez 5 miesięcy

Świetnie że masz wsparcie. 

Oby zakończyło się sukcesem. 

Trzymam kciuki. 

16 minut temu, Heidi napisał:

A było chować towar w gniazdkach elektrycznych w salonie ? Trzeba było schować w słoiku razem z ogórasami w piwnicy

A widzisz  ja głoopia myślałam,że gniazdko to taki idealny schowek Inna sprawa to nie musiał Modek wciągać jak odkurzacz  wystarczyło się ździebko poczęstować.A tak On chory a ja bez wzmacniacza zostałam

4 minuty temu, violka napisał:

Dlaczego nas tak obrażasz  ? 

Hm... fakt skaczemy z domu do domu, z pościeli w pościel. No dobra... ze smutkiem na twarzy, ale akceptuję nową ksywkę . Cześć na dziś 

13 minut temu, Barbara48 napisał:

Ja w domku nie wypiekam, ja jestem całą słodyczą .

Czyli lecisz na pożarcie 

26 minut temu, Heidi napisał:

Wiem  "Anię z Zielonego Wzgórza" ze sobą zabierzesz 

Proszę, nie. ..

10 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

I....tonikiem .

Moze byc sprite.

3 minuty temu, Heidi napisał:

Dlaczego nas tak obrażasz  ? 

Hm... fakt skaczemy z domu do domu, z pościeli w pościel. No dobra... ze smutkiem na twarzy, ale akceptuję nową ksywkę . Cześć na dziś 

2 minuty temu, Joy napisał:

A widzisz  ja głoopia myślałam,że gniazdko to taki idealny schowek Inna sprawa to nie musiał Modek wciągać jak odkurzacz  wystarczyło się ździebko poczęstować.A tak On chory a ja bez wzmacniacza zostałam

Gniazdko sluzy do chowania czegos innego. Modus chyba sprawdza ten trop.

1 minutę temu, violka napisał:

czy my to robimy na szkiełku, pod mikroskopem ?