Skocz do zawartości

NNNdanuta

Społeczność
  • Postów

    3231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez NNNdanuta

  1. Miło tu z Wami, ale czas wyskoczyć ze szlafroka w jakiś dres ... Do zobaczenia
  2. Witam Budzę się powoli jak przystało na taką pogodę ... Wczoraj po 22-giej była burza, a później chyba ostro lało bo za oknem kałuża przy kałuży, ale powietrze czystsze ... Na razie brak we mnie jakichkolwiek koncepcji co by tu dalej bo w ciele zakwasy, a i kofeina jeszcze nie jest zatankowana do pełna, więc tymczasem snuję się w szlafroku w kolorze blue mam czas Miłego dzionka kochani i buziole
  3. Wylazłam z wanny, kąpiel była brzoskwiniowa tj z użyciem soli brzoskwiniowej, ponoć wygładzającej, więc przesiedziałam w tym roztworze prawie godzinę Jestem padnięta, ale sypialnie i łazienkę mam zrobioną na błysk.., reszta niestety tylko tu i ówdzie i jak cię mogę, i czeka do jutra ... Okna też czekają w kolejce na umycie, ale sama mam duże wątpliwości czy się doczekają Ogólnie jest dobrze przede wszystkim dlatego, że żaden/a idiota nie chodzi za mną i nie gasi mi światła gaszenia światła serdecznie nie cierpię ... Teraz wezmę, jak się dokopię, jakiś kryminał i kopnę się do swojego łóżeczka i pozwolę sobie zasnąć z książką w ręce Śpijcie dobrze i buziaki
  4. Witam Już dawno miałam Wam "dzieńdobry" powiedzieć, ale daremnie szukałam okularów w tym bajzlu U mnie w okna wali słońce chyba po to zebym mogła w pełni zobaczyć jakie brudne Coś musi być ze mną nie tak bo jakiś pusty śmiech mnie ogarnia, ale poza tym wszyscy zdrowi Spałam dobrze, ale z nóżką na kołderce bo było gorąco jak w piekle.., na szczęście już piec udało mi się przestawić na tryb letni to może się tu nie ugotuję Miłego dzionka i buziaki
  5. Wreszcie dotarłam na adres docelowy Nie było mnie tu z 5 m-cy, a w międzyczasie poprawiali instalacje elektryczną. Wszystko oblekła gruba warstwa kurzu i pyłu, ale nogi się jakoś pode mną nie ugięły. Ta robota jest człowieka w stanie przygotować na wszystko... Trochę poprzestawiałam graciarni, trochę powycierałam tego kurzu m.in. żeby mieć miejsce na laptopa, pożarłam kolację, bo jakiegoś głoda dostałam i klnę bo kazałam sobie włączyć piec żeby sprawdzić jak chodzi, bo nowy i niby pokazuje, że w chałupie 22 stopnie a ja się gotuję Mam nadzieję, że ta franca na noc się wyłączy inteligentny ponoć Mam nadzieję też tu w ciągu dwóch dni posprzątać i nacieszyć się własnym M bo na dzień trzeci znów czeka mnie przebazowanie Ale jutro będę gnić we własnym łóżku ile się da tylko wpierw muszę je jakoś przygotować żeby nie zginąc pod grubą warstwą kurzu. Śpijcie dobrze jako i ja spać na pewno będę bo gorszym rzeczom nie udało się spędzić snu z moich powiek
  6. Witam Trochę poczytałam, żeby mieć choć blade pojęcie co na forum w trawi piszczy Dzisiaj robię przebazowanie... na adres docelowy i mam nadzieje, że nogi nie ugną się pode mną oj.., byle do przodu !!! Miłego dzionka i buziaki
  7. Buziaki kochani Własnie wcieram w siebie kilogramy jakiegoś panthenolu bo przesadziłam ze słoncem mam nadzieję, że do jutra przejdzie Przyjemnego wieczoru, ja spędzę z nogami na ławie przed telewizorem, a na ławie cola i chips-y
  8. Witam Mam 70-siąt stron do nadrobienia i się przeraziłam choć to niby nie tak dużo Trzy tygodnie minęło mi prawie w domu, ale jeszcze niczego szczególnego nie zwojowałam. Zatrzymało moje zapędy jakieś zapalenie barku, na szczęście już sobie poszło... Inwentaryzuje swoje ciuchy, bo nie miałam się gdzie rozpakować, i wreszcie wyszłam na prostą ... Zostało tylko parę łachów z którymi nie wiem co zrobić... Nie rzuciłam się też (prawie ) na sklepy, więc nie przybyło mi zbyt dużo nowego problemu : jakaś sukienka, kurteczka i ze dwie bluzki i wreszcie wzbogaciłam się o kilka par butów, i jeszcze trochę, a poczuję, że w ogóle buty mam przy okazji tych porządkow przygotowuję zestawy ubraniowe na zjazd rodu bo błekitna krew zobowiązuje , choć ja wychodzę z założenia, ze jak już się nie jest młoda doopą to trzeba być choć dobrze ubraną bez względu na kolor krwi Na swoje miejsce (stellę) chyba nie wrócę Jak wyjeżdżałam nie było dobrze i wygląda na to, że jest coraz gorzej. Moja pdp leci już na plastrach z morfiną i ma coraz większe problemy z poruszaniem. Miłego dalszego ciągu dzisiaj i każdego kolejnego dnia, i oczywiście tradycyjne buziole
  9. Witam Drugi dzień budzę się z zakwasami tak dałam sobie w kość nadrabiając 4 m-ce nudy na zleceniu. Włoski zrobione, oko i pazurki też.. wszystko trwało razem trzy godziny a ja poczułam się wreszcie dobrze ... Dzisiaj grill, a pogoda coraz gorsza, ale u mojego brata można urzędować na zewnątrz i wewnątrz.., pewnie będzie fajnie i kupa ludzi jak zawsze. Jeszcze nie dotarłam na adres docelowy , na razie próbuję tu (u mamy) rozpakować walizki i nie mam gdzie... Obiecałam urwać sobie łeb i to tuż przy doopie jak jeszcze sobie coś kupię zanim nie zinwentaryzuje tego co mam i choć trochę w tym wszystkim pochodzę powyższe nie dotyczy butów, których zawsze przecież za mało Polowanie na buty odbędzie się w przyszłym tygodniu Syn pojechał w Bieszczady z plecakiem i łazi z kolegami po górach nocując pod gołym niebem... Straszyłam wszystkim : pająkami, kleszczami, wilkami i niedźwiedziami, ale nie trafiłam na odpowiedni argument. Nawet załamanie pogody ich nie zatrzymało... Cholera z tymi sportami ekstremalnym.., jakby nie można było normalnie Przez to mam problemy z zasypianiem i czekam na koniec weekendu jak na zbawienie Wszystkim, gdziekolwiek jesteście, jak za2sze miłego dzionka i buziaki
  10. Witam serdecznie O godzinie 16,10 przekroczyłam próg mieszkania Dzieci pomimo braku czasu przyjechały zobaczyć swoją matkę po prawie 4-ch miesiącach. Ja jestem dętka, ale mam nadzieję, że jutro będzie lepiej bo i fryzjer i kosmetyczka już czeka Acha, zmienniczka z Wrocławia mnie nie rozczarowała , bardzo mi się podoba i nie tylko dlatego, że też paląca Śpijcie dobrze, jako i ja na pewno będę spać bo przecie we własnym łóżku
  11. Raz Aniao spotkałam się bezpośrednio, czyli byłam świadkiem co drugie słowo było "kocham cię" ... o konkretach (poza słowami), które zastałam po dwóch miesiącach nieobecości wspominać nie warto ... Dużo nauczyłam się w De, ale powyższe wykracza "niestety" poza możliwości moich zdolności
  12. Ktoś zamiast mózgu ma laptop, choroba naszych czasów Na przegrzewanie się mózgu polecam kubeł zimnej wody.., czasami pomaga
  13. Witam Pogoda wariuje, ja mam reisefieber w rozkwicie i zero inwencji pocieszam się, że jeszcze nigdy tak nie było żebym została jak mam wyjechać, więc na pewno wszystko będzie dobrze bo to ostatnie niedziela i to jutro już Miłego dzionka i buziaki
  14. Ach... zapomniałam się przywitać Miłego dzionka i buziaki
  15. Zjedź do domu... to kawał drogi, ale odsuniesz się na odpowiednią odległość żebyś mogła się oddalić od tego zdarzenia i wyjść z odrętwienia... Tak bym zrobiła .)))
  16. To nie jest chłodna reakcja, tak się tylko wydaje... To jest po prostu takie zdrętwienie, czy odrętwienie. Przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia
  17. Kawka to każda za słaba, ale ja genetycznie niskociśnieniowiec... Jednego czego nie robię to nie pijam kawki po 16-tej... chyba, że jakas imprezka jest i nie mieszam z innymi płynami podnoszącymi ciśnienie
  18. Co najwyżej.., przed szatanami wolę nie mierzyć bo bym się jeszcze tego pulsu nie doszukała
  19. Też mam takie samo zdanie Blondasku Długo pracowałaś w opiece ? bo masz świetne rozeznanie
  20. Też tak mam... Leki w pudełkach i leki poza pudełkami.., te od bólu... Podaje po 30 kropli co 4 godziny... taki kompromis))))
  21. Oczywiście, że nie wiedzą... Mnie firma, która robiła podkolanówki uciskowe szkoliła w ich zakładaniu... Miałam do tego takie metalowe urządzonko.. Podkolanówki ciasne, że mi na rękę z trudem wchodziły. Kilka miesięcy zakładania, a po każdym byłam mokra od potu ... Żebym ja wtedy wiedziała, że to nie mój zakres, bo sama z siebie się do tego nie pchałam... ))))
  22. Kurcze ... przykre.., ale dobrze robisz Na drugim moim adresie zakładałam podkolanówki uciskowe i to takie robione na miarę ... Żebym ja wtedy wiedziała, że to nie jest moja robota
  23. Wiem, bo Ty gdzieś 5-go maja wyjeżdżasz, a zmienniczka moja będzie tu w niedzielę , a swoją drogą to jak długą będziesz miała zmianę ???)))
  24. Wrocław mnie zmienia dowiedziałam się przypadkiem Nie chce niczego umniejszać innym miastom i wsią, ale co tu dużo mówić.., zwyczajnie się cieszę A w ogóle to zadzwonił do mnie dział transportu, z pytaniem czy pomóc mi w organizacji mojego zjazdu do domu... no padłam... bo przecie za dwa dni mnie tu nie ma , ale mają odpuszczone ten całkowity brak zainteresowania moja osobą, kompletną niepamięć i działanie na "ostatnia chwilę" bo właśnie od nich dowiedziałam się, że zmienniczka jedzie z Wrocławia Hurra !!! Mam nadzieję, że Wrocław mnie nie rozczaruje
  25. Witam Magiczne działanie kawy jeszcze się nie ujawniło i czołgania ciąg dalszy, a dzisiaj trzeba przeczołgać się przez dzień generalnego sprzątania Pakowania ciąg dalszy.., wczoraj wyciągałam wszystko co tu leży tez od 2017 r, i znalazła mi się cała szmacianka włóczek trzeba zabrać i dobrze, że ta włóczka jest od razu razem ze szmacinką Oj!!! miłego dzionka ludziska i buziaki

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...