Skocz do zawartości

NNNdanuta

Społeczność
  • Postów

    3231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez NNNdanuta

  1. Kojarzenie masz dobre, od czegoś się musiało zacząć
  2. Ja się tam nie śmiałam, ale poczułam ulgę, że być może nie trzeba pochodnej wyprowadzać od panowania i władzy tylko tak jak to dziecko widzi Może by to coś uprościło ...
  3. Oni to kupili teraz, jakieś trzy miesiące temu. Zebrali wpierw opinię od użytkowników tych urządzeń. Mój zięciu lubi dobre marki i wysoki poziom sprzętu. Piec na pelet też mi wylukał tylko tu to ja płaciłam
  4. Córka moja, mąż zafundował (chyba sobie ), bo mają dwa majkuny. Zmyślne to takie urządzenie, ale niestety im droższe to lepsze. Czyli w granicach 3 tys. zł. Ponoć z tych tańszych to nie ma takiej radochy. Programujesz sobie i wracasz z pracy i masz posprzątane. Jak przychodzi mi pilnowanie tych kotów to mogę się napatrzeć na toto i mam nieodparte wrazenie, że to myśli skubane
  5. Z ostatniej chwili. Widziane okiem dziecka : - Rasa panów to rasa, w której parę stanowi pan i pan.
  6. Ja się nie zastanawiam nad tym, ja zakładam, że tak jest Ustaliłam (jakiś czas temu), że żyję w świecie "Wielkiego Brata" Bardzo mnie to dyscyplinuje, ale też nie przeszkadza mi to łazić nago po pokoju i przed lustrem 2 m na 2,5 m wcierać balsam w swoje ciało... bo tym prawa nie łamię.
  7. Wpierw się przywitam nim zniknę pod prysznicem Buziaczki kochani i miłego dzionka Lato ciagle nie ustępuje i idzie w zaparte, więc słoneczne dzień zapewniony Ciągniemy ten wózek i byle do przodu i nie dajmy się
  8. Ogólnie powiem szczerze, że przykre jest dla mnie jeżdżenie do kraju przecież rozwiniętego (Polska pod tym względem jest niby zacofana) i powinnam dźwigać ze sobą stertę papieru, na którym mam zapisane prawo ...bo oni sami z siebie tego prawa jakby nie są skłonni przestrzegać. Żadnego, bo ani kościelnego ani cywilnego i na prawo zaczynają reagować dopiero jak im palcem je pokażę. Taki naród, który moralność musi mieć narzuconą z zewnątrz bo własna (wewnętrzna) jest najwyraźniej wybrakowana Dlatego zupełnie satysfakcjonuje mnie zapis w umowie ze zleceniodawcą o długości mojego dnia pracy czynnej w wysokości 5,5 godziny. Reszta dnia na czuwaniu, czyli w gotowości do udzielenia (lub wezwania) ewentualnej pomocy. I to ma działać bo są o tym zapisie poinformowane wszystkie strony !!! Wymaga się ode mnie przestrzegania prawa to w wobec mnie to prawo ma być też przestrzegane!!! Od czuwania nad tym jest moja firma!!! Ja jadę do opieki i w zakresie czynności nie mam zapisu, że mam walczyć o swoje !!! Walczenie o swoje wychodzi poza mój zakres czynności ! Tak to widzę i w obecnej umowie tak to mam. Reszta rzeczy, jak upokarzające traktowanie, czy nadgorliwość (kontrola) jest do ogarnięcia. Upokarzające traktowanie związane często jest z chorobą, która przejmuje władzę i pdp utraca kontrolę nad swoim zachowaniem, ale my nie jeździmy do opieki nad osoba zdrową i z takimi stanami musimy się liczyć .Z resztą dlaczego mam się przejmować głupim gadaniem jak ja się z tym nie wiem. W dobie okamerowania czas też się nauczyć pracy jawnie, czyli patrzą mi na ręce i mi to nie przeszkadza bo tak samo pracuje z kontrolą czy bez. Kurcze.., na żadnej stelli nie zamykam drzwi do swojego pokoju. Wiecznie mam otwarte i uchylone bo nie mam nic do ukrycia ... Zamknęłabym je tylko w poczuciu zagrożenia i tak mi się ze dwa razy zdarzyło z demencyjnymi podopiecznymi (panami), jak ich wywaliło na orbitę i nie wiedzieli czy ja żona czy ja kto ... Tak czytając te posty to wydaje mi się, że czasami wystarczyłoby wyluzować, a jak się nie da wyluzować to zmieniać stellę i tyle. I uczyć się trochę języka żeby umieć powiedzieć: to jest zabronione, to jest błąd i proszę o spokój czy ciszę. Oczywiście w miarę umiem walczyć o swoje bo tak wyraźnie skonstruowaną umowę to dopiero od roku mam, a tego wszystkiego co napisałam nauczyłam się płacąc "frycowe" różnego typu przez kilka lat
  9. No przechlapane Tu na szczęście demencję mam faktycznie początkującą i jeszcze tak kochającą dobrze zjeść, że nie śmiałaby mi zakłócać spokoju gdy biorę się za gary. Odpoczywam od tych ekstremalnych przypadków...
  10. No na tym swoim awatarze to wyglądasz naprawdę spokojnie... Kurdę, żeby mi było tak do twarzy z wywalonym językiem
  11. Ogień zawsze się tli ... Tyle wody na tej ziemi a wulkany nadal wybuchają
  12. Ja niby ateistka jestem, ale wierzę, że na początku było słowo.., czyli o czym mówisz to masz Na razie jest romantycznie, a później może się zrobić ... gorąco
  13. Jak już tak dalej się posuniecie to przejdźcie na priv bo nie chce Was oglądać w negliżu słownym Ja wciąż wstydliwa jestem
  14. Fajnie, że masz dziś urodziny Kasiu, nasza Foczko63 Wszystkiego po Twojej myśli i wielu, wielu przyjemnych chwil Ci życzę
  15. Na pustyni to tylko Saba była (z Pustyni i w Puszczy)
  16. Sięgaj gdzie wzrok sięga, a nie będziesz musiał mieć sokolego wzroku i latać z piórkiem w doopie P.S. ptaszki są zawsze i tylko niebieskie.
  17. Czyli jedyny z tego wniosek, że psy karawany nie zawrócą
  18. Żeby się odbić od dna trzeba je sobie dać, czyli ustalić w sobie granice
  19. Tak przy poniedziałku buziaczki z rana Miłego dnia życzę, a ja znikam pod prysznicem pomiędzy kawusiami Tydzień dalej się kręci.., to taki perpetuum mobile chyba
  20. Być może jedyny daremny trud to spowodować żeby odbicie w lustrze podniosło do góry tą samą rękę, którą ty unosisz
  21. Na moją miłość niech nie liczą Lubię głupio siebie pytać i ta "złota myśl" przywołała pytanie, które często sobie zadaję... Co jest, że jako dzieci wszyscy boimy się pijaka, a jako dorośli wielu z nas się nim staje
  22. Istotne są nasze wyuczone zawody, zwłaszcza gdy trafiasz na zlecenie z którego wieje po miesiącu pielęgniarka... Do pierwszej śmierci mojego pdp paraliżował mnie strach o życie właśnie pdp i sądze, że nie utrzymałabym się w tym fachu gdybym nie zrobiła kursu opiekuna osób starszych. To wszystko plus praktyka spowodowało, że nie jestem sztywna na zleceniach i mogę być sobą. Podopieczni czują się ze mną bezpieczni bo widzą, że ja wiem co robię i dzięki temu są spokojniejsi. Przy trudnej pdp powołuję się na słowo praca bo to jednocześnie ogranicza moje obowiązki i sprowadza je do rozsądnego wymiaru godzin pracy. I wtedy mówię, że ja tu pracuję, ale też nie muszę tu pracować... Takie mechanizmy działania, postępowania, nabyłam poprzez praktykę. Ze zleceń, do których nie mam zamiaru wrócić (czyli jednorazowych), nigdy nie biorę opinii chyba , że skończyły się w sposób naturalny czyli oddaniem do Heimu lub zgonem pdp. Tu córkę mojej pdp o opinię poprosiłam po trzecim pobycie wpierw zapytawszy, czy już mnie poznała i jest w stanie ocenić moją pracę. Tak długo wydaje mi się , że cos umiem dopóki nie stanę do tego czego nie umiem... i to przy zmianie stelli się zdarza. Dziewczynie (pielęgniarce), która wiała ze stelli, na którą się wpakowałam, zawsze będę wdzięczna za to, że bez pośpiech, z ogromną fachowością, wręcz namaszczeniem, pokazała mi mycie leżącego podopiecznego (mężczyzna ponad 70 kg). Bez tego nie dałabym tam rady...)))
  23. ORIM Ty mnie poznałeś w realu jak mi już doopa sporo urosła , a póżniej jeszcze ze dwa kilo No... na tyle się poczułam gruba, że przez myśl mi przeszło jakieś drobne odchudzanie... bo talię osy przestałam mieć. Ale realia tak dały mi do wiwatu, że samo spadło... dobrze, że nie wszystko Na szczęście do XS nie wróciłam...
  24. Ja zmieniam miejsca, kazde mnie czegoś nowego nauczyło, a wszystkie razem jednego.., że nie opłaca mi się być tam gdzie zarobek nie rekompensuje strat psychicznych i fizycznych jakie ponoszę. Nie musiałam tylko nigdy zjeżdżać wcześniej bo jakoś z większym czy mniejszym wysiłkiem dałam radę... I mam tak jak Fioletowa Mysz; nie oczekuję wdzięczności rodzin, ani podopiecznych. Nawet tego nie lubię ... I chodzi o ilość miejsc bo to daje wachlarz umiejętności, tzw. praktykę ... przynajmniej osobie, która jest technikiem ekonomistą, a zarabia jako opiekunka osób z wielochorobowością. Jeżdżę ósmy rok i zaliczyłam na pewno kilkanaście stelli.
  25. To "se" takie "uszy" noś , a Ty nosić nie chcesz tylko być... blisko

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...