Warunki niemieckie. Zarabiaj nawet do 18 000 zł za zlecenie!
maras1
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez maras1
-
mam linkę holowniczą,ale na moje szczęście zołzy juz nie ma
-
idzie w parze ,bo duży bagaznik jest praktyczniejszy
-
5 grudnia,jakas propozycja?
-
nie odpowiedni wiek tylko rozsądek
-
ja ,ale tu palę najtańsze po 4,80
-
z wiekiem preferencje się zmieniają ,teraz lubie duże bagażniki
-
nie u mnie
-
uważam, jeżdże ostrożnie ,chociaż kiedys byłem kierowcą kartingowym ,a potem rajdowym
-
kiedyś miałem ale pożyczyłem znajomym ....
-
dokładnie-jak murzyn na pasach
-
stać i dlatego robię z nim co chcę
-
20 dnia wyjeżdżam
-
maluśki bo musi mieć miejsce na dach po złożeniu
-
chętnie bym się podzielił ale nie mam z kim
-
to i tak cud ,że zmieściły się moje rzeczy,bo bagażnik maluśki
-
żony zostawiam w polsce
-
jak zapewne się spodziewasz u mnie leci non stop
-
ja zabieram wszystko z sobą,mam kilkanaście koszul,trzy pary spodni,trzy pary butów,nie licząc pozostałych rzeczy
-
do tego mam swoje zęby,nie jestem łysy,nie mam "brzucha",kąpie się,dbam o wygląd,mam niezłe ciuchy,i w ogóle jestem cacy,czyli nie jestem typowym polakiem
-
Wchodzi facet do baru i krzyczy od progu: - Wszyscy kibice Arki to pedały. Przy jednym stoliku odsuwa się krzesło, wstaje koleś i mówi: - Wiesz, stary, że nieźle mnie właśnie wkurwiłeś? - A co? Jesteś kibicem Arki? - Nie, pedałem.
-
czuję się dotknięty,i to nie tam gdzie bym chciał
-
dobrze ,że wczoraj tego nie przeczytałem,bo chyba bym flaszkę do końca opróżnił
-
sorki ,jestem zupełnie głupi,o co chodzi ?
-
W restauracji: - Jak panu smakował chłodnik? - Dupy nie urywa. - Cierpliwości.
