B.... ............ ..ę

No tak ... Dziadek , ojciec też lekarzami byli ...Mam na niego sposoby , żeby jego fochy poszły się ...teges . Wczoraj wróciłam z wolnego a ten do córki czepiał się , że aż ją telepało ....No to ja , że mam pytanie : co oznacza ten szyld z herbem miasta przy drzwiach wejściowych ....Noo..jak mu się język rozwinął , jak zaczął mi tłumaczyć ( nawet rozumiałam tą jego niewyraźną mowę ) , że dom jest uznany jako zabytek , bo z połowy lat dziewiętnastego wieku , że na tej ulicy wille ( stare ) nie były zniszczone w czasie wojny ....że miasto dało mu dużo forsy na remont i takie tam ....Tylko , że każdy remont musi być przeprowadzany pod okiem konserwatora zabytków .....Elka za jego plecami pokazała mi uniesionego kciuka . A dr. zapomniał , że jakieś ale miał do córki ....Kiedyś też go zagadałam pytając o portrety wiszące na ścianach ....Niewyraźnie , ale bardzo interesująco opowiada ....lubię go tak zagadywać .

Nie płakaj malutka ....Dr...przy mnie jest bardzo spokojny ...kulturalny ....absorbujący trochę jest , ale zupełnie do wytrzymania ....Maruda i to upierdliwa z niego dla córki ...i to tej , ktora jest jego " główną " opiekunką . Wymagający strasznie

Teraz przygotowałam . Kanapki z salami i jakąś szynką ...niby . Nic specjalnego ...nie wychodzę przed konia jak koń wóz ciągnie . Chociaż ręce świerzbią , żeby " coś " zrobić po swojemu ....alee....zmienniczce tak pasowało ...dla mnie tez nie jest źle ...dr zachwyca się tym co na kanapce akuratnie jest ....współczuwa " jak ciężko pracuję ...że pracowita jestem " ....normalnie mrówisia jakaś ....albo pszczółka

No to co szczujesz dziewczynę ? .....Aniao już siadełko ( takie coś do siedzenia ) w rewerze se regulowała ....a ten wyskakuje " auto mam , ale 8 czerwca jadę do domu " ....Iććććć.....

Miałam raz ...i wiem , że kiedyś może powrócić . Cholerny , przeszywający ból . Współczuję ...Kasia

Robaczywe jabłko zeżarła . Antonówkę kwaskowatą .

O...święte słowa . Szerściuch.... sierszeń . Milusi mocno

Cwana też ...bestia

Żeby kawę szt. 1 ...za friko wypić ...czaisz ?

Nas.......nie nakupowałaś . Co myślisz , że pamięć ma zawodną jest ? ....Na wsi wtedy byłaś ....pola kartoflane kilometrami ciągnęły się ...

Oj ...wtedy jesienią wracałaś . Wykopki były ....Chciałaś , żeby rodzinie Zachodem powiało i trochę ziemiopłodów w walizkę wrzuciłaś ...

Musi sierszeń ...gadzina podła .

.....@ ....jedna ..

Nie tam , żebym zaraz uradowana była , ale ...milej mi , że nie tylko ja dzisiaj jakaś przymulona jestem ...Niby głowa nie tak bardzo boli , tylko ćmi ...Wydaje mi sie jakbym jeszcze co nieco w niej miała ...

A mówiłam bierz ?! ...I skąd teraz wytrzaśniesz te 10 kg za friko ....przytyć tyle już nie dasz rady ....Jeszcze do kraju mogą Cię nie wpuścić ....o te brakujące 10 kg darmochy biega

Taa....w służbowym mieszkanku ....na komisariacie policji No , bo gdzie indziej jak tylko " dobry policjant ...zły policjant "

A Ty co taka wesolutka z rańca ? A...taka sama droga do pana ...jak i do plebana ....U mnie w sobotę ( bliziutko ) " pchli targ " ....Jakbyś tamtego ...no to niech tam

Pisz ....Mirelle'o ....pisz ...Będziemy modlić się o Ciebie , żeby jakaś gadzina nie podkablowała , że utłukłaś " chronione kłujątko " ...W razie czego ....Ty sie nie boj ...paczki będziemy posyłać....

Dzień dobry ...... Popijam kawę ...papieros zaliczony ....siedzę przy biurku , które mam ustawione na wprost okien z widokiem na ogród . Wiem , dlaczego ptaszki świergolą tutaj tak głośno ....a ptaszyny przeróżniste .... Przez wejście na ogród sąsiadki ( wynajmuje drugą część willi od siostry doktora ) widzę regularnie uzupełniane , pozawieszane na drzewkach , krzaczkach siateczki z karmą , ziarnami ....Wszędzie , gdzie byłam takie " futrowanki " zawieszane były zimą , żeby dokarmiać ptaszyny ....Sąsiadka najwyraźniej przekupuje pierzaste i jednocześnie rozleniwia je ....piórkowańce nie szukają sobie papu , tylko na gotowe wpadają , nafutrują się .....i....drą te dzioby jak opętane jakieś ....nie dając człowiekowi ( no ...mnie ) pospać dłużej .... Miłego dnia i tygodnia MRÓWECZKI

Jeszcze na ostatniego cugasa ...Dawajcie ...ja częstuję

Dobranoc

No ...ucz się i pracuj ...a garb ci sam wyrośnie .... E ...chodźta już spać ....Oczy mi się kleją ...papa drze też .

Zawsze i wciąż ....uległa . Taka ulęgałka jestem .

Taa....kuźwa ...z odzysku . Od ostatniego razu ...nie miała ani razu .

Ićććććć....maruda ostatnio z Ciebie okropna ....Na ch...rabolka mi Twoja myszka ?