B.... ............ ..ę

Tak obeschła ?

Wal linię równo . Przystojny , piękny i tak będziesz

Gero ...sloneczko ty moje ...najlepsza kuchnia to nasza , stara , polska kuchnia . Poszły won wszelkie krewetki i inne homary na rzecz polskiej karkówki z chrzanem ...na ten przykład

Komu ? ...A w wiadomościach ...aaaa !

Już ci kroję i zapodaję ...pyszota ...uwierz mi ...Wiem co czujesz ...na podawanym jedzeniu ...zupach z puszki byłam chowana ...że qrwa o niedzielnych ciastach nie wspomnę , które nijak się mają do moich wypieków .....Jeżuuuu...jak mi dobrze na urlopie

Ukroić ci schaba albo karkówki pieczonej ? Chrzan , musztarda też jest ...A może sałatki jarzynowej albo roladki mięsnej ?

Ważne , żeby dymek był i sztachnąć było się czym . Z braku laku dobry kit . Wiem co mówię

Maras ..bo cię uduszę za to " spróbój "

Ciiiiii....on pomylił ciebie ze mną ...Czaisz jak już małymi literkami zwracam się " ci ...tobie ..." ? Uczę się

W .......

Przystojniak ....znaczy się . Jak sosna

Każdemu według potrzeb ....maleńki

Malutkie całkiem były

Dzisiaj kupiłam sześć bananów ....faktycznie wyślizgiwały się z tej foliówki . Ledwie pięć by się zmieściło

Może ździebko za ciasne i dlatego się zsuwają ?

Jeśli rozmiarowo pasują to czemu miałbyś nie używać ?

To i modystki ...twórczynie kapeluszy tutaj mamy ?! ...Kiedyś jedną w kapelutku z szerokim rondem znałam ( wirtualnie ) , ale to raczej taki jakby model z niej był , gdzie tam modystka

Kondomki ....dokupujesz ? ...Papierosów to mi często brakuje albo na styk mam , ale kuźwa nie pomyślałam , że komuś kondomów może brakować ...Ano ...musi wyrosłam z tych potrzeb

A co... dzyngielek od otwierania puszki wziął i się urwał ?...Nie martw się ..nożem ze szpicką potraktuj . Tylko ostrożnie ...omsknąć się może i o skaleczenie nietrudno

Dzień dobry .... Wstałyście wy ...to ja też nie będę gorsza , żeby mi ktoś nie zarzucił , że rozleniwiłam się na urlopie . Na razie szatan na rozkręcenie się ...okno w kuchni na oścież otwarte i sztacham się dymkiem ...Tymczasowi lokatorzy jeszcze śpią . Za długo nie pośpią , bo już podjechał samochód z ekipą , która dociepla piwnice ....a tak cholery hałasują przy tym ...jakieś cięcia ...rżnięcia i to pod samymi moimi oknami ...a maszyna , która to robi wydaje tak głośny dźwięk , że nawet ja wypalam papierosa i szybciorem okno zamykam . Jeszcze podobno tylko dzisiaj te hałasy .Przeżyje się je jakoś ...nie ma wyjścia ....a przede wszystkim : Dzień dobry . Miłego dnia i tygodnia

Osłabienie z racji wieku , żeby ktoś z nim był , pogadał , ugotował czasem . Alinka trafiła wreszcie na swoje miejsce na ziemi .

Dobra sztela , bez nocnych pobudek ....praca taka jaką wykonuję u siebie w domu , czyli zakupy , sprzątanie , gotowanie itp...w miarę nieupierdliwy PDP-ny i jego/jej rodzina ...i też mogę ciągnąć pracę na takiej szteli przez wiele miesięcy .

Iiiiiii...najładniejsza , młoda Ukrainka naszej Janeczce nie dorówna , gdy on , ten ów tak silnie zakochany w Janince będzie .

Kasia napisała wyraźnie : " starą i brzydką "

Podmuchać na zimne ....zanim wydmucha