PRACA W OPIECE
1....a
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez 1....a
-
i ze w lesie....bo tam duuuzo lasow jest
-
i ze w Dukli
-
a co
-
mowilam ze nie uzywam kijatylko
-
co Ty warszawiaku jeden...robiles z laskami w Dukli
-
ja obok recepcji weszlam
-
wiem...gdzie jest..a co
-
ha ha ha bylam dzis w Hiltonie poogladalam...poczytalam...ogloszenia parafijalne......i wyszlam
-
A po co Ci Dukla
-
uwazaj na komary...zamiast kolacji
-
z takim nosem to Ty nie wiele masz do powiedzenia
-
a co to jest bo nie rozumiem
-
tobie juz nie wierze bajki opowiadasz ze Twojego tyz moze ktos widzial i moze potwierdzic pozatym jakiego Ty masz siersciucha?
-
zartuje ... slodki jak miod.....zaglaskac mozna mojego siersciucha...i bedzie sie patrzec milosiernie...ze chce wiecej
-
kiedys ja bedziesz w Rzeszowie na pewno.Zeby bylo smieszniej na razie to nie potrzebuje alarmu w samochodzie bo te sliczne oczeta sierscuicha to zmylka
-
.....damy rade..
-
no nie wiem teraz jak Ty diabel wcielony
-
-
juz nie moge sie doczekac powrotu do domu
-
a teraz przedstawiam gościa do ktorego uśmiecham sie codziennie.Przystojniak co nie
-
nie wiem nie znam...jesli masz powod to pierz
-
Nigdy na nikogo nie uzywala kija i nie zamierzam, jedyna moja bron to usmiech,jesli ktos chce to sie usmiechnie jesli nie...trudno...zycie toczy sie dalej
-
wspolczuje Ci
-
a skąd w Tobie tyle agresjii
-
co będzie ? To znak ze pójdziemy razem
