Blondi

Ja jestem Blondi nakarmię każdego głodnego i odzieję, uśmiechnę się i przytulę, jestem babką ale fajną babką, nie jedna może mi pozazdroscić , no przecież Słodziak by nie wziąl sobie kaszalota

@LACH ale masz dużo racji w tym co napisałeś ,,,

@LACH coś Ty tutaj namodził ja tępotka czytająca nie rozumiem, a musze czytac ze zrozumieniem,,aby nikomu nie zaszkodzić, bo wtedy wiesz co będzie?albo ,,ale ja

Witam ,,co tu się dzieje, ,mnie już nic nie zaskoczy, baby to baby, zazdrosnice i tyle, Ogromnie się cieszę ,że nie interesują mnie ploty ,że nie mam czasu na takie pierdolety, moja dopa była miliony razy obrobiona ale ja mam to gdzieś, żyję cudownie i jestem szczęsliwa i to jest dla mnie najważniejsze, życzę wszystkim takiego spokojnego życia -uśmiechnąc się zazdrośnice i przesyłam buziaki

No trochę zniszczona ,,ale podpecykować

spójrz tutaj https://www.olx.pl/oferta/piekna-witryna-rogowa-193cm-wysoka-CID628-IDA35gf.html#e86d563dd4

Już tak pózno?? Dobranoc pa

Widzę ,widzę że to bliżniaczki, dobrze wiedzieć ,ile takie bliżniaczki kosztują, ciesz się z zakupów ,będziesz miał gdzie tą porcelanę ustawić, a ja w swojej trzymam moją biżuterię ,na kolorowo mam, zresztą u mnie wszystko na odwrót ,,mimo ,że nie jestem Rakiem

Poszlam w swoim miasteczku do sklepów po farby ,mamy kilka dużych marketów i innych dobrze zaopatrzonych sklepików a tu się okazuje ,że żaden nie ma shabby chic farby pozostał akryl, nawet kredówki nie mieli,

Dla mnie tak, może dlatego ,że widzialam w dobrym stanie i tez brązową za 400 zl, trochę się ostatnio kręcę po tych starociach ,,ja za swoją ale białą dałam 100 euro i teraz jeszcze myślę ,że za dużo ale już teraz zmienię zdanie , ja jestem z tych co lubią gracika kupic i zrobić na ludzi oraz zapłacić dobrą cenę -czyli biliga

Drugą zrobilam podobnie ,druga po mojej mamie ,dużo lepszy stan,

Ale nie popuscilam i walizeczka poszla w robotę i taka jest teraz ,,jak cukiereczek i pachnąca,,

Co????? zawału zaraz dostanę, szalony jesteś

Ja nie marnowalam czasu i dostalam z piwnicy ,starą śmiedzącą walizkę, zalaną kilkanascie razy , jak ją zobaczylam ,to trochę szok, mialam z niej tylko jedną malutką częsc wziaśc do innej, , ale tak patrzylam na nią i się zastanawiałam od czego zacząć i czy w ogóle zaczynać,czy wywalić na śmietnik, Jadąc do Pl mialam już plany na danie drugiego życie ale innej walizce , tak mi sie spodobała jedna walizka widziana w internecie ,że też taką chcialabym,,,a więc teraz to ta brudaska zardzewiała z piwnicy

@geronimo zdradz ,ile daleś za jedną taką witrynkę? sąsiadka widziala moją i też chce taką samą, a moja jest prawie idelanie taka sama jak Twoja , tylko moja jest biała,,,

@Barbara48 dzięki, widzę ,że te mebelki są w bardzo dobrym stanie, nie dla mnie,,do popsucia,

Witam szalone forum żyję i jestem szczęsliwą babcią 3 pięknych wnuczek,,,trzecią przywitalam w Pl od razu po narodzinach,także czas mój był bardzo zajęty tymi dwoma pozostałymi wnuczkami,,ale jak się obrobiłam z wszystkim to mialam trochę czasu ,którego nie zmarnowalam @maras1 a niech to szlak jasny trafi, ,zamurowało mnie po przeczytaniu , niebezpieczny człowiek ,,szkoda Twojej śliczności,

Ja spadam, wrażeń full ,dzień fajny, Dobranoc

Pa kociaczku

A klep ,,dupcia będzie wymasowana nic nie wolisz, jadę bo chcę , a czy napalony?napewno nie!!!!! i ja powalę trochę

Oj @salazar , kierowca z Blablacar

Taki jeden 42 lata zaakceptował,,,mnie jade w czwartek dzięki za dobre

Przecież pisze ,że lubię być pasażerem i jesc w podróży auto mam z kierowcą,

Opisze w skrócie, pojechaliśmy wymienić przyczepę, naszą uszkodzoną na nowiutką, ale ale obniżyli cenę nowej ze względu na zamianę całej tapicerki i materaca, czyli my zabieramy swoje siedziska i materac do nowego, ależ ten pomysl mi się nie podobał, ale dobra , nie moja kasa ,a rób co chcesz, płacisz za nowy to ma być wszystko nowe ,tak ja rozumuję, ale nie Słodziak niemiec,,,,wyobrazcie sobie ,wszystkie gąbki i tapicerkę wymieniliśmy i ten ogromny materac , i tak patrzę ,że te nasze stare rzeczy nie pasują do tego nowego , gąbki za krótkie , dawaj rajwach zrobiłam i znowu zmiana ,kazali nam zabierac nowiutkie, patrzę a nasz stary materac się rozpada, na szwach pusciły szwy, a Slodziak mówi, trzeba zszyć a ja do tej Pani z biura ,,chodz i zobacz ,czy to tak musi być? a ona zdjęcia porobila i zglosi do reklamacji, a po chwili mówi ,zamienic na nowiutki i bezemnie by wrocił normalnie ze szrotem ten mój S a nie z nową przyczepą,,brak słów,,,a potem wracamy i się cieszy, ze mamy wszystko nowiutkie i cene obniżoną ,ale dzięki mnie

Naprawdę mam jedną torbę i laptop, no dobra w piątek ! ale o której, cholipcia poznasz Blondi ,,ale wiem,że Ty maluchem jedziesz -szkoda