Zaufaj tym, którzy już wybrali! Dołącz do grona zadowolonych Opiekunek Proseca już teraz. Tylko sprawdzone oferty i wysokie zarobki.
Mirelka1965
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Mirelka1965
-
Kwestia smaku i upodobań kulinarnych....Gotowane mnie, osobiście, nie smakuje tak, jak smażone...
-
Jak nie mam maszynki, to robię farsz z mielonego mięska....obsmażam z cebulką i czosnkiem. Na zimno nakładam do naleśników. Pycha...i już zmielone....
-
za astertywność...
-
Zatem Klub Cienkowłosych uważam za otwarty...
-
Żeby paluszkami pomerdać to trzeba mieć odpowiednią ilość ukłaczenia.... Przy delikatnych włosach potrzeba jest duuuuuużo pianki i lakieru... Przetestowane na żywym organizmie...
-
Jest taki wątek "Szukam znajomych"...wrzuć tam numer swojej poczty....
-
Fajna....
-
I przy podskakiwaniu...gdy rondo wali po głowach tych obok, tych z tyłu i tych z przodu... Musi być cudownie wkurzające...
-
Nieeee...jeszcze nieee....ale moja wyobraźnia pracuje.... To musi być "cudowny" widok....tak spod rondka, lub nad rondkiem spoglądać na scenę...a jeszcze jak to rondko okazałe jest i przystrojone sterczącymi piórami....och...oczami duszy to widzę...
-
Nie znam takiego modelu...czy modela.... Ale wierzę, że musiał być...znaczący... Mogę pożyczyć jakiś ze swojej kolekcji...jakby takie zapotrzebowanie było...
-
I kapelusz...koniecznie...żeby innym widok zasłaniać...
-
U mnie serniczek już wylazł z piekarnika.... Będę koncertowo się zajadać....jak tylko ociupinkę ostygnie...
-
Ciszej się ciesz.... Zaraz @Heidi się dowie i też będzie chciała...
-
Za robotę byś się wzięła, a nie ćwierkać o poranku...
-
-
Filmy-jakie lubicie, jakie polecacie
Mirelka1965 odpowiedział(a) na Mirelka1965 temat w Inne rozmowy
Purpurowe rzeki obie części widziałam...po wielokroć...Tego polskiego filmu, dialogi po angielsku z polskimi napisami, nie skończyłam wczoraj...poszłam spać....pierwsze wrażenia mieszane....taki inny jest....trudno wytłumaczyć skąd to wrażenie, ale dziwnie ogląda się Jima Carrey'a i polskich top aktorów mówiących po angielsku.... -
Dzięki....W przyszłym tygodniu zrobię jeszcze jedno podejście, ale nie na południe, ale na północ się udam. Na Bio-forum monituję występowanie grzybów i nie ma śladu informacji o Gołubiu....Pewnie jakieś sprawdzone miejscówki ludki mają. Na moich pustki....nawet tambylcy narzekają na posuchę grzybową....Są doniesienia o borowikach wrzosowych, ale ja nie trafiłam....Dla mnie las wygląda, jakby miał się dopiero ruszyć....Poczekam.....Sucho w lesie...nawet te trochę deszczu nie pomogło....
-
Za odwagę należy ci się.... -
Na razie nie mam weny do klepania...śpię jeszcze.... Póki co, oczęta same mi się zamykają....kawusia nie pomaga..... Kto wymyślił, że trzeba rano wstawać? No...kto taki mądry był? Jak się dowiecie, to podzielcie się tą informacją.... Pogadam sobie z tym kimś....oj pogadam... Póki co, robię dobrą minę do złej gry... Tak, czy siak... życzę wszystkim tam i tu....
-
Tym optymistycznym akcentem...z granatem w ręce i odplamiaczem, zasadzę się na sen...błogi sen... I całą noc będę się czaić koło drogi na grzybki....a halucynki, tfu...sny nocą przyjdą do mnie same... Dobranoc Serdeńka...do jutra...
-
Szerokości Basiu...
-
-
A o czym innym dyskutujemy od jakiegoś czasu? Sezon mamy, w końcu, no nie?
-
Odrobina egzotyki, tfu...odmienności nie zaszkodzi....
-
Bozia dała nam zmysły...i korzystam z nich kiedy się da i jak się da...
