Mirelka1965

Pewnie, że ci się poprzestawia Kolejna damulka

Ooo, to trochę się nawieszasz

Ja też będę miała niespodziankę od męża Przyjedzie do domku na święta

Wie ktoś czy mamy wątek o potrawach wigilijnych?

Ja to w sumie się cieszę, że zyskałam dzień zapasu 19-go zjadę to mam 2 dni na zakupy u 2 dni na pichcenie. A w tak zwanym międzyczasie ogarnianie chałupy i zdobienie....Będzie to intensywny czas

@aga1 to dom czy mieszkanie?

Moim dziadkom córka z zięciem i wnukiem ozdabiali. Wczoraj i dzisiaj na zewnątrz, a jutro w środku Ja za to będę pierniczki jutro piekła...całą masę pierniczków...albo jakichś innych ciasteczek....

co za trolle

To ja tak z innej beczki Rozmawiałam z mężem i zaczynamy planować menu na BN W tym roku Wigilia u mojego Brata, a I Dzień BN u nas. Jak to się u was odbywa? Ilu macie gości, jakie potrawy? Czy jakoś szczególnie świętujecie?

@Moderator może się tu pojawi? Prosimy

Tutaj też spotykam wielu Polaków....jak z Wami rozmawiam...Błaha, ha, ha....

To jesteśmy umówione

Moi pdp już mają ogród i dom przyozdobiony Jak u Griswald'ów Pamiętacie "Witaj święty Mikołaju" z Chevi Chace'em?

Mnie też

Tutaj zaczyna się w piątek Cztery budki stoją... Ani nastrój, ani zakupy W takich miejscach jest to miejsce gdzie spotykają się sąsiedzi na plotki. Posiedzę z moim telefonikiem w waszym towarzystwie, a miejscowi niech plotkują

Mój mąż zawsze mówi, że cieszy się, że widzi od 30 lat tę samą kobietę rano i wieczorem Przez wiele lat pracy makijaż był częścią mojego image'u i może dlatego teraz opuściłam. I fajnie mi z tym. No ale jak impreza jest.... to szał ciał i zapachów

@Blondi Proszę

Też bym poszła, ale w metropolii brak sklepów z pachnidłami. Rossmann jest, ale za dużego wyboru tam nie ma....No ale lepszy cyc niż nic

Proszę wszystkich o zaprzestanie Niech to już umrze śmiercią naturalną Te parę godzin niedzielnego wieczoru chciałabym spędzić w miłym i sympatycznym towarzystwie, bez obrzucania się błotem

Taki niemęsko-wulgarny Ja też poproszę o ciacho

Obiecałeś

Tej nowej Walewskiej nie próbowałam. Ja to w ogóle taka zacofana jestem Pazurów nie maluję, oblicze bez śladu makijażu, włosów nie farbuję Przy was to jak sierotka Marysia jestem Jedyną ekstrawagancją jest makijaż permanentny na dolnej kresce oka. A jak patrzę w lustro, to sama się dziwię, że tych moich latek nie widać Cera jak brzoskwinia (łącznie z owłosieniem), zmarszczek, poza mimicznymi, brak, skóra jak u pań młodszych o dwie dekady, celulitu się nie dorobiłam, perfumuję się tylko przed imprezą, bo zawsze zapomnę, na usta pomadka ochronna. Ale czy to znaczy, że jestem zaniedbana? Nie. Pachnę świeżością, jak ryb nie smażę, używam dobrych szamponów i kosmetyków do pielęgnacji ciała. Dbam o zdrowie fizyczne. A jak będzie na koncie moc przerobowa, to zafunduję sobie pewien zabieg I nie będą to cycki silikonowe . No i kolejna głęboko skrywana tajemnica wyszła na jaw

To może weź się za insekty Nimi się najedz, a my sobie pofruwamy i poskaczemy dalej

A Pani Walewska to był szyk!