a.....1

dokładnie masz racje.

i tak ma być dziewczyny a nie czepiać się słówek i robić z tego problemy,to nie do Was ta dygresja,ale nie tylko Wy czytacie,życie jest krótkie i dostarcza nam dość niespodzianek-prawda? wszystkim miłych snów!-Adam. ha ha zapomniałem o chłopach-wybaczcie.

nie bede dłużny i coś co każdy chyba też lubił i to przeżył. Bonne Nuit-- Gute Nacht.Dobranoc!

".........Choć naiwnym i podatnym na takie sztuczki może się to wydawać magiczne, to nic innego jak tylko proces oparty na uważnej obserwacji sygnałów mowy ciała, poparty zrozumieniem ludzkiej natury oraz znajomością rachunku prawdopodobieństwa........." no tak to jest to o czym wspomniała Gość Ona i ja ale jeszcze szerzej wyjaśniony ten problem.Dziękujemy.

moja droga -masz racje sytuacja opisana przez Ciebie wymagała znajomosci j,i to dobrej ,cały czas to podkreślam,ale niejednokrotnie z PDP nie ma łączności i Agencje domagają się dobrej znajomosci języka a roboty jest po łokcie! Może nie jasno znów napisałem.Apropos Francji ,oj chciałym tam popracować ,bardzo lubię ten język,ale już za póżno porywać się na "ksieżyc"Bonnet Ouit! bedziesz znała j.dobrze a brak jakiegokolwiek doświadczenia i dziewczyno leżysz a rodzina Cię wyśmieje. żeby zakonczyć miło ten dzień ot taka ma kołysaneczka śpij moje dziecko śpij niech słoneczko świeci ,moja mała dziecineczko -to takie moje tłumaczenie -już dużo zapomniałem.

akurat te osoby co wspomniałem nie były chore psychicznie,wylewy rak itd. bo miałem takiego co nie poznawał mnie i wzywał Polizei..ha ha ,lepiej te dobre strony wspominać -prawda.Dr . o którym wspomniałem ,krótko przed śmiercia powiedział mi Adam du bist Engel! po tyg.zmarł byłem tam pół roku.Miał raka krtani ,ale jeszcze potrafił coś powiedzieć.

Łukasz najlepiej podzwoń -lub przedzwoń do kilku Agencji i będziesz miał rzeczywisty obraz.Ja przedzwoniłem co prawda do jednej ,ale poświece czas i tak zrobie ,choćby dla sprawdzianu. Trzymaj się.

współczuje---- miałem też takie przypadki i dlatego najbardziej mnie denerwuje ta sytuacja,że Agencje nie patrzą na warunki pracy ,tylko czy znasz dobrze jezyk,jeszcze raz powtarzam ,znajomość jezyka jest ważna ale nie najważniejsza przy określaniu wysokości poboru pensji,ale jak napisałem niejednokrotnie ,wiekszość Agencji na tym "żeruje"

brawo co napisałaś ,widze ,że znasz ten problem i tak jest w istocie,dodam jeszcze ,że dobra wróżka też ma coś z dziedziny psychologi,jak napisałaś uważne obserwowanie delikwenta nasuwa jej pewne scenariusze---fajnie to napisałaś. ha ha dobre!

ha ha no nie z mojego opisu wynika ,że są normalni ludzie ,miałem doktorów ,profesorów i tam miałem najlepiej ,bardzo sympatyczni PDP. miałem i muzyka zawodowego-zapomniałem napisać,ale był tak chory ,że już mi nie grał ,ale był cholernie przemiły ,natomiast kobiete miał przepraszam hekse

na pierwszej steli jak pisałem tylko umiałem liczyć i podstawowe słówka byłem na niej 2 lata ,ale Pani Elizabeth była emerytowaną belferką i dziennie mnie uczyła jednej lekcji z niemieckiego a po lekcji gimnastyka na podłodze a PDP siedział (jej mąż) i tylko się uśmiechał.Państwo Maier są na filmie dokumentalnym.Pani Elizabeth jeszcze żyje .

za to ja bym miał bliżej o połowe jak do Niemiec i zmiana co 4 tyg.,nawet mi to na rękę i szykuje mi się w końcu belfer-nauczyciel w końcu mnie podciągnie z niemieckim bo przy obecnym nawet siostrzenica go nie rozumiała a dopiero ja!Zobaczymy,ha ha

ha ha a ja może we Wiedniu bede jestem po rozmowie,ale nie predzej jak w listopadzie bo chce byc trochę w domu.Powodzenia Betty.

Barrakuda-----dokładnie ,i taka jest rzeczywistość ,nie podaje nazwy Agencji ,ale to Agencja ,która ogłasza się na tym portalu, nikogo nie mam zamiaru obrażać i w takim tonie nie piszę co emma,widocznie lewą nogą wstała.Miłego popołudnia.

ja zadarłem ? jeżeli czytać nie umiesz to wybacz ,mam problemy ze stylistyką ,ale to emigracja ,ale jeżeli jednego zdania Ty nie rozumiesz to wybacz-koniec tematu.

widze ,że kpisz a więc miłego dnia!

moja droga to napisałem w czasie terażniejszym,że teraz nawet proponują do małżeństw po 1200€ chyba teraz jasno to brzmi-pozdrawiam. klasyczny przykład --jak Agencje manipulują stawkami++potem ano premie i inne bajery ale kosztem czyim____?

to uważasz ,że wyssałem sobie z palca tą historyjke,do małżeństw i proponują 1200€!!

ha ha zaraz mi się przypomniał mój film ,kiedy zorganizowano z seniorami potańcówke z zespołem "Kobranocka" o jakim profilu jest ten zespół wiadomo ,co prawda nikt nie wyszedł ,ale były zgrzyty ,że za głośno itd. ha ha-wiem ,że się ubawiłem a w dodatku nikt nie wiedział ,że cała ta impreza była zorganizowana tylko dla potrzeb filmu.

emma.............ha ha ,już pisałem była oferta za 1400 i dla picu zadzwoniłem.Otóż panienka odebrała a jakże bardzo miła ...bla bla bla ...Panie Adamie skieruje pana do osoby ,która weryfikuje znajomość języka ........odpowiedziałem na pytania celująco......zostałem ponownie przekierowany do "panienki" a Ona do mnie ......na dzień dzisiejszy możemy Panu zaproponować 850€ .....roześmiałem się ...powiedziałem tylko ...9 lat temu miałem 1500€ co prawda u małżeństwa ,ale tylko jedno potrzebowało pomocy a Pani mi teraz proponuje tą kwote???!!...roześmiałem się i odłożyłem słuchawke no bo o czym dyskutować. Takich Agencji jest mnóstwo.Dlatego pracuje tylko na Gewerbe ,nieraz pośredniczy w tym Agencja .Zaznaczę ,że w tedy liczebniki tylko znałem !a byłem na tej steli 2 lata.

a i Tobie życzę miłego i słonecznego dnia.

witam...no to dziewczyny na dobry dzień---- i bo upał się zapowiada.

ładna nutka ,dobrze ,że jest taka Blondi,bo nie wiem jak ten portal by wyglądał ----pozdrawiam wszystkich!