lusi42

no wcale ci sie nie dziwie ze stracilas wene .... dobranoc

blondi nie narzekaj ,, ja duzo wiecej za busa zaplacilam ........

dzien doberek . wyspalam sie po podrozy . NIE MA TO JAK W DOMU ...... Milego dnia wszystkim zycze

@Blondi niech żyje wolność .wolność i swoboda La La La hahaha

Do domu jeszcze dalekooooo ale co mi tam na rano zajade

@Blondi @Blondi ja już w Polsce i też nie mam kwarantanny .mialam dokument z agencji ze mnie nie obowiązuje kwarantanna .więc jest super haha czekałam na to i udało się .pozdro z wroclawia

Nigdy nie mów nigdy ...... Zawsze dobrze spróbować czegoś nowego

@FrauMiau dziekuje bardzo Od Monachium piękne słońce .jedzie się świetnie .i abyyy do przodu

Dzień dobry opiekunowi ja już w busie jadę do domu .. tylko pogoda brzydka lejeee jak cebra .miłego dnia wszystkim

Dzien dobry .. oj ja pierwsze co zrobie po powrocie to sie umowie z fryzjerka ,, niby nie ma kwarantanny aleee i tak nie bede przez 2 tygodnie chodzic za wiele na zakupy,, czy chodzic gdzie duzo ludzi ..(a bo to nigdy nic nie wiadomo , w podrozy mozna cos zlapac ) po co ma mnie pozniej ktos klac .... do lasu mozna chodzic wiec bede latac do woli , sarenek nie zaraze jak by co haha ..A dzis ostatni dzien mojej pracy .zmiennik juz jest ....... Leje jak .olera masakra ..jak ja nie lubie deszczu wrrrrrr ............... Milego dnia wszystkim

zona steskniona przez kilka pierwszych dni bedzie patrzec na meza , a w tym czasie kwiatek zakwitnie i bedzie wszystko cacy

ojjj chyba nie zakwitnie , ale rosnie to najwazniejsze , .kilkanascie lat temu jak wracalam z wloch to zawsze polowy kwiatkow nie bylo (bo corki zapominaly podlewac ) i jak chcialam opierdzielic to mi corka powiedziala ze ... ojjj mamuska oni z tesknoty za toba usychaja

dzien dobry , jak ja chetnie tu wchodze pod koniec pobytu ,jak milo popatrzec na stelomierz ,, 2 ,, u mnie deszczyk pada aleee w pakowaniu walizki to nie przeszkadza .milego dnia wszystkim zycze i

opiekunki nie maja ,,,, mam pismo od agencji ze pracuje jako opiekunka i nie podlegam kwaranntannie ,,,, a jak by co to bede interweniowac , wyjazd w piatek wiec napisze jak jest

a ja myslalam ze to z moja glowa juz cos nie tak , pocieszyles mnie haha . a co do placenia . to tez kiedys mialam smiesznie wrocilam z wloch ( tam tez sama robilam zakupy ,wiec wszystko bylo w euro ) wrocilam do domu poszlam z corka do sklupu kupowalam rekawiczki ) no i bylo powiedzmy( dokladnie nie pamietam ) na 8z 70 groszy 8 zloty dalam i stalam i przygladalam sie na pieniadze i nie wiedzialam co dac ile to ma byc ,corka popatrzyla na mnie ze ja nie przytomna mowi ojj czekaj ja mam drobne to zaplace,,,, tym sposobem nie wyszlam na glupka ,mialam duzo drobnych ale cos mnie zacmilo i nie wiedzialam ile to ma byc

chcialam bledy poprawic ,bo zle mi sie pisze na telefonie i cos namodzilam ze jest 2 razy to samo

Właśnie stwierdziłam że już najwyższa pora do domu uciekać .bo już się moja głowa odpoczynku dopamina .... Dziś robiłam zapiekane bakłażany aleeee wiem że po niemiecku to oberzine po włosku melanzany a za chole... Nie mogłam sobie przypomnieć jak to jest po polsku . MAASAKRAAAAA . Że 2 godziny nad tym myślałam .a przy okazjii się przypomniała 1sytuacja z Włoch . Naście lat temu gdy jeszcze nie miałam lapka chodzilam do kawiarenki internetowej w bibliotekach też był net . Wtedy się pisało na GG i za każdym raz musiałam się zalogować numer znałam na pamięć bo często chodziłam .raz po 3 miesiącach zjeżdżałam już do domu i ostatniego dnia poszła na zakupy i do kawiarenki jeszcze popisać iiii za chole... nie mogłam sobie numeru przypomnieć tego który wpisywałam setki razy . Siedziałam z 10 minut i nie .zadzwoniłam do córki po numer .dopiero wraz zł na gg

tak wlasnie ,, ale te ostatnie dni tak wolno leca ze zawsze sobie szukam jakiejs roboty ,sprzatam zeby czas szybciej mijal

milego dnia wszystkim zycze

a ja dzis mam tylko tyle do powiedzenia

ja ta od wiadra zapytalam czym zlew myla ( bo byl taki syf w domu ze nie mogla patrzec i zaczelam sprzatac ,chodz z grubsza w kuchni )a ona mowi cooooo a po co przeciez zlew sie sam myje jak myjesz naczynia ,, no i juz wszystko bylo jasne , .Nie chce nikogo obmawiac ,mozesz siedziec w syfie jak tak ci dobrze ,ale jezeli przyjezdza zmienniczka to chociaz troszke ogarnij ten syf ,,,,,, wypadalo by przynajmniej

tez nieraz zastalam straszny syf , i widze ze im wiecej ktora zmienniczka gada jaka ona porzadna ,co ona nie robi to wieksza syfiara ,, ale szczytem wszystkiego bylo ..... jak sobie wiaderko na noc do pokoju przyniosla ,postawila na srodku pokoju recznikiem nakryla i sikala do niego a mielismy tam swoja lazienke obok drzwi do pokoju byly drzwi do lazienki

coooooooo ? pod jakim kodem jestes ? moze my sasiady i teraz na koniec dopero sie wydalo ..hahaha