Dołącz do grona zadowolonych Opiekunek Proseca już teraz, a oprócz podstawowego wynagrodzenia w wysokości nawet 1800 € otrzymasz BONUS 550 €!
Waldi
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Waldi
-
Trafnie to ujęłaś czasami czuje się u pdp jak w odsiadce / myślałem o tym na innym miejscu. Jak internowanie. I w tym ujęciu ta praca wcale nie jest „dobrze płatna i satysfakcjonujaca” Mam nadzieje, ze tam wrócić nie będziesz chciała. Tak jak ja odpuszczam sobie poprzednia sztele, gdzie miałem przypadek z Alzheimerem ( bywało groźnie - jak miał nóż w rękach ) Mam nadzieje ze Twoj pdp nie przejawia agresji
-
Myśle @Heidi @Funny ze wszystkiego po trochu. jutro będzie lepiej
-
A hamak się znajdzie ? Po mleku mam niesłychane rewolucje na wysokości „pępka” Milego dnia
-
Co Wy ciagle z tą emeryturą...?? Polską czy niemiecką... nie czas na lenistwo Pracy jest aż nadto, młodzi teraz chcieliby ino pracować w domu przy kompie ( HomeOffice) - a kto całą resztę ogarnie ? Ja jakoś nie widzę się na emeryturze ... na pewno nie usiądę na dooopie. A czy ta niemiecka przez niewiele lat wypracowana to takie kokosy ? Nie wiem. Pytam. Bonu jednej pdp ( rdzennej Niemki) byłem i miała jedynie 450 € ... to dużo jak na PLN ale jak na tutejsze warunki to licho
-
To byłaby niepowetowana strata - wiec dopóki można i sił starcza „carpe diem”
-
Mleczko odwiozłem - może na druga z mlekiem wpadniesz Co do pobudek nad ranem - pisałas ze masz trudny przypadek, pewnie przemęczenie. Polecam muzykę relaksacyjną
-
Już, już ein Moment, już wiozę mleko - dzień dobry Dokładnie tak : dzielimy się radą I pomysłami jak przetrwać i nie zwariować poza domem. A na Naszym topiku często Italią pachnie @Dorota 5 Pozdrawiam
-
Nie wiem jak tu Wam wstawić moj usmiech
-
Poskarżę żonie ze w parku mrówki mnie dopadły
-
Oooo nawet filiżankę trzema „palcyma” można dobrze chwycić Dobry dzień miła Pani
-
-
Całej to ja nie radzę używać : wydaje mi się ze wystarczą zamiennie trzy. Każdy z nich jest Wazny - coś innego potrafi, a razem to już prawie wszystko
-
No jasne - zawsze jest jakieś wyjscie Czasem tylko ze spodniami w garści przez okno ( nie wiem, widziałem na filmach )
-
Dzień dobry - kawa pachnie wiec przysiadam się ?
-
Tu nie o mnie mówimy - to moje wyobrażenie o tej sytuacji. Nie jestem w takiej sytuacji - bo wtedy miałbym problem. ... opłakane skutki ? Na pewno : po jednej albo po drugiej stronie. Można się utożsamiać albo z jedną albo z drugą. Kiedyś tu na forum poruszyłem temat kontraktu terminowego w małżeństwie. Ciekawy ( nie ja byłem autorem ) był to pomysł, generujący stałą dbałość o związek. By na sąsiada / sąsiadkę się nie oglądać.
-
Dobranoc . to z mojego spacerku
-
Serdeczny
-
Ty to prawie jak @Wenusia, która zapadła się pod ziemie z kurami spać idziesz ... no chyba ze z kogutem - to masz rozgrzeszenie
-
Nieeeee, na tacy nie !!! - zdobyte wbrew woli, wbrew zasadom dobrych sąsiedzkich obyczajów - wykute w trudzie zdobywania... staranności o szczegóły, które tworzą mistyczną sieć.... bez wyjścia ... to smakuje lepiej
-
Ale pięknie i "ciściuteńka" woda --- pewnie żimna i przyjemnie orzeźwiająca
-
Extremalnie ale uroczo
-
Znajdziemy same ciekawe miejsca, dużo tu wody i zieleni. Kawa na powietrzu też dobrze smakuje
