Skocz do zawartości

lucinda

Społeczność
  • Postów

    8674
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez lucinda

  1. no usiadlam w koncu z kubelkiem kawuni kotem u nogi i zabieram sie do pracy umyslowej...przynjamniej sporbuje
  2. z rana prosze uwazac na porane czynnosci
  3. poczytalam was troszke ..policzylam srednia...dziennie....powyzej 50stron.... nowy tydzien nowe wyzwania witam sie wiec z panstwem serdecznie zyczac ciepla i slonca....oczywiscie spokoju z pdp ... jest tu sporo kreatywnych artystek z wybitnymi zdolnosciami manualnymi wiec moze taka wersja? jest sliczna. prawda? ja mam dwie lewe rece....ale oko pocieszyc moge komu kawy komu????
  4. czas tempa nabral...jeszcze wczoraj myslalam....dwa dni do wyjazdu a dzisiaj....o...to juz jutro.... zleeeeciaaaaalo pakowanie nadal na mnie czeka....jakos omijam walizy od czasu do czasu wrzuce jakis laszek i mysle zaraz..."potem ladnie uloze"....i zabieram sie do innych rzeczy...to normalne??? kaczka wiejska pozarta.....lodowka pelna malych porcji obiadowych ....zakupy ...w zasadzie poczynione...jakies male bzdety jeszcze musze dokupic....auto juz pojechalo.......bede tesknic...ono tez.... urlop fajna sprawa....tylko czemu taki...kosztowny...? trzeba sie cieszyc ze jest taka mozliwosc...i zarobic i wydac... pieniadz rzecz nabyta.... no a teraz znow bede mogla cale 3 miesiace z dystansem przygladac sie naprawianiu relacji rodzinnych miedzy ojcem i synem....niestety nie synami....od czasu do czasu jakis meldunek dostane....i bede sie skupiac na pracy....lepiej jak dla mnie byc od pewnych spraw daleko....inaczej kociokwiku moglabym dostac...
  5. no niestety musze zgodzic sie z toba.....oni skupieni na sobie nie mysla o tak przyziemnych sprawach jak nasz komfort psychiczny nasze rodziny ..jak to mi kiedys ktos powiedzilal...niemcy to egoistyczna nacja...oni i tylko oni..ja i to co moje....
  6. czulam jak ze zaczyna sie gotowac i zachwile rzuce sie je do gardla ale ludzie obok to roche bylby wstyd...tak czy inaczej....zalozyla te gumy na rece, z mina ....domysl sie jaka zabrala sie do przygotowywania miesa do mielenia....wyjela kostki pokroila, oplukala mieso i sito z maszynki ...zwazyla przed mieleniem osuszyla...SWIEZYM recznikem papierowym ...zmielila i basta...trwalo to moze pare minut dluzej niz zwykle....usatysfakcjonowana podziekowalam zaplacilam i poszlam dalej....
  7. tak mnie jezyk swierzbil zeby cos przygadac babce..ale w koncu zwrocilam je uwage ze jak juz chce mi to mieso zmielic to prosze najpierw ubrac rekawiczki potem umyc maszynke...ona ze czasu malo a ja twardo powiedzialam ze skoro zdecydowalam sie na jej stoisku zrobic zakupy to powinna mimo wszystko zainwestowac troche wysilku ..pani sie zjezyla....
  8. powiedzcie mi foremki... wczoraj zakupy na rynku robilam..jaja, warzywa,miod ...kawalek miesa itd...ale do puenty prosze na miesnym stoisku o dwa kawalki lopatki na mielone...wybralam...pani chlapnela miesem na blat....czekalysmy bo wilk zjety byl w tym czasie...mielili cos co potem na tatar mialo byc sprzedawane...no dobra...w tzw miedzyczasie pani oplukala mieso pokroila i zmielila....procedury jak najbardziej normalne czynnosci po kolei tez ale... zaintrygowalao mnie cos innego.. zadnej higieny o rekawiczkach nie wspomne... nie wiem kiedy i jak wilk byl myty blat itd... i ostatnie.....wazymy mieso przed czy po pmyciu mieleniu itd... jestem ciekawa co sadzicie na ten temat jakie macie odczucia czy drazni was np wlasnie tej odrobiny higieny czy placicie chetnie za mieso nasaczone woda czy wolicie opcje wazenia przez myciem i mieleniem??
  9. doczytalam aczkolwiek nie w 100% wasz wczorajszy dzien....pustych butelek po imprezie nie znalazlam sie znaczy ze ogarneliscie porzadek ... jezeli bedzie ktos odczuwal pragnienie mam zimny kawas chlebowy....swietna sprawa...oczywisicie woda tez sie znajdzie...nawet mam musssujaca witaminke...wiec w miare potrzeb...sluze pomoca... czas tak szybko zapindala...juz niedziela...ta ostatnia.....potem na saksy za euro....i znow szok cenowy po powrocie bede przezywac.... pozytywnie....zapraszam .......filizanki smietanka cukier....czekaja milego niedzielowania kazdemu zycze....
  10. musimy po maluchu chyba.....na trzezwo sie nie da.....to co lejemy??????
  11. banan z rana??? fiu fiu fiu
  12. mam jeszcze kilka innych wersji wybieraj... byc moze tamta byla zbyt...krzykliwa
  13. ja kilkaset naliczylam...na moja pomoc nie licz....sama mam problem zeby to ogarnac
  14. no jakos tego sobie nie wyobrazam.... swietosc??anielska??? wez korone i nie marudz
  15. i znalazlam cos dla ciebie krolewno z bolacym paluszkiem nie chodzi o zakres ruchu jaki mirelko chcesz wykonac ale ta korona na glowie tak mi jakos sie skojarzyla z twoim obecnym miejscem
  16. przyznaje bez bicia ze czytalam was pobieznie...musze wskoczyc pomalu w rytm bywania w miare na biezaco z postami...tak czy owak... raczej mniej niz wiecej wiem o co biega ale oddalam sie z zapamietaniem analizie zdjec z urlopu i tak czas zlecial.... ogarnelam sie troche w temacie wiec czas pomalutku z kawa sie przywitac.. mam troche wiecej niz niz kubeczek...jezeli chce sie ktos aromatycznego napoju napic ze mna bedzie mi bardzo milo zaczynamy wiec nowy dobry dzien...na wesolo...... i siem z foremkami witam
  17. jak wino..... ale ten pan tez smakuje lepiej w obecnym wydaniu a dla uciechy oczu ....moge sobie popatrzec na tego...
  18. lucinda

    grzybobranie.jpg

    az czuc aromat tego grzybka w sosie
  19. lucinda

    Fest w U..jpg

    ciekawe ..a gdyby tak za te troczki pociagnac????
  20. myslalam ze inne sosoby istnieja na takie doznania....
  21. aaaaa nie jest to przypadkiem..."uwiad"?????
  22. dlonie wygladaja....na zdrowe
  23. no i na tym wiedza moja z zakresie grzybow sie konczy..nazwy obce nieznane...dobrze ze potrafie w miare cztery gatunki grzybow odroznic....starczy...prawdziwek, kozak, podgrzybek...i kurka....no i jeszcze kanie....pieczarka to juz na dzisiejsze czasy niewiele ma chyba z grzyba w sobie...no chyba ze taka z laki zebrana...oooo...to wiecej niz cztery gatunki
  24. wspolczuje....spojrz w dol....i....oklad zimny zrob.....ale moze i papucie zmien....podejdz profesjonalnie....na trzezwo ogledzin dokonaj...gipsu raczej nie zalozysz ale oszczedzac stope trzeba bedzie

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...