Ciasto na pierogi!

Nie jest twardsze od jajka. Na kilogram mąki jajko to nic, może przy mniejszej ilości mąki ? Ciasto a jajkiem jest nadal mięciutkie.

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Nie jest twardsze od jajka. Na kilogram mąki jajko to nic, może przy mniejszej ilości mąki ? Ciasto a jajkiem jest nadal mięciutkie.

No to po co to jajo? Masełko, czy jakiś inny tłuszcz rozumiem.....

O ‎2018‎-‎10‎-‎14 at 22:45, Mirelka1965 napisał:

Masełko też dodaję i zalewam je wrzątkiem...Z moich doświadczeń wynika, że jajko powoduje, że ciasto jest jednak twardsze. Chyba, że w procesie zamrażania gra jakąś rolę? 

Też nie używam jajek i też zalewam wrzątkiem. Trochę soli, która ułatwia połączenie składników i olej. Ciasto z jajkiem jest trochę twardsze, wiem bo takie robi moja mama.))))

3szkl mąki

1 szkl goracej wody

3 łyzki oleju

szczypta soli

Wychodzi ok 50 pierogów lub ok 80 uszek.

Przepis mojej mamy.Jeszcze mi się żaden pieróg nie rozkleił w gotowaniu.

Co do pierogowych przepisów to wydaje mi się,że każda gospodyni ma swój ,sprawdzony od lat i każda ma rację:)

1 godzinę temu, foczka63 napisał:

3szkl mąki

1 szkl goracej wody

3 łyzki oleju

szczypta soli

Wychodzi ok 50 pierogów lub ok 80 uszek.

Przepis mojej mamy.Jeszcze mi się żaden pieróg nie rozkleił w gotowaniu.

Co do pierogowych przepisów to wydaje mi się,że każda gospodyni ma swój ,sprawdzony od lat i każda ma rację:)

Ja robię tak samo.....te 3 szklanki to pół kilo mąki i tak mam w przepisie. Ostatnio robię z orkiszowej. Też wychodzą pyszne.