Skocz do zawartości

Eksmisja opiekunki


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zobaczcie ten reportaż. Eksmitowano kobietę z mieszkania komunalnego w Polsce za to, że pracowała w Niemczech jako opiekunka. Sąd uznał, że ma zapewnione potrzeby mieszkaniowe w Niemczech. Jeśli chce może sobie wynająć mieszkanie na wolnym rynku. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 O Matko :( Po takich reportażach wstyd mi za nasz Kraj i przestaje wierzyć w ludzi :( Sędziego i panią burmistrz wyrzuciłabym na bruk >:( Ten reportaż pokazuje tez , co znaczy nasza praca za granicami kraju . Wychodzi na to , że jesteśmy ludzmi widmo O.o Pracujemy dla polskich agencji ale tu nas nie ma i tam też , bo nie jesteśmy tam zameldowani . A gdzie logika O.o Kto skorzysta na tym , ze ta pani będzie żyła na koszt Państwa , Ona żyjąca w nędzy , czy może ZUS , który i tak nie ma kasy ? ...... Teraz to już w ogóle nie zasnę >:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po obejrzeniu tego reportażu jestem w szoku nasze państwo nie jest państwem prawa i sprawiedliwości tylko państwem bezprawia i bezduszność.Zastanawiam się jak my mamy walczyć o nasze prawa za granicą jak w naszej ojczyżnie traktuje się nas jak jakiś nikomu nie potrzebnych wyrzutków tylko dlatego,że pracujemy dorywaczo za granicą.Nic innego nam nie zostaje jak wspierać się wzajemnie .Jeszcze nigdy nie spotkałam osoby,która z pracy opiekuna dorobiłaby się jakiegoś wielkiego majątku przeważnie podejmujemy się tej pracy żeby utrzymać siebie lub rodziny i zapewnić jakieś godziwe warunki życia .Po prostu nie wiem co jeszcze mogłabym napisać chyba tylko zadać mnustwo pytań tylko nie wiem do kogo :Jak mogło dojść do takiej sytuacji ???? dlaczego?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko przez nieznajomość prawa.

Gdyby po śmierci matki wystąpiła o wstąpienie w prawa najmu to nie byłoby problemu. A tak zgodnie z prawem po śmierci matki zajmowała lokal bezprawnie. Gdyby sąd wydał wyrok najpierw w jej sprawie zamiast administracji to nie byłoby sprawy o eksmisję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Wszystko przez nieznajomość prawa.

Gdyby po śmierci matki wystąpiła o wstąpienie w prawa najmu to nie byłoby problemu. A tak zgodnie z prawem po śmierci matki zajmowała lokal bezprawnie. Gdyby sąd wydał wyrok najpierw w jej sprawie zamiast administracji to nie byłoby sprawy o eksmisję.

Lokal miała przyznany wspólnie z matką więc miała prawo tam zamieszkiwać.Też kiedyś miałam taką sytuację mieszkanie było wykupione na mnie ale był tam zapis ,że moja babcia ma prawo tam zamieszkiwać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wszystko odbyło się zgodnie w majestacie prawa ?  Chyba nie. Teraz Ziobro i Jaki mają okazję się wykazać.

Po śmierci najemcy, osoba (nie wiem, czy każda), ale członek rodziny tak, z którym najemca zamieszkiwał, wchodzi z urzędu w prawa dotychczasowego najemcy. Ostatnio będąc na urlopie, byłem zasięgnąć języka u administratora i ten powiedział, potwierdził mi to, o czym napisałem powyżej.

Edytowane przez Łukasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Łukasz napisał:

Po śmierci najemcy, osoba (nie wiem, czy każda), ale członek rodziny tak, z którym najemca zamieszkiwał, wchodzi z urzędu w prawa dotychczasowego najemcy.

Nie w przypadku lokali komunalnych tam rodzina najemcy musi spełnić też dodatkowe warunki : niski dochód i ...fakt, że przebywa w tym lokalu przez ostatnie co najmniej pół roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Wszystko przez nieznajomość prawa.

Gdyby po śmierci matki wystąpiła o wstąpienie w prawa najmu to nie byłoby problemu. A tak zgodnie z prawem po śmierci matki zajmowała lokal bezprawnie. Gdyby sąd wydał wyrok najpierw w jej sprawie zamiast administracji to nie byłoby sprawy o eksmisję.

Tu zgadzam się zupełnie z Marią Jolantą  Choć oczywiście trzeba by dokładnie jeszcze wysłuchać całego reportażu.

   Z jednej strony współczuję tej opiekunce, bo widać , że to osoba nienajzdrowsza i zmęczona, i pewnie niedługo ponownie spełni warunki do uzyskanie lokalu komunalnego, ale z drugiej strony ona prawie na pewno nie spełniała warunków do uzyskania lokalu socjalnego, a tych mieszkań się nie dziedziczy. Przypuszczam, że nie było jej w mieszkaniu od pół roku i dlatego sąd wydał decyzję o eksmisji. Musiała też o tym wiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Serenity napisał:

Nie w przypadku lokali komunalnych tam rodzina najemcy musi spełnić też dodatkowe warunki : niski dochód i ...fakt, że przebywa w tym lokalu przez ostatnie co najmniej pół roku.

W reportażu nikt z urzędników o tym nie mówi tam wszyscy uważają,że jak ktoś pracuje za granicą to jest posiadaczem fortuny i stać go na wszystko i nie dyskutujmy tu o prawie bo dobro człowieka powinno stać ponad prawem .Ukartowane to było ewidentnie ktoś miał pewnie ochotę na to mieszkanie i tyle w temacie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Serenity napisał:

Tu zgadzam się zupełnie z Marią Jolantą  Choć oczywiście trzeba by dokładnie jeszcze wysłuchać całego reportażu.

   Z jednej strony współczuję tej opiekunce, bo widać , że to osoba nienajzdrowsza i zmęczona, i pewnie niedługo ponownie spełni warunki do uzyskanie lokalu komunalnego, ale z drugiej strony ona prawie na pewno nie spełniała warunków do uzyskania lokalu socjalnego, a tych mieszkań się nie dziedziczy. Przypuszczam, że nie było jej w mieszkaniu od pół roku i dlatego sąd wydał decyzję o eksmisji. Musiała też o tym wiedzieć.

Najpierw wypadałoby obejrzeć uważnie ten reportaż a dopiero potem się wypowiadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Serenity napisał:

Nie w przypadku lokali komunalnych tam rodzina najemcy musi spełnić też dodatkowe warunki : niski dochód i ...fakt, że przebywa w tym lokalu przez ostatnie co najmniej pół roku.

Ta pani mieszkała tam od 40 lat !!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

          Ja w młodości przez lata byłam na liście oczekujących na lokal i nic nie dostałam, choć przyznam, że istotnie lokale otrzymywali ludzie w kiepskiej sytuacji : schorowani, z dziećmi, starzy. Nie widziałam i nadal nie widzę tam gdzie mieszkam, żeby lokale komunalne dostawali jacyś notable czy bogaci ludzie, zresztą oni o to nie zabiegają. Nie wietrzyłabym w tym spisku.

   Przez lata wynajmowałam pokój, potem mieszkanie z mężem i cieszyłam się, że mnie czy nas na to stać zdrowotnie. Gdybym załóżmy mieszkała w lokalu komunalnym z moją Matką przez 40 lat to oszczędziłabym naprawdę  poważne pieniądze, bo opłaty tam są symboliczne. A jeszcze mieszkając gdzieś w centrum bogatego Milanówka ? blisko Warszawy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, jolantapl. napisał:

Najpierw wypadałoby obejrzeć uważnie ten reportaż a dopiero potem się wypowiadać.

Nawet gdyby ta opiekunka pracowała tylko 50% swojego czasu w Niemczech to nie spełniała kryterium dochowego w ubiegłym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Serenity napisał:

Nawet gdyby ta opiekunka pracowała tylko 50% swojego czasu w Niemczech to nie spełniała kryterium dochowego w ubiegłym roku.

No tak najlepiej jakby nie pracowała to wtedy nie miałaby na opłaty i dopiero mieliby argument żeby ją wyrzucić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, jolantapl. napisał:

Najpierw wypadałoby obejrzeć uważnie ten reportaż a dopiero potem się wypowiadać

Też mi się tak wydaje, że ani słowa o tym tam nie było.

Serenity,  mieszkam w komunalnym i mówię, co mi w administracji powiedzieli, w przypadku, gdybym zmarł. Żadnego wniosku o wstąpienie w prawa najemcy, czyli mnie, żona nie musi składać. Oczywiście, musi tylko akt zgonu przedłożyć i zawrzeć nową umowę najmu. Z mieszkania jej nie wyrzucą, a fakt, czy ktoś pracuje, czy nie, nie ma najmniejszego znaczenia. Byleby mieszkanie było systematycznie opłacane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi odpowiedzieli i zacytowali przepisy

Podstawę prawną stanowi art. 691 K.c., który stanowi:

„§ 1. W razie śmierci najemcy lokalu mieszkalnego w stosunek najmu lokalu wstępują: małżonek niebędący współnajemcą lokalu, dzieci najemcy i jego współmałżonka, inne osoby, wobec których najemca był obowiązany do świadczeń alimentacyjnych, oraz osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą.

§ 2. Osoby wymienione w § 1 wstępują w stosunek najmu lokalu mieszkalnego, jeżeli stale zamieszkiwały z najemcą w tym lokalu do chwili jego śmierci.

§ 3. W razie braku osób wymienionych w § 1 stosunek najmu lokalu mieszkalnego wygasa.

§ 4. Osoby, które wstąpiły w stosunek najmu lokalu mieszkalnego na podstawie § 1, mogą go wypowiedzieć z zachowaniem terminów ustawowych, chociażby umowa najmu była zawarta na czas oznaczony. W razie wypowiedzenia stosunku najmu przez niektóre z tych osób stosunek ten wygasa względem osób, które go wypowiedziały […]”.

Chyba rozwiałem wszelkie wątpliwości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Łukasz napisał:

Ależ to nie ma nic do znaczenia

Przeciwnie : nieprzebywanie w lokalu socjalnym przez okres pół roku jest powodem do legalnego wymeldowania zgodnie z obowiązującymi aktualnie przepisami. Każdy kto otrzymał taką pomoc od gminy o tym dobrze wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Serenity napisał:

Przeciwnie : nieprzebywanie w lokalu socjalnym przez okres pół roku jest powodem do legalnego wymeldowania zgodnie z obowiązującymi aktualnie przepisami. Każdy kto otrzymał taką pomoc od gminy o tym dobrze wie.

To nie był lokal socjalny tylko komunalny .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, jolantapl. napisał:

To nie był lokal socjalny tylko komunalny .

Warunek jest ten sam w obydwóch przypadkach, zresztą nawet przy najmie lokalu czy zamieszkiwaniu u rodziny. Kiedyś te meldunki były nietykalne, ale teraz to kwestia pół roku nieobecności.

       Nie zapominajmy, że taki lokal to hojna  forma pomocy społecznej wynikający z bieżącej sytuacji, a nie dożywotni przywilej dla szczęśliwców.

Ja nic nigdy nie dostałam ani od gminy czy rodziny i nie krzyczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Serenity napisał:

          Ja w młodości przez lata byłam na liście oczekujących na lokal i nic nie dostałam, choć przyznam, że istotnie lokale otrzymywali ludzie w kiepskiej sytuacji : schorowani, z dziećmi, starzy. Nie widziałam i nadal nie widzę tam gdzie mieszkam, żeby lokale komunalne dostawali jacyś notable czy bogaci ludzie, zresztą oni o to nie zabiegają. Nie wietrzyłabym w tym spisku.

   Przez lata wynajmowałam pokój, potem mieszkanie z mężem i cieszyłam się, że mnie czy nas na to stać zdrowotnie. Gdybym załóżmy mieszkała w lokalu komunalnym z moją Matką przez 40 lat to oszczędziłabym naprawdę  poważne pieniądze, bo opłaty tam są symboliczne. A jeszcze mieszkając gdzieś w centrum bogatego Milanówka ? blisko Warszawy.

 

Symboliczne to były kiedyś. Ja płacę pawie 850 zł miesięcznie czynszu za mieszkanie komunalne.

Edit. Żeby było jasne. bez ciepłej wody i bez ogrzewania.

 

Edytowane przez Maria Jolanta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Serenity napisał:

Warunek jest ten sam w obydwóch przypadkach, zresztą nawet przy najmie lokalu czy zamieszkiwaniu u rodziny. Kiedyś te meldunki były nietykalne, ale teraz to kwestia pół roku nieobecności.

       Nie zapominajmy, że taki lokal to hojna  forma pomocy społecznej wynikający z bieżącej sytuacji, a nie dożywotni przywilej dla szczęśliwców.

Ja nic nigdy nie dostałam ani od gminy czy rodziny i nie krzyczę.

To masz pecha .Hojna pomoc ???????  o jakim przywileju ty tu mówisz ???????? to żadna hojna pomoc czy przywilej to ich zasrany obowiązek a na to składa się całe społeczeństwo .A skąd oni wiedzą czy ktoś w lokalu przebywa czy nie? pozwolisz,że odpowiem wiedzą albo dzięki obżydliwym zawistnym ludzą,których w oczy kuje,że ktoś radzi sobie w życiu lepiej niż oni  albo jeżeli ktoś ze znajomych lokalnych urzędasów albo ich rodzinek lub znajomków ma chrapkę na taki lokal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jolantapl. napisał:

W reportażu nikt z urzędników o tym nie mówi tam wszyscy uważają,że jak ktoś pracuje za granicą to jest posiadaczem fortuny i stać go na wszystko i nie dyskutujmy tu o prawie bo dobro człowieka powinno stać ponad prawem .Ukartowane to było ewidentnie ktoś miał pewnie ochotę na to mieszkanie i tyle w temacie .

Urzędnicy wykazują głównie, a właściwie jedynie fakt nie pozostawania w lokalu, a takie są przepisy i to dla wszystkich.

A opiekunka sama potwierdza, ża pracuje 20 lat zagranicą.  o okresach długości tej pracy nic nie dosłuchałam, ale pół roku wystarcza żeby ten lokal stracić. To musiała dobrze wiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi ocenić jakim trzeba być człowiekiem ,który widząc starszą ,styraną życiem kobietę ,która jednak się nie poddaje się i nie wyciąga ręki po jałomóżną tylko pracuje cięzko i uczciwie na swoje utrzymanie nie mieć odrobiny wspólczucia dla niej samej i tego co niesprawiedliwie ją spotkało .@serenity wszystko jeszcze przed tobą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...