Skocz do zawartości

Pracuje na luksus


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Praca ze starymi ludźmi,często chorymi psychicznie, często dotkniętych depresją także i na nas nie wpływa pozytywnie. Bo to nie jest tak, jak często mnie pytają Panie rekrutantki: "czy lubi Pani przebywać ze starszymi ludźmi i co sprawia, że Pani to lubi? ". Jak można lubić przebywanie z osobą psychiczną, a większość naszych podopiecznych zmiany w mózgu ma. Jeśli przez lata obcujemy w kółko tylko z chorobami, starymi ludźmi, to na pewno one nas nie uskrzydlają.
Nasza telewizja polska to też jakieś ciągłe wstrząsy, nieszczęścia, pożary, zabójstwa, zamachy - emocjonalne artykuły pierwszej potrzeby. Czy ktoś z nas usłyszał aby w telewizji padła wiadomość, że np. samolot doleciał do celu?
Opiekunki to też często kobiety, które w Polsce, w domu są poniewierane, pogardzane, pozbawione praw (tak przynajmniej wynika z komentarzy pod postami opiekunek/ i zachowują się niekiedy w podobny sposób wobec tych, którzy są od nich jeszcze słabsi. Bo nędza w domu i wykluczenie to nie jest szkoła dobrego charakteru. Oczywiście istnieją wyjątki - ale to raczej wyjątki zasługujące na szczególny podziw.
W którą więc stronę człowiek nie spojrzy tam smutek, tragedie, złośliwość i nienawiść. A my w naszej pracy tego nie potrzebujemy a wręcz odwrotnie potrzeba nam motywacji, radości, uśmiechu.
I ja po kilku latach postanowiłam w swoim życiu zrobić porządek. Znaleźć sobie pasje, zainteresowania,  odciąć się od smutków i trosk, od paplania ciągłego o nieuczciwych agencjach, od pseudoopiekunek, kupek i pampersów naszych podopiecznych. Piszę o tym to fakt, bo chcę wskazywać nieprawidłowości w naszej pracy, naduzycia agencji czy bezmyślność innych opiekunek, ale nie zamierzam tym tematem żyć.
Zaczęłam od zmiany swoich lektur, od wyznaczenia sobie celów, sprecyzowania swoich marzeń.
I tak trafiłam na grupę na fb "Przyciągam szczęście". Ale jest i druga super grupa "Prawo przyciągania". To chyba jedne z najlepszych grup na fb, tak pozytywnie nastawione do drugiego człowieka, do świata. I ja swój dzień, czy to jestem w domu, czy w pracy z kolejną demencyjną podopieczną właśnie zaczynam od odwiedzenia tych grup..W tych grupach ładuję moje akumulatory, nie jakimiś durnymi obrazkami o kawusi i pozdrowionkach ale tekstami, które naprawdę motywują, historiami osób, które może właśnie przed chwilą doznały kolejnego dowodu szczęścia, radości. I to właśnie te opowieści ludzi szczęśliwych zadowolonych, pełnych nadziei i otuchy sprawiają, że mi się chce. Chce mi się budować moje własne życie. Bo moja droga do sukcesu jest cały czas w budowie.
Dzięki tej grupie i ja przyciągam szczęście. Ośmieliłam się pragnąć. Ośmieliłam się snuć nowe marzenia. Ośmieliłam się odkurzyć stare marzenia. Bo pragnienie...moje pragnienie luksusu to tworzenie. Pragnienie i przemienianie tych pragnień w rzeczywistości - jest wypełnieniem celu, dla którego żyję. Na tym polega prawdziwe bogactwo życia..
Któraś teraz ze złośliwych opiekunek odezwie się: zachciało się jej luksusu. Tak...zachciało mi się luksusu bo luksusem jest dla mnie wolność wyboru. Praca z przyjemnością i dla przyjemności. Bezstresowe życie. spełnienie osobiste, moje pasje, świece i blog na stronach których codziennie się z Wami witam. Czasami wystarczy absurdalny drobiazg. A może luksusowe życie to po prostu nieprzegapione życie. Zycie z pełną świadomością swoich własnych celów, zamierzeń i pragnień.
Zamierzam pozwolić sobie na luksus, wyjść z domu, trochę zmoknąć patrząc na krople deszczu, patrząc na tęczę.
Bo tak jak powiedziała jedna z komentatorek...szczęśliwa opiekunka to dobra opiekunka. :)
/EE/  https://swiatoczamiee.blogspot.de/

PS. proszę nie traktować wymienionych grup na fb jako reklamę tych grup. jestem pewna że takich portali jak wymienione grupy jest mnóstwo poza fb i zapewne też są one wartościowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba już kiedyś pisałam że mnie książka "Ja" Niwińskiego nauczyła że to JA jestem ważna i nic innego. Jeśli będę szczęśliwa, będę mogła podzielić się tym z innymi. Wychowują nas byśmy byli skromni i ulegli a to nie tędy droga. Trzeba być trochę samolubnym by być szczęśliwym, a to udzieli się innym. Łatwiej żyć w rodzinie czy w jakiejś grupie gdy nie jesteśmy wiecznie skwaszeni i narzekający. Dlatego lepiej nawet nie narzekać bo to do niczego nie prowadzi, poza utwierdzeniem nas że jesteśmy wykorzystywaniu lub nieszczęśliwi. Nie jestem hurra-optymistką ale wolę widzieć że samochód ma trzy koła dobre niż że ma jedno zepsute. :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Chyba już kiedyś pisałam że mnie książka "Ja" Niwińskiego nauczyła że to JA jestem ważna i nic innego. Jeśli będę szczęśliwa, będę mogła podzielić się tym z innymi. Wychowują nas byśmy byli skromni i ulegli a to nie tędy droga. Trzeba być trochę samolubnym by być szczęśliwym, a to udzieli się innym. Łatwiej żyć w rodzinie czy w jakiejś grupie gdy nie jesteśmy wiecznie skwaszeni i narzekający. Dlatego lepiej nawet nie narzekać bo to do niczego nie prowadzi, poza utwierdzeniem nas że jesteśmy wykorzystywaniu lub nieszczęśliwi. Nie jestem hurra-optymistką ale wolę widzieć że samochód ma trzy koła dobre niż że ma jedno zepsute. :)

 

A korepetycji mi udzielisz?:hahaha: bo ja się tak staram i nie zawsze mi się udaje na to jedno zepsute koło oko przymknąć:płacz::hahaha: muszę jeszcze popracować nad sobą a nie tylko jak Skarlet Ohara mówić pomyślę o tym jutro:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A  ja zaczełam od zdrowego podejścia do pracy opiekunki. Nie biorę na siebie cudzych chorób , nieszczęść itp. spraw . Wykonuje obowiązki , staram sie .  Luksus ? to pojecie względne . Dla jednej łyk gorącej kawy rano , dla innej sfinansowanie studiów syna czy wnuka . Denerwuje mnie i to bardzo okreslanie  opiekunek , że to grupa , ktora musiała uciekać przed złym mężem , komornikiem czy innymi nieszczęściami . A nie może być tak po ludzku ? że jedziemy bo chcemy . Czy my ubożejemy duchowo z tego tytułu ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak można lubić przebywanie z osobą psychiczną, a większość naszych podopiecznych zmiany w mózgu ma. Jeśli przez lata obcujemy w kółko tylko z chorobami, starymi ludźmi, to na pewno one nas nie uskrzydlają.

_______________________________________________________________________________________________

Lekarz nie powinien pracować z chorymi tylko zdrowymi  , pielegniarka również . Przeciez sie uwsteczniają.

W pracy opiekunki jest niezbędny zdrowy rozsądek , tak jak w kazdym innym  zawodzie. A kto nie ma predyspozycji powinien pracować np w przedszkolu . Bedzie sie rozwijał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Gość aga napisał:

Jak można lubić przebywanie z osobą psychiczną, a większość naszych podopiecznych zmiany w mózgu ma. Jeśli przez lata obcujemy w kółko tylko z chorobami, starymi ludźmi, to na pewno one nas nie uskrzydlają.

_______________________________________________________________________________________________

Lekarz nie powinien pracować z chorymi tylko zdrowymi  , pielegniarka również . Przeciez sie uwsteczniają.

W pracy opiekunki jest niezbędny zdrowy rozsądek , tak jak w kazdym innym  zawodzie. A kto nie ma predyspozycji powinien pracować np w przedszkolu . Bedzie sie rozwijał.

Eh trochę za ostro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Gość Aga - wyrwałaś fragment z całości, przeczytaj całość. Wydźwięk jest zupełnie inny.

 

Pani Aga atakuje mnie już po raz kolejny. zakładam że atak nie dotyczy postu. W założeniu te ataki skierowane sa na mnie personalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, EwaElzbieta napisał:

Pani Aga atakuje mnie już po raz kolejny. zakładam że atak nie dotyczy postu. W założeniu te ataki skierowane sa na mnie personalnie.

Nie przejmuj się to nie jest atak personalny koleżanka ma inne zdanie w temacie i tyle.Może nie warto tego dalej ciągnąć i doprowadzić do ostrzejszego konfliktu :serce:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, EwaElzbieta napisał:

Pani Aga atakuje mnie już po raz kolejny. zakładam że atak nie dotyczy postu. W założeniu te ataki skierowane sa na mnie personalnie.

Taka niedouczona opiekunka i ciasta upiecze, ogródek wysprząta, piwnice i strych obleci i jeszcze wyręczy niemieckie pflegerin i fryzjęrkę. Gdy przyjedzie ponownie to i prezentami obdaruje rodzinę, prezent dla Babci też ma a także torbę jedzenia w tym konfiturki świeżo usmażone. Niewiele mówi, zawsze się uśmiecha i "dygając" pięknie, przy każdej okazji dziękuje za pracę i wspaniałości rodziny. To nic, że nie zna pracy opiekunki, to nic, że nie będzie umiała udzielić pierwszej pomocy podopiecznej. Taka opiekunka pozwala rodzinie nadal sądzić, że Deutschland, Deutschland uber alles! a Polacy ciemny naród, który od Niemców tak wiele doznaje dobroci.

Przeniosłam wpis z innego tematu . To Twoj koleżanko. Nie mozna obrazac nawet tej jak napisałas " niedouczonej " . Nie znasz jej zycia więc nie osądzaj proszę.  A co zaś dotyczy tematu luksusowego, nie miałam zamiary nikogo akatować. Napisałam swoje zdanie tak jak Ty koleżanko .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jolantapl. napisał:

No tak trzeba uważać na to co się pisze:(

Długo prcuję w opiece spotkałam się z wieloma "rozbitkami"  tylko współczuć wypadało . Dlatego drażni mnie a nawet w q....... . pisanie o kimś , że jest gorszy . Wg mnie niech piecze, niech sie usmiecha i niech nadskakuje. Może trafiła tak , że dotąd tego nie miała. 

A właśnie takie jedno zdanie napisane pod wpływem emocji daje świadectwo autorowi . WSPIERAC SIĘ TRZEBA , POMAGAĆ , BRONIĆ . Bo my grupa zawodowa  , ktora żadnej pomocy nie ma . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Gość aga napisał:

Długo prcuję w opiece spotkałam się z wieloma "rozbitkami"  tylko współczuć wypadało . Dlatego drażni mnie a nawet w q....... . pisanie o kimś , że jest gorszy . Wg mnie niech piecze, niech sie usmiecha i niech nadskakuje. Może trafiła tak , że dotąd tego nie miała. 

A właśnie takie jedno zdanie napisane pod wpływem emocji daje świadectwo autorowi . WSPIERAC SIĘ TRZEBA , POMAGAĆ , BRONIĆ . Bo my grupa zawodowa  , ktora żadnej pomocy nie ma . 

No co trudno się z Tobą nie zgodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość aga zgadzam się z tobą, nie wszystkie opiekunki to "uciekające przed ..." to kobiety, które mają jasne cele , fajnych mężów i radosne dzieci. Upieczenie ciasta na stteli to nie przestępstwo ani nawet wykroczenie, ja lubię to od czasu do czasu coś piekę ,to jest mój wybór, na chwilę czuję się jak w domu.

Pani EwaElżbieta wstawia te same posty na innych grupach też ,lansując jakiegoś bloga. Wypisując co najmniej dziwne rzeczy o opiekunkach, bo czy któraś z Was, drogie koleżanki pasuje do tego opisu? Ja i inne dziewczyny, które poznałam w opiece nie pasują. 

My jesteśmy czasem wesołe, czasem smutne , zgrabne bardziej lub mniej (jak ja) ale napewno należy nam się szacunek.

Jeżeli ktoś przeczytał to do końca to dziękuję za wytrwałość,bo jak powiedziałby moje dzieci "mamo to za dużo na raz"

Dobrej nocy życzę wszystkim, niech Wam się aniołki przysnią:święty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gość aga napisał:

Taka niedouczona opiekunka i ciasta upiecze, ogródek wysprząta, piwnice i strych obleci i jeszcze wyręczy niemieckie pflegerin i fryzjęrkę. Gdy przyjedzie ponownie to i prezentami obdaruje rodzinę, prezent dla Babci też ma a także torbę jedzenia w tym konfiturki świeżo usmażone. Niewiele mówi, zawsze się uśmiecha i "dygając" pięknie, przy każdej okazji dziękuje za pracę i wspaniałości rodziny. To nic, że nie zna pracy opiekunki, to nic, że nie będzie umiała udzielić pierwszej pomocy podopiecznej. Taka opiekunka pozwala rodzinie nadal sądzić, że Deutschland, Deutschland uber alles! a Polacy ciemny naród, który od Niemców tak wiele doznaje dobroci.

Przeniosłam wpis z innego tematu . To Twoj koleżanko. Nie mozna obrazac nawet tej jak napisałas " niedouczonej " . Nie znasz jej zycia więc nie osądzaj proszę.  A co zaś dotyczy tematu luksusowego, nie miałam zamiary nikogo akatować. Napisałam swoje zdanie tak jak Ty koleżanko .

ja nie poddaje ocenie moje posty....ukazuje jak je widzę a niedouczone jak się obraziły to najwyższa pora by się podszkoliły....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godzin temu, EwaElzbieta napisał:

ja nie poddaje ocenie moje posty....ukazuje jak je widzę a niedouczone jak się obraziły to najwyższa pora by się podszkoliły....

jak nie poddajesz to po co piszesz, do kogo ? tez sie podszkol , bo opiekinka z ciebie jak ..................... :) chcesz na swoj blog wcignąć nas. Przeliczyłas się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Gość aga napisał:

jak nie poddajesz to po co piszesz, do kogo ? tez sie podszkol , bo opiekinka z ciebie jak ..................... :) chcesz na swoj blog wcignąć nas. Przeliczyłas się.

.....z koziej dupy reisen tasche :płacz::hahaha: o kurde nie wiem czy dobrze napisałam bo ja z tych niedouczonych;) a gdzieś mi się to o uszy obiło i myślałam ,że aga zapomniała jak to było:płacz::hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co z tego ,że się uczymy jak i tak głupki umrzemy,,,czy warto pokazywać się jako najmądrzejsze? hahahha  chyba nie!  albo się wywyższać bo ja to ja! bo ja potrafię super po niemiecku itd itd, a co do czego to w innych dziedzinach kaleka życiowa,,spojrzec otwarcie na siebie i zacząc od samej siebie,,,powodzenia,,,bo ja mam full wad ale chyba ukrytych? albo pochowanych,,wyjme je w innym swiecie i niech tam grasują ile się da:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Blondi napisał:

I co z tego ,że się uczymy jak i tak głupki umrzemy,,,czy warto pokazywać się jako najmądrzejsze? hahahha  chyba nie!  albo się wywyższać bo ja to ja! bo ja potrafię super po niemiecku itd itd, a co do czego to w innych dziedzinach kaleka życiowa,,spojrzec otwarcie na siebie i zacząc od samej siebie,,,powodzenia,,,bo ja mam full wad ale chyba ukrytych? albo pochowanych,,wyjme je w innym swiecie i niech tam grasują ile się da:hahaha:

Dobrze jest znac język . Latwiej sie pracuje , mozna załapać temat -  z podopiecznym pogadać z lekarzem . Rodzinie swoje racje przedstawić. Często własnie tak bywa , że opiekunka woli cos zrobić ponad plan, niż dukać :) Ja wad nie mam :)  jak ten piesek pokojowy . Z poduszki na poduszeczkę skaczę . I tak od wypłaty do wypłaty xd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 13.09.2017 at 20:14, jolantapl. napisał:

No tak trzeba uważać na to co się pisze:( bo tym wpisem @EwaElzbieta ja też poczułam się urażona.Jestem cięta na to jak ktoś wypowiada się w sposób pogardliwy o drugim człowieku :(

głupoty nie nauczono mnie chwalić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...