Rozmowa przy kawie (1)

2 minuty temu, INEZ napisał:

A nie prościej było od razu babci zapytać ? no chyba ,że trzeba było zastosować wobec babci środki przymusu bezpośredniego ale mam nadzieję,że ty w tym nie uczestniczyłaś .

Kuratorka miała stracha, bo babka to jędza wcielona potrafi być, a ona młoda i ma stracha....Jak już sobie poszła, to ja jak na spowiedzi wyciągnęłam wszystko, bez wykręcania rączek   Ale to tylko z wygody, żeby domu nie zrujnować tym zdzieraniem posadzek 

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Coś mało dzisiaj  na forum  Babce włączył się gadulec i robię za konfesjonał Ale za pół godziny kolacja, potem czary-mary i kojo....I znowu będę mogła 

Jak tak ci dobrze idzie to może babcia jeszcze jakieś sekrety wyjawi zanim pójdzie spać

2 minuty temu, INEZ napisał:

Znowu wszystkiemu pogoda winna .

Jak nie pogoda, to......kamerdyner 

Teraz, INEZ napisał:

Jak tak ci dobrze idzie to może babcia jeszcze jakieś sekrety wyjawi zanim pójdzie spać

Nie wiem, czy chcę te sekrety usłyszeć  Co ja bym z tą wiedzą mogła zrobić?  Kominiarkę ubrać? 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Nie wiem, czy chcę te sekrety usłyszeć  Co ja bym z tą wiedzą mogła zrobić?  Kominiarkę ubrać? 

Wiedzę tajemną byś posiadła i jak będziesz odjeżdżała to mogłabyś powiedzieć rodzinie a ja wiem ale nie powiem

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Jak nie pogoda, to......kamerdyner 

Dobrze ,że nie .......opiekunka

Teraz, INEZ napisał:

Wiedzę tajemną byś posiadła i jak będziesz odjeżdżała to mogłabyś powiedzieć rodzinie a ja wiem ale nie powiem

Aaaaaaa.....i za odpowiednia opłatą..........kumam 

Teraz, INEZ napisał:

Dobrze ,że nie .......opiekunka

Nigdy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Aaaaaaa.....i za odpowiednia opłatą..........kumam 

Zdolniacha

Idę szykować kolacyjkę....ale wrócę 

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Idę szykować kolacyjkę....ale wrócę 

Mam nadzieję

8 minut temu, INEZ napisał:

Mam nadzieję

Za robotę wzięłyście się  a nie tylko głupoty w głowie  

1 minutę temu, violka napisał:

Za robotę wzięłyście się  a nie tylko głupoty w głowie  

na miłość nie ma rady

17 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Idę szykować kolacyjkę....ale wrócę 

A ja już po kolacji od 17.40  Babcia  w łóżeczku A ja mam  Sturm der Liebe

27 minut temu, XXMartynaXX napisał:

A ja już po kolacji od 17.40  Babcia  w łóżeczku A ja mam  Sturm der Liebe

 

 to o której ona wstaje ? 

39 minut temu, violka napisał:

Za robotę wzięłyście się  a nie tylko głupoty w głowie  

Ty się wiatru czep, a nie nas  Gdzieś była, jak cię nie było, co? 

7 minut temu, violka napisał:

 to o której ona wstaje ? 

Za jakieś 3 godzinki pewnie jest już wyspana

7 minut temu, violka napisał:

 to o której ona wstaje ? 

 moi Bawarczycy tez tak spać chodzili...wcześniej od kur  I do rana nie wychodzili z łóżeczek  Ciekawe co tyle godzin razem robili 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Ty się wiatru czep, a nie nas  Gdzieś była, jak cię nie było, co? 

Cały czas duchem jestem z Wami 

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Ty się wiatru czep, a nie nas  Gdzieś była, jak cię nie było, co? 

Wróciłaś To ja się już pożegnam dobranoc

1 minutę temu, INEZ napisał:

Za jakieś 3 godzinki pewnie jest już wyspana

Ja wzięłam babkę na sposób....chciała tabletkę przy kolacji i zawsze wstawała niewyspana. Teraz daję jej podzieloną na dwie części i może sobie dozować w razie potrzeby..... Guzik to daje, ale twierdzi, że nareszcie się wysypia  Nie ma to, jak właściwa motywacja 

2 minuty temu, violka napisał:

Cały czas duchem jestem z Wami 

Jakim duchem?  Dobrym, złym, czy właściwym? 

1 minutę temu, INEZ napisał:

Wróciłaś To ja się już pożegnam dobranoc

Chyba pójdę po kolacji na  Zaczekacie na mnie? 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Jakim duchem?  Dobrym, złym, czy właściwym? 

Adekwatnym do sytuacji