Skocz do zawartości

Papierosy czysta przyjemność


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej chciałbym poruszyć temat papierosów ale tak trochę inaczej. A więc dla mnie zapalenie papierosa to radosna chwila gdy po ciężkim dniu w szkole zapalam papierosa to wszystko jest jakieś lepsze ptszki śpiewaja jest ładna pogoda i wtedy delektuje się przyjemnością mojego zgóbnego nałogu. Albo np rankiem gdy rodzice pójdą już do pracy to przy wschodzie słońca i z uczuciem lekkiego zimna zapalam mojego pierwszego L&M-a mogę wtedy rozkoszować się smakiem papierosa i pięknymi widokami słońca odbijającego się od szyb i radosnym ćwierkaniem ptaków. Wiem temat trochę egzotyczny , ale czy wy też macie takie przezycia??? Jeśli macie to prosił bym was abyście je mi opisali. Aha tylko niech nikt nie pisze że palenie zabija bo każdy palacz o tym doskonale wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Tommalla

Co do przyjemności to uważam, że żadna. Ot smród i wciąganie dymu. Nie mniej, do czystości to się dopiero przyczepię... Jakakolwiek by ta przyjemność nie była, zawsze będzie brudna, wstrętna i smolista. Wybaczcie, ale osobiście niestety brzydzę się palaczy (nie jako ludzi, oni po prostu śmierdzą! Że nie wspomnę, że większość wygląda jak cienie ludzi...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
  • 3 tygodnie później...
Gość gabula57

Ja obracam się w środowisku ludzi nie palących. I powiem wam że żadne porządne mycie, żaden perfum czy dezodorant nie pomoże ----- wstyd mi jest strasznie bo sama czuję jak śmierdzę papierosami. Walczyłam z nimi na różne sposoby ale walkę przegrałam. Co nie znaczy że się poddałam.Po pierwsze są szkodliwe i to nie tylko dla mnie ale i dla otoczenia, po drugie są coraz droższe, po trzecie strasznie śmierdzą. Jeśli ktoś z was zna dobry sposób na rzucenie to proszę o podanie go.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja mam nalogowca w domu.. katorga.. normalnie mowie Wam.. Moj mąż pali po 40 peta dziennie . Nic nie potrafię z tym zrobić , argumenty typu - ile to kosztuje, albo że dopadnie Cie rak , oraz ten paskudny smrod nic nie dzialają .. wyzwalaja agresję z jego strony. Nie chcę wywolywac imienia Boga nadaremno , ale dziękuję Bogu , ze moje dzieci nie palą jak narazie ... Jedynie z tego co jest dobre w jego paleniu to stosowanie się do zakazu palenia w domu , w aucie i przy nas... Pali już chyba ze blisko 30 lat.. Rankiem slysze pokaslywanie okrutne.. mówię mu o tym .. tez sie wścieka , zeby ma be... zapach też do bani .. Bywaly momenty , ze jak to mowią ,, rzucał,, trwalo to najdlużej miesiąc .. do pierwszego nieporozumienia, do kłotni , do nie takiej reakcji jak sobie wymyślił... Mam dosć tej walki - jego życie, jesgo zdrowie , jego wola..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez dłuższy czas nie paliłam, ale w momencie gdy dopadły mnie największe stresy jakim było zmiana miejsca zamieszkania, pracy i otoczenia, powróciłam do nałogu. Nie mówię, że to jest dobre, ani że jest złe. Każdy inaczej do tego podchodzi. Staram się jednak palić na dworze, bo nie każdy lubi zapach papierosa co szanuję i nie truje nikogo dymem.

Nieraz słyszałam, że to mnie zabije, że za "wypalone" pieniądze mogłabym odłożyć na coś innego, ale i tak robię po swojemu. Moje życie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gabula57

Niestety to prawda. Papierosy maja zdrożeć. A ja postanowiłam kupić plastry i walczyć. Już mi jest taki wstyd jak do mnie przychodzą goście którzy nie palą a tu taki smród. Wietrzenie pokoju nie na wiele się zdaje. Poza tym jak pomyślę ile pieniędzy idzie m-nie na fajki ---to zgroza .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Gabulo jesteś niesamowitą kobietką ... podziwiam Cię . Próbujesz wyzwolić sie z okrutnego nalogu jakim jest palenie papierosow.Podziwiam Cię za milość , walkę i troskę o wnuki . Masz ogromną siłę psychiczną , wiarę , upór. To właśnie coś co ksztaltuje ludzkie życie , dlatego uważam , że potęgę nawyku palenia pokonasz. Trudna to walka , zwłaszcza kiedy czlowiek jest obarczony problemami. Podjęłaś świadomą decyzję i dlatego wierzę , ze uda Ci się wywalić z podświadomości ten glód. Trzymam kciuki. Bądż dzielna -wirtualnie posylam Ci część swojej mocy . :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z papierosami najlepiej wogole nie zaczynać, chociaz przyznam się, że popalam delikatnie na imprezach :). Nie licząc imprez to raz na dwa/trzy tygodnie nabijam sobie fajkę tytoniem i pykam ją przez kilkanaście dłuższych chwil.

Usiłującym rzucić, życzę powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...