Skocz do zawartości

Co najchętniej jedzą wasi PDP?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

PDP lubi bardzo warzywa, ziemniaki to codziennie na obiad musi mieć . Mięso 2 razy, max 3 razy w tygodniu. W piątki robię zawsze rybę. Teraz sezon na szparagi, to w sobotę zawsze chce. Mi pasuje, bo nie przepadam za mięsem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 10.05.2016 at 20:34, emma napisał:

PDP lubi bardzo warzywa, ziemniaki to codziennie na obiad musi mieć . Mięso 2 razy, max 3 razy w tygodniu. W piątki robię zawsze rybę. Teraz sezon na szparagi, to w sobotę zawsze chce. Mi pasuje, bo nie przepadam za mięsem.

Dokładnie moja podopieczna też zajada szparagi w sezonie. Ja jakoś nie przepadam, ale gotuję, bo nie ma przy nich zbyt wiele pracy. Teraz największy szał szparagowy mnie omija bo jestem w domu ;) .

Poza tym babcia bardzo lubi wszelkiego rodzaju zupy-krem z grzankami albo rosołki z klopsami. Eintopfy, ryby, krewetki. Nie lubi twardych pieczeni, bo ciężko jej gryźć. 

O 11.05.2016 at 12:20, Kasia1971 napisał:

Dobrze wam dziewczyny moja babcia ma cukrzycę wszystkiego nie może jeść,niestety mam ograniczenia w gotowaniu

Diabetyk też może smacznie zjeść. Wystarczy przestudiować tabelę z indeksem glikemicznym potraw i ściśle się jej trzymać. Są różne strony gdzie podają przepisy dla cukrzyków. Miałam podopiecznego z cukrzycą.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Cześć.

Ja mam pytanie do Was wszystkich.

Może ktoś z Was ma podopiecznych, którzy do sałaty np. z pomidorem, ogórkiem, cebulą, odrobina octu, oleju, soli ,uwaga... dolewa wody z kranu a często też rozpuszcza w niej Knora ( kostkę Knora lub w proszku)????

Potem mój pdp wyjada same warzywa i cała  reszta płynu jest wylewana. O co tu chodzi??O.o

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają takie swoje upodobania ,,mój dziadek do sałaty wsypuje pół torebeczki albo całą torebeczkę proszku -przypraw/które się powinno rozpuscic w oleju i z wodą? /,,a dziadek tylko ciutke oleju i wymieszac i jesc ,,,twój jeszcze wody doda ,a potem tą wodę wylewa ,,,,,a mój puszczone soki  z salaty czy ogórkow -wypije ,,,mają takie dziwaczne zwyczaje ,,,jak jeden to inaczej,,:hahaha:

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A.NN.A nic Cię nie ominęło w edukacji kulinarnej, haha. Tak jak Blondi mówi, powinno się sałatę robić i polać, skropić w postaci vinegret, olej i ocet. Ja kupuję gotowe salat- fix,olej,ocet, uzupełniając świeżymi ziołami, a PDP mają swoje przyzwyczajenia, które trzeba uszanować, co nie oznacza wcale, że Ty musisz tak jeść. Tak samo z zupami....kostka do wody i mają rosół gotowy, haha. Dla mnie, jak i dla Was chyba, rosół czy zupa musi być na bazie wywaru mięsno-warzywnego.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mój dziadek lubi surową wątrobę wieprzową jesc,,,ja dopiero zrobiłam zdziwko,,jak patrzę ,że zamiast ta wątroba wylądować na patelni to ona szybciutko wylądowała w żołądku dziadka,,,codziennie wyjmowal ją i sobie kroił i solił i wcinał,,normalnie dracula od razu stanęła mi w oczach-hahahha 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blondi ta surowa watróbka to trochę obrzydlistwo,brr.A Ty skusiłaś się na ten przysmak?:)Pewnie pycha jest.Ja mam dobrze bo robię to co ja chcę.Co prawda pytam się co zrobić ,ale mój pdp mówi coś dobrego.Nie jest wybredny i zawsze pochwali.Zawsze pyszne,smaczne i świetne:d

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lutka no coś Ty,,,gdzie ja surową wątróbkę ,,,chce dziadek jeśc to niech i nawet 1 kg kupuje i je,,,teraz już wiem,że on wszystkie mięsa surowe je,,,  Ciebie luttka nikt nie ma szans przebić w gotowaniu,,same plusy ,plusiki,,,chyba wrócisz do tego dziadzi,,coś tak czuję,,,

1 godzinę temu, A.NN.A napisał:

Faktycznie dziwne, ale dobry sposób na podanie żelaza. Może przez to bardziej skuteczne???

Zjeżdżasz na Święta?

Anna gdzie na święta --do domu? jeszcze jest trochę czasu ,,może do domu na trochę ,jeszcze nie wiem do końca ,,chcialabym być w domu,,na święta,,chyba tak,,,

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blondi nie wiem.Fakt że bardzo polubiłąm tego mojego pdp.Z kazdym dniem jest coraz lepiej.Jaka jest ogromna różnica u niego jak wcześniej.Chętnie spędza czas ze mną,nie śpi juz tyle w ciagu dnia,idziemy dwa razy dziennie na spacer,ogladamy TV.Chetnie mi coś opowiada,sporo rozumiem jak mówi proste zdania o rodzinie,gdzie mieszkał ,co robił,co robi córka,wnuki.Kurczę ustalamy plan dnia(Ciagle taki sam ).Dzis w nocy wstał tylko raz do Klo i spał aż do rana.Juz dawno nie miał tych swoich dziwnych nocnych majaków i stanów zapomnienia.Zobaczymy.Tu jedzie opiekunka która zadeklarowała chęć pozostania do lutego.Poza tymi nockami ,reszta jest ok a nawet bardzo ok.

  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blondi dziadek ma Parkinsona.Chodzi ze wsparciem.Po domu i na zewnątrz.Potrzebuje pomocy żeby wstać (Muszę go dźwignąć a potem położyć), do łazienki iść.Spacery sa góra pół godz tylko na zewnatrz i ze mną robimy taki rundki,śpi w między czasie od 10 do 11-11,30 i od 14-16 teraz.Wcześniej spał ciagle i nigdzie nie chciał wychodzic ani oglądać Tv,no nic.Jest naprawdę bardzoi dobry,kulturalny i miły Gotowanie zajmuje mi góra godzinkę

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, luttka napisał:

@Blondi nie wiem.Fakt że bardzo polubiłąm tego mojego pdp.Z kazdym dniem jest coraz lepiej.Jaka jest ogromna różnica u niego jak wcześniej.Chętnie spędza czas ze mną,nie śpi juz tyle w ciagu dnia,idziemy dwa razy dziennie na spacer,ogladamy TV.Chetnie mi coś opowiada,sporo rozumiem jak mówi proste zdania o rodzinie,gdzie mieszkał ,co robił,co robi córka,wnuki.Kurczę ustalamy plan dnia(Ciagle taki sam ).Dzis w nocy wstał tylko raz do Klo i spał aż do rana.Juz dawno nie miał tych swoich dziwnych nocnych majaków i stanów zapomnienia.Zobaczymy.Tu jedzie opiekunka która zadeklarowała chęć pozostania do lutego.Poza tymi nockami ,reszta jest ok a nawet bardzo ok.

@luttka brawo!! osiągnęłaś bardzo szybko "sukces?!! ja potrzebowałam aż 2 m-ce :( ale też osiągnęłam ! co prawda zmienniczka wszystko zepsuła  ..a ja wracając na ta sama sztelle ponownie musiałam od nowa :( pomimo,że wszystko przekazałam :serce:..Buziaczki

  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja pdp kiedy zapytałam co mam ugotować itd ..zawsze odpowiadała : a co zrobisz to bedzie dobre:) miłe to ,prawda:serce:? więc zawsze wszystko gotowałam to co ja uważam :) Wiedziałam ,że nie nie może jeść ryb.Zapytałam rodziny dlaczego? powiedziano ,że to pdp coś sobie "uroiła " ponad 10 lat temu itd.. Ponieważ ja lubię ryby, więc tez zaczęłam podawać pdp ,ale rozdrabniając z ziemniakami :) .no i nic sie mojej pdp nie stało..

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha,to miłe.Bo przecież chce się dobrze? Dieta jest ważna no i rybka smaczna i zdrowa.Ja tak dziś brokuła z marchewką przemyciłam i zjadł i pochwalił,he,he.

Kurcze jeszcze język,język podszkolic mus.Wiem że czasu trzeba na to,ale to mój cel,

A Wam ile zajęło żeby swobodnie porozumiewać się ,no na inne tematy jak opieka,jedzenie,rodzina czy potrzeby?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, luttka napisał:

Kurcze jeszcze język,język podszkolic mus.Wiem że czasu trzeba na to,ale to mój cel,

A Wam ile zajęło żeby swobodnie porozumiewać się ,no na inne tematy jak opieka,jedzenie,rodzina czy potrzeby?  

@luttka oj tam :love:ile mi zajęło czasu, szybciej kumasz ;)to szybciej się nauczysz języka:love:

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kumasz.Jo.Niekiedy bardziej na wyczucie niż zrozumienie.Z pojedyńczych słów ciężko niekiedy prawidłowy kotekst wyłapać.Mam bardzo cierpliwego pdp.Niekiedy się naśmiejemy z moich błędów albo gadki.Sama nie wiem co powiedziałam,ha,ha,A agencje zawsze że komunikatywny język.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, luttka napisał:

No kumasz.Jo.Niekiedy bardziej na wyczucie niż zrozumienie.Z pojedyńczych słów ciężko niekiedy prawidłowy kotekst wyłapać.Mam bardzo cierpliwego pdp.Niekiedy się naśmiejemy z moich błędów albo gadki.Sama nie wiem co powiedziałam,ha,ha,A agencje zawsze że komunikatywny język.

@luttka poproś pdp żeby Ciebie uczył:) pytaj ,pokazuj  rękami..co się da :) oni są bardzo chętni ,nie krępuj się :) nawet czasami się pośmiejecie ,toleruj to i nie obrazaj się:) a na koniec daj mu całusa w czółko że tak fajnie Ciebie  uczy :) 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...